aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
Asinka 19 kg to nie jest jeszcze jakas tragedia i nie wiadomo ile jeszcze skad moze wiedziec ze 10 przybedzie. Nie przejmuj sie takim gadaniem. Poza tym co masz zrobic, nie jesc wcale? mowisz ze sie nie opychasz jakos specjalnie wiec pewnie taka twoja uroda i tyle. Zaczniesz karmic piersia to bedziesz miala z czego chudnąć

No moje dziecie tez mnie jakos wybitnie irytuje, zreszta podobnie jak moj M. Hormony strasznie mi szaleją i bardzo łatwo mnie wyprowadzic z rownowagi i jak to sie juz stanie to wybucham od razu jak wulkan. W sobote mielismy w domu małą imprezke i M. juz był po kilku drinkach i tak mnie wkurzył, ze ledwo sie opanowałam bo mialam ochote mu walnąć w łeb. Z tym sie powstrzymałąm, ale za to taką wiazanke mu przy wszystkich puscilam, ze nawet sie słowem nie odezwal. Aż go chyba zmiotło bo nigdy mu zadnych scen przy kims nie robilamJa od kilku dni źle sypiam i w ciągu dnia jestem wypompowana, nawet do kibelka ciężko mi się ruszyć. Mam wyrzuty sumienia, że obiadów już nie gotuje i D. musi sam sobie coś upolować jak wróci. Emilka też mnie męczy niesamowicie, a czasami chciałabym się zdrzemnąć po południu i niestety nie mogę:-(