reklama
Zołza dobrze, że dochodzicie do siebie! Super że wszystko już ok! Witaj z powrotem 
Boże, dziewczyny, jaka jestem zakręcona - od rana piszę Wam o tych brakujących adapterach do fotelika x-lander, a przyszedł mąż na chwilę z pracy i znalazł je w tylnym schowku w foteliku! A ja już do gościa, który nam to wysłał wywaliłam takiego maila, że ho ho! Muszę zaraz odkręcać sprawę i pisać przeprosiny
Boże, dziewczyny, jaka jestem zakręcona - od rana piszę Wam o tych brakujących adapterach do fotelika x-lander, a przyszedł mąż na chwilę z pracy i znalazł je w tylnym schowku w foteliku! A ja już do gościa, który nam to wysłał wywaliłam takiego maila, że ho ho! Muszę zaraz odkręcać sprawę i pisać przeprosiny
Aestima ja temat szczepień wałkowałam i studiowałam przez dwa miesiące... Wiem, że jeśli dziecko ma trafić do żłobka to warto i w kilku innych przypadkach również. Wśród lekarzy (nawet u mnie w szkole rodzenia ) i farmaceutów zdania są podzielone. Ja na podstawie wszelkich informacji do jakich udało mi się dotrzeć nie zamierzam szczepić na dodatkowe choroby. Nie widzę już całkiem sensu w szczepieniu np. na ospę, gdzie odpornosc utrzymuje się krótko i potem i tak dzicko może zachorować, a lepiej żeby przeszło chorobę w młodszym wieku.
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
No pewnie, ospę niech sobie przechodzi, ale boję się , ze nie zaszczepię na pneumo czy rota i Mieszko później wyląduje w szpitalu... Z drugiej strony jestem przeciwna szczepieniom i znam chłopca z którym rodzice do dzis jeżdżą do poznania, do neurologa po szczepieniu na pneumo (mały ma 5 lat, nie wiem dokładnie o co chodzi ale jakieś poważne powikłania poszczepienne).
Kompletnie nie wiem co robić...
Kompletnie nie wiem co robić...
Aestima mam podobne obawy do Twoich co do szczepień. Kurcze, martwię się tym, bo wśród lekarzy i położnych naprawdę zdania są bardzo podzielone. W ogóle zastanawiam się, czy jest jakieś optymalne rozwiązanie tej kwestii...
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Cześć Brzuchatki
Nie było mnie jeden dzień i dwie godziny musiałam nadrabiać tyle popisałyście. Ja również źle spałam w nocy, mam problemy z oddychaniem jak leżę ma plechach L.
U mnie pogoda brzydka, słońca nie ma, zimno i szaro a już było tak wiosennie....
Zebrra – Dużo zdrówka dla Twojego Jasia!!!!
Marta – dla Twojej córeczki również
Traschka – mam nadzieję, że nie będziesz znów chora! Ty masz taką słabą odporność i ostatnio co chwilę coś się Cienie „czepia”. Mam nadzieję, że będzie dobrze!
Katamisz – Tobie życzę udanej wizyty, daj znać jak tylko wrócisz. Trzymam kciuki!!!!!! A o rota na razie się nie martw, na pewno się niczym nie zaraziłaś i wszystko będzie dobrze!!!
Dagamit – a Ty już w 30 tygodniu, ale masz dobrze, rozpoczęłaś końcowe odliczanie...10,9,8..... Jak dotrze do Ciebie wózek wstaw fotki J
Mrsmoon – mi też ciężko zmieniać pozycję jak leżę i wiem że będzie coraz gorzej.....
AgatkaT – a Twój mąż chyba już niedługo wraca i nie będziesz już sama w domku...
Misialina – dobrze, że chociaż Ty lepiej spałaś i magnez pomaga!!!! J
Larvunia – ta Twoja koleżanka to chyba na wątku z wagą i brzuszkami z nami pisała...ale czas leci, to ona już urodziła??? A na migrenę weż paracetamol i zrób chłodny okład
Mysia – Tobie też zdrówka życzę, ciepla herbata, malinki, czosnek i może się nie rozwinie choroba dalej...
Silva – udanego spotkania z przyjaciółką
Cinamon – a Ty zajmujesz się praniem dywanów??? Czemu pralaś dywan sąsiada???
Zołza – dobrze, że jesteś i że lepiej u Was ze zdrowiem J
Iza – makaron z truskawkami, mniam mm, chyba też zrobię J
Evka, Setana, Aaga, Justynka, Anapi, Kati83, Nutria, Aestima, Ivona83 – z Wami też się witam serdecznie!!!!
Wszystkim życzę Miłego Dnia a ja lecę oglądać co przyszło w paczce, własnie był kurier...a zamawiałam różne rzeczy dla dzidzi i siebie
Nie było mnie jeden dzień i dwie godziny musiałam nadrabiać tyle popisałyście. Ja również źle spałam w nocy, mam problemy z oddychaniem jak leżę ma plechach L.
U mnie pogoda brzydka, słońca nie ma, zimno i szaro a już było tak wiosennie....
Zebrra – Dużo zdrówka dla Twojego Jasia!!!!
Marta – dla Twojej córeczki również
Traschka – mam nadzieję, że nie będziesz znów chora! Ty masz taką słabą odporność i ostatnio co chwilę coś się Cienie „czepia”. Mam nadzieję, że będzie dobrze!
Katamisz – Tobie życzę udanej wizyty, daj znać jak tylko wrócisz. Trzymam kciuki!!!!!! A o rota na razie się nie martw, na pewno się niczym nie zaraziłaś i wszystko będzie dobrze!!!
Dagamit – a Ty już w 30 tygodniu, ale masz dobrze, rozpoczęłaś końcowe odliczanie...10,9,8..... Jak dotrze do Ciebie wózek wstaw fotki J
Mrsmoon – mi też ciężko zmieniać pozycję jak leżę i wiem że będzie coraz gorzej.....
AgatkaT – a Twój mąż chyba już niedługo wraca i nie będziesz już sama w domku...
Misialina – dobrze, że chociaż Ty lepiej spałaś i magnez pomaga!!!! J
Larvunia – ta Twoja koleżanka to chyba na wątku z wagą i brzuszkami z nami pisała...ale czas leci, to ona już urodziła??? A na migrenę weż paracetamol i zrób chłodny okład
Mysia – Tobie też zdrówka życzę, ciepla herbata, malinki, czosnek i może się nie rozwinie choroba dalej...
Silva – udanego spotkania z przyjaciółką
Cinamon – a Ty zajmujesz się praniem dywanów??? Czemu pralaś dywan sąsiada???
Zołza – dobrze, że jesteś i że lepiej u Was ze zdrowiem J
Iza – makaron z truskawkami, mniam mm, chyba też zrobię J
Evka, Setana, Aaga, Justynka, Anapi, Kati83, Nutria, Aestima, Ivona83 – z Wami też się witam serdecznie!!!!
Wszystkim życzę Miłego Dnia a ja lecę oglądać co przyszło w paczce, własnie był kurier...a zamawiałam różne rzeczy dla dzidzi i siebie
cinamon
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2010
- Postów
- 896
Hej dziewczynki
Ja już po wizycie w US.Pity oddane teraz czekamy na kasę.W szoku byłam bo przede mną były 3 osoby w kolejce ;-)Także 2 minutki stania...uff a obiawiałam się dzikich tłumów.
Ja Wam powiem co do soczków ,że codziennie piję Marwit marchwiowy(jednodniowy) i mam ładną cerę śniadą i może jakoś wpływa na odporność też bo odpukać nie choruję długo...Z Igorem w ciąży piłam codziennie marwita i urodził się taki fajny śniady.Polecam.
Cinamon przepiękne truskawki!!Za mną też chodzą ale nie skusiłam się ze względu na ich wygląd i fakt ,że na razie nie ma w nich nic zdrowego
Powiedz kochana bo wczoraj kupiliśmy z mężem odkurzacz piorący zelmera jakich płynów używasz do prania??Szukam właśnie czegoś odpowiedniego na necie.Zależy mi na czymś delikatniejszym bo musimy wyprac wózeczek...
Dziewczynki poratujcie mnie proszę...
Strasznie się boję bo dzwoniła moja mama z informacją ,że mojej przyjaciółki córeczka 1,5 roczna leży w szpitalu na pneumokoki i rotawirusy(ma ostre biegunki i wymioty) tak się składa ,że nie jestem w stanie sobie przypomnieć kiedy ostatnio u nich byłam-chyba dobry tydzień temu...Czy wiecie jaki jest okres wylęgania??Boję się o siebie troszkę czy nic nie załapałam będąc tamEgoistyczne podejście troszkę ale w ciąży jestem i jak tu się nie martwić...o maluszka.
Ja też mam Zelmera.Kupuję proszek też Zelmera do prania , w euro rtv agd.Używam też różności bo mam pralnię i mam kilka sprawdzonych detergentów.Niestety do kupienia tylko u profesjonalnych dostawców chemii pralniczej. Do wyprania wózka zdecydowanie nie polecam. A nie mogłabyś zdjąć tapicerki całej i zanieść jej do zwykłej pralni wodnej? Najlepiej jakbyś zaniosła też płyn Lovela lub podobny.
Ja mam pralnię wodną i piorę wózek bardzo często. Ogólnie wszystko dla dzieci sobie piorę w pralni. Wózek jak nowy zawsze jest bo suszę go w suszarce co nadaje mu miękkości.
Jakbyś bliżej była to bym ci go uprała!
Zolza NO WITAJ NARESZCIE!!!!
Zbieram się zaraz na komendę bo dostałam wezwanie, żeby się stawić jako świadek. Nie mam pojęcia o co chodzi bo nic nie przeskrobałam, ale każą się z dokumentami samochodu zgłosić więc pewnie chodzi o fotoradar. Pewnie dostanę śliczne zdjęcie mojego taty , bo to on jeździ tym firmowym samochodem , który jest na mnie zarejestrowany.
reklama
witam, nie dam rady chyba nadrobić 
nie było mnie kilka dni a tu tak dużo postów Skorzystałam z ostatniego dzwonka, żeby rodzinkę odwiedzić przed rozwiązaniem i wyskoczyłam na urodziny do siostrzeńca i imieniny taty Nie miałam kilka dni internetu, więc nie mogłam pisać Aż dziwne, że takie różnice w pogodzie są na południu i na północy 
tam mogłam chodzić w rozpiętej wiosennej kurtce a tutaj bez zimowej i czapki się nie obejdzie. Wiecie, że kwietniówki zaczęły się rozpakowywać? Szok, niektóre w 31 t.c. czyli czas pakować walizkę na wszelki wypadek ;P
nie było mnie kilka dni a tu tak dużo postów Skorzystałam z ostatniego dzwonka, żeby rodzinkę odwiedzić przed rozwiązaniem i wyskoczyłam na urodziny do siostrzeńca i imieniny taty Nie miałam kilka dni internetu, więc nie mogłam pisać Aż dziwne, że takie różnice w pogodzie są na południu i na północy tam mogłam chodzić w rozpiętej wiosennej kurtce a tutaj bez zimowej i czapki się nie obejdzie. Wiecie, że kwietniówki zaczęły się rozpakowywać? Szok, niektóre w 31 t.c. czyli czas pakować walizkę na wszelki wypadek ;P
