Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
A mi się tak Coli chciało, że myślałam że jajo zniosę, ale już mam...Dominika mi poszła doi sklepu :-) i sobie popijam...ile to do szczęścia trzeba :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dałam,ale trochę naczuja,a trochę się przychyliłam i na stojąco,to było lepiej.z lusterkiem nie umiem,poza tym nawet nie mam takiego stojącegoJustynka, dałaś radę??? Z lusterkiem czy jeszcze bez? ;-)
mój nie chce,z resztą pewnie więcej byłoby przy tym kłócenia niż roboty.Ja to zostawiam mojemu mężowi...nawet lubi to robić![]()
ja bardzo się lubię z pepsi z puszki,w ogóle jakoś mi gazowane wchodzi,choć wiem,że nie powinnam,ale później jak będę karmic tym bardziej nawet łyka nie złapę,więc teraz nadrabiam.A mi się tak Coli chciało, że myślałam że jajo zniosę, ale już mam...Dominika mi poszła doi sklepu :-) i sobie popijam...ile to do szczęścia trzeba :-)
o matkoble, kibel i łazienka umyte. Chwila odpoczynku i wezmę się za kuchnię. Jakoś natchnienie do sprzątania zawsze nawiedza mnie nocą.