Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Ale macie produkcję postów, nie było mnie ze 3,5 godziny i tyyyyyle nadrabiania!
Ja też mam taki zamiar ale...no właśnie...mój Damian spał i nic mu nie przeszkadzało, mogłam odkurzać, śpiewać, oglądać tv itp, natomiast Dominika musiała mieć bezwzględną ciszę, bo inaczej spała jakieś....7 minut. A nie było to zabawne, bo w czasie kiedy dzidziolki śpią my mamy czas dla siebie, lub na zrobienie czegoś w domu więc wywoziłam Dominikę do najcichszego miejsca w domu i chodziłąm na palcach żeby się nie obudziła.
kciuki za wizytę!!!! Ja mam jutro, dziś odwiedziałam lekarza ale z mamą bo musiała zrobić badania a ja jako odsoba towarzysząca byłam :-)
No ja na pewno nie, bo u mnie dalej szaro i pochmurno!
Ja lecę jutro na badani i jutro też zrobię kapuśniak, i na sernik też mam ochotę, szczególnie taki na zimno ale ja raczej ciast nie piekę, jakoś nie mam weny do tego. Natomiast jak któraś zna jakiś szybki przepis na sernik na zimno to niech wstawi na kulinarny :-)
Aaga, przestań Ty myć okna!!! jużlepiej na kolanach coś czyścić niż podnosić te ręce do góry!!!!
A ja zamierzam małego od początku przyzwyczajać do spania przy rozmowach i muzyce
Ja też mam taki zamiar ale...no właśnie...mój Damian spał i nic mu nie przeszkadzało, mogłam odkurzać, śpiewać, oglądać tv itp, natomiast Dominika musiała mieć bezwzględną ciszę, bo inaczej spała jakieś....7 minut. A nie było to zabawne, bo w czasie kiedy dzidziolki śpią my mamy czas dla siebie, lub na zrobienie czegoś w domu więc wywoziłam Dominikę do najcichszego miejsca w domu i chodziłąm na palcach żeby się nie obudziła.
Witam mamusie :-) właśnie odebrałam wyniki z labo i szykuję się na wizytę. Dziś zaczynam 30 tydzień więc wizyta będzie chyba konkretna
kciuki za wizytę!!!! Ja mam jutro, dziś odwiedziałam lekarza ale z mamą bo musiała zrobić badania a ja jako odsoba towarzysząca byłam :-)
Przyznać się która zakosiła mi słońce????????????
No ja na pewno nie, bo u mnie dalej szaro i pochmurno!
Kochane serniczek w piecu...kapuśniak gotowy...więc kto ma na co ochotę niech wpada....chętnie poczęstuję...rano byłam zrobić badania: siuśki, morf, mocz i zakupy zrobiłam...i padam z nóg a jeszcze prasowanko mi zostało...potem będzie chyba już gleba
Ja lecę jutro na badani i jutro też zrobię kapuśniak, i na sernik też mam ochotę, szczególnie taki na zimno ale ja raczej ciast nie piekę, jakoś nie mam weny do tego. Natomiast jak któraś zna jakiś szybki przepis na sernik na zimno to niech wstawi na kulinarny :-)
Okno umyte, firanki sie piora, nawet zmobilizowłam sie i posprzątałam szafke pod zlewozmywakiem, ale kurcze sprzątanie w pozycji na kolanach to nie dla mnie, okno poszło zdecydowanie łatwiej.
Aaga, przestań Ty myć okna!!! jużlepiej na kolanach coś czyścić niż podnosić te ręce do góry!!!!
Współczuje Ci tych problemów z kręgosłupem, choć mój też już ledwo zipie. I trzymam kciuki za egzamin na prawko!!!Rano bylam u ortopedy, cudotworca polamal mnie troche i odblokowal mi 4 kreg.
u mnie sajgon - szafy się montują!
wiercą, tłuką, drzwi ciągle otwarte bo noszą, wynoszą, docinają, generalnie hałasują i brudzą
U mnie koniec montażu szaf, tzn w szafie w korytarz nie mam jeszcze drzwi przesuwnych od trzech tygodni ale to tylko dlatego, że szafy mintuje znajomy i na razie nie miał czasu przyjść, ale obiecał że będzie jutro. Mam nadzieję! ;-)
Jeju, sczytałam kwietniowe porody i jedna opowieść mnie aż zabolała - dziewczyny nie nacinali i popękała do góry w stronę cewki moczowej, aż do łechtaczki ałaaaaaaaaa
Oj aż mnie zabolało!!!!! Dlatego ja chcę CC, może Malutka nie nie obróci, bo stale jest głową do góry!
aaa Silva, mogłaś ostrzec przed taką informacją!!! Teraz to już na pewno chcę cesarkę!!!
Własnie o tym napisałm wyżej. JA TEŻ CHCĘ CC!!
Iza, lecę poczytać co u Ciebie na wizycie ;-)