reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Ja biorę jedną tabletkę Magne B6-podobno najlepiej przyswajalny.Niestety poprawy nie zauważam pod kątem skurczy łydek...:-(Powiem lekarzowi być może każe mi zwiększyć dawkę.


Co do tego rodzinnego zakichanego to nie powiem Wam czy 1500 brutto czy netto bo wypytywały mnie baby ile mam co miesiąc na rękę...mówiły ,że absolutnie z moim 1700 zł się nie kwalifikujemy (mój D ma zlecenie na papierku mało korzystnie zarabia w rzeczywistości sporo więcej) także nic tylko rodzić dzieci i liczyć na pomoc od Państwa ...szkoda słów.Myślałam ,że chociaż z tym rodzinnym głupim nie ma tyle zachodu a tu paranoja jakby człowiek co najmniej chciał wyciągać drugą wypłatę od miasta...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Brzuchatki!
Dopiero wróciłam do domu, po wizycie byłam jeszcze u przyjaciółki. Lecę opisać wszystko w wątku wizytowym :-)
 
ja się już żegnam na dziś, mój M. kończy składać tą szafę a ja kończe kolacje :-D
idę podziwiać jak ładnie złożył i pod prysznic a potem spać :biggrin2:
dobranoc piękne brzuszki
 
jej...ale się rozpisałyście! Zabieram się więc za czytanie:)

mamusiu czerwcowa to jakaś paranoja! Starsznie ci współczuję bo akurat teraz takie stresy na pewno nie są potrzebne. Nie potrafię ci poradzić gdzie się zgłosić, bo się na tym nie znam ale walcz o swoje do końca, bo ten cham pracodawca jest zobowiązany te papiery przesłać! Co za ludzie, jak nic na tym nie zyskają to mają gdzieś drugiego człowieka:(

Iza tak się cieszę, że wróciła realna szansa na zmianę tej całej sytuacji. Od dawna pamiętam jak opisujesz to co się dzieje w szkole i można naprawdę w którymś momencie stracić nadzieję. Wierzę ogromnie, że tym razem się uda!

mrsmoon ja kupiłam spodnie ciążowe w 3 miesiącu i były luźne. Teraz ledwo ledwo i boję się je wsadzic do pralki bo się skurczą;(

Zebrra jak dobrze, że jesteś! Otwierając kolejne strony zawsze czekam na fioletowy kolor:) Mam nadzieję, że przez ten czas zaczęło się jakoś lepiej u was układać, niech te wszystkie choróbska i pechy dopadną kogoś innego (nie z naszego forum!:)
 
no dziewczyny ja uciekam, napracowalam sie dzisiaj robiac manty (pyszne bylo) i troche mnie kregoslup boli, no a jutro znowu do roboty.
Zycze Wam milych snow!
 
edit: Iza, Ty też masz termin na 1.06? Może się na porodówce spotkamy:-Dwybrałaś już szpital bo nie pamiętam?

Kochana, to moja czwarta ciąża i szczerze wątpię abym wytrzymała do 1.06 :-) No ale cuda się zdarzają, tak więc kto wie, kto wie ;-) Co do szpitala... ponieważ chodzę do przychodni przyszpitalnej na Żelazną, to stawiam na ten szpital w pierwszej kolejności. Jeśli się nie uda, to chyba na Szaserów... A Ty wybrałaś szpital?

Trasia - dzięki Kochana! Ja też mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej. Jakoś musimy przetrwać do czerwca, a może jeszcze w maju będziemy wiedzieć, co z przeniesieniem.
 
Iza najważniejsze żeby w swoim czasie się urodził dzidziuś:)A dziecko wiadomo wybierze sobie dzień i godzinę nie zapyta nas czy nam akurat pasuje:-DBędzie dobrze!!

Dobrej nocki brzuszki:*
Ja już uciekam bo kręgosłup mnie nawala!! :*
 
Katamisz - no właśnie dla mnie to takie mało realne, bo ja nawet nie wiem jak wygląda dziewiąty miesiąc ciąży ;-) Igor też sobie wybrał czas na narodziny - miesiąc przed czasem, ale szczęśliwie.
Szpilki się skończyły - mogę iść spać. Mnie dla odmiany tyłek boli :p
Dobrej nocki Brzuszki.
 
ja tez ide spac, skoncze jeszcze płątki z mlekiem bo głodna jestem i spadam. Jutro jade na kolejne badania pod katem cytomegalii, trzymajcie kciuki zeby wyszły dobrze. Pa
 
reklama
Witajcie Brzuszki!!!!
Ja oczywiście spać nie mogę, mąz do pracy szedł na 6 i się obudziłam i tak czytam co popisałyście wczoraj bo niestety wieczorem nadrobiłam tylko wątek wizytowy!!!
Do tego Julcia zrobiła sobie z mojego brzucha salę gimnastyczną i mi spać nie daje :-)
Zebrra - dobrze, że jesteś...nie możesz fundować nam tu stresu w ciązy swoją kilkudniową nieobecnością! Martwimy się więc się odzywaj!!!
Aaga - trzymam kciuki za wyniki. Będzie dobrze!
Iza - a Ty teraz dla odmiany urodzisz po terminie sliczną dużą córcię! :-)

Wszystkim Brzuchatkom życzę miłego dnia...a ja jeszcze poleżę sobie...może uda mi się zasnąć, bo to dopiero 6.23 jest :-)
 
Do góry