Czerwiec 2011

[katamisz]

Hej dziewczynki

Byłam dzisiaj na IP.Troszkę lepiej się czuję psychicznie pomimo iż akcja porodowa jeszcze się u nas nie rozpoczęłaBadał mnie sam ordynator.Na pytanie ile przytyłam-22 kg powiedział zbulwersowanym tonem : "czemu tak dużo??" ja mu na to "no nie wiem..." hehe;-) Miałam 30 minut KTG - skurcze dochodziły do 40 maks ,tętno małej w porządku.No i dobrze ,że pojechaliśmy bo ordynator kazał mi codziennie rano jezdzić na Ktg do czwartku włącznie a jak nic się nie ruszy to na oddział na wywoływanie.Przesympatyczne położne w szpitalu naprawdę!!Aż miło się leżało na tym Ktg jak tak biegały koło mnie
A więc jak do jutra nic się nie zmieni i mała dalej będzie siedziała to rano jadę na KTG.

martusia, agabre, forever - witamy Was kochane i Wasze dzieciaczkiCudowne są!!

 

[Silva]

mrsmoon - fajnie, że już w domciu jesteście zazdroszczę i czekamy na tę krótką opowieść porodową!

katamisz - dobrze, że się uspokoiłaś wizytą na ip to czekamy na kolejne relacje z ktg i oby nie było ich dużo A ten ordynator przesadził z komentowaniem Twojej wagi! trzeba było mu powiedzieć, że jest brzydki i ma wszy

 

[katamisz]

katamisz - dobrze, że się uspokoiłaś wizytą na ip to czekamy na kolejne relacje z ktg i oby nie było ich dużo A ten ordynator przesadził z komentowaniem Twojej wagi! trzeba było mu powiedzieć, że jest brzydki i ma wszy

Hehe a wiesz ,że miałam ochotę coś gorszego mu nagadaćAle niestety ten ordynator i tak był dla mnie miły a słyszałam już jakimi tekstami potrafi walić...
Może go widziałyście w Tv - W DD tvn opowiadał i gazie rozweselającym.

 

[katamisz]

Tak na marginesie to ciekawe co u Izy... wiecie już cos??

 

[Madzioolka]

Jaki tu spokój... czyżby wszystkie forumki na porodówkę uderzyły??

U mnie włąśnie wymieniają drzwi balkonowe do których przyjeżdżali już od środy chyba i jakoś dojechać nie mogli, no ale w końcu są eh ci fachowcy...
Później może zmolestuję mężusia żeby zamontował karnisze i będzie finish remontu jutro w końcu będziemy mogli przynieść z garażu wózek to sobie stanie na balkonie i będzie się wietrzył a to co trzeba trafi do pralki

Zmykam po kawusię i ciacho

 

[mamusia czerwcowa 2011]

ale się obżarłam - właśnie wróciliśmy z moim z pysznych lodów o smaku gumy do żucia mniam

 

[traschka]

Witajcie brzuszki. Ja po odwiedzinach ciotki, wizycie u lekarza i kolacji w restauracji. Czuję się znacznie lepiej psychicznie po wizycie, mogę teraz zdrowieć i kontynuować kurację malinowo-piłkową.
U nas przeszłą masakryczna burza, grad powalił gałęzie na drogi, jechaliśmy autem i nie było kompletnie nic widać. Wszystko trwało 10 minut a teraz znowu wychodzi słońce. Ale przynajmniej temperatura stała się znośna.

poczytam co tam u was i zdam relację z wizyty.

 

[rosellita]

czesc kochane

ja niedawno wróciłam z wizyty więc tak cieszyć się nie mam czym bo mam zatrucie ciążowe spuchnięta jestem bóle głowy wymioty i białko w moczu :---( nie zostawili mnie w szpitalu bo stwierdzili że nie ma po co na weekend, jak tylko się będzie cos działo jakieś mroczki albo zawroty większe bóle to do szpitala natychmiast mam jechać, w poniedziałek kolejna wizyta o 9 i wtedy będą decydować co dalej :---(
A jak położna się mnie spytała kiedy mam wizytę po terminie z lekarzem i ja jej powiedziałam że dopiero 20 czerwca to ta się oburzyła że oni chyba są nienormalni prawie dwa tygodnie po terminie No nic na razie nie panikujemy czekamy co się bedzie działo

Marta Ja nawet nie mogę dostać do swoich stóp a ty frencza robisz a wyniki widzę że podobnie jak i u mnie, chociaż dali ci jakieś leki ja nie mam nic czekam co się będzie działo
cinamon Madzoolka ja tam wolę żeby cała akcja się w nocy zaczęła przynajmniej moj m będzie bo tak to sama jestem zdana na siebie a ty Cinamonku nie szalej z ciuszkami bo jak ci anulka zacznie rosnąć to nawet ich nie założysz
Asinka jak tam egzamin, na pewno zdany
Agabe forever marta24 mrsmoon welcome at home zazdroszczę wam powodzenia z bąbelkami
Traschka dobrze że to przeziębienie ci biedulo przechodzi
AgatkaT mojemu też się do wyjścia nie śpieszy, ale jak dalej będę mieć to białko w moczu to możę szybciej zakończą moją ciążę
Larvunia czy te migreny to ty miałaś takie przed ciążą bo to może być niebezpieczne
Zołzik mimo wszystko żę wciąż czekam czuję żę pozytywnie nastawiona jesteś i super
Blusia gdzie ty byłaś helow
mamusiaczerwcowa mniammmm też bym zjadła takie lodziki
Katamisz dobrze że zajął się tobą ktoś mądry, choć może nie zbyt miły, osz też bym sie zdenerwowała jakby mi coś powiedział o wadze bo ja to prawie 25 przytyłam

 

[kat.j1]

mamusia czerwcowa ale mi smaka narobiłaś . Chociaż i tak dziś zjadłam przepyszny ryż z truskawkami (oczywiście niestety bez cukru i śmietany ) i też jestem mega szczęśliwa, bo mi cukier nie podskoczył.
Dziś odszedł mi na spacerze czop, ale i tak wiem, że to nic nie znaczy. Ale powiem Wam, że to moja 3 ciąża i za każdym razem jest inna, no i kocówka i zbliżanie się do rozwiązania też jest inne.

 

[tusenfryd18]

Jaki tu spokój... czyżby wszystkie forumki na porodówkę uderzyły??
)

Ja byłam tylko u fryzjera. A jak mnie zobaczyła to zapytała że chyba zaraz jak wyjde od niej to pojade do szpitala.....pytam się czemu????Bo jakoś Wyglądam jak przed porodem
Nie ukrywam że jakaś spuchnięta jestem ,ale mam wrazenie że to przez ten upał.