reklama
traschka
Mama Marysi
Larvuniu kurujcie się tam, dużo zdróweczka wam życzę! Coś te choroby nie chcą się od was odczepić...
tusenfryd18
Fanka BB :)
Witam:-)
larvunia bardzo nie miło,dużo zdrówka życzę.
Mnie nie drętwieją ale mam skurcze w nogach przeważnie w nocy.Budzę sie z takim bólem że nie pytajcie.Czasmi później cały dzień czuje napięcie w miejscu skurczu.
Dziś źle spałam pierwszy raz.Kręgosłup mnie boli.
Oprócz tego znowu jakis plam na gębie dostałam,normalnie juz nie mogę.Muszę jeszcze raz dobrze sprawdzić czy napewno w brzuchu jest chłopak,bo podobno to dziewvczynki zabieraja urodę mamie
larvunia bardzo nie miło,dużo zdrówka życzę.
Dziewczyny mam pytanko, czy którejśc z Was drętwieją palce u rąk? Od dwóch dni mam zdrętwiały mały palec u lewej ręki, strasznie to wkurzające jest...
Mnie nie drętwieją ale mam skurcze w nogach przeważnie w nocy.Budzę sie z takim bólem że nie pytajcie.Czasmi później cały dzień czuje napięcie w miejscu skurczu.
Dziś źle spałam pierwszy raz.Kręgosłup mnie boli.
Oprócz tego znowu jakis plam na gębie dostałam,normalnie juz nie mogę.Muszę jeszcze raz dobrze sprawdzić czy napewno w brzuchu jest chłopak,bo podobno to dziewvczynki zabieraja urodę mamie
MISISLINKO bardzo sie cieszę, ze syrop pomógł.:-)
IZA trzymam kciuki; walcz, krzycz, płacz i tup nogami, nie ważne jak ważne żeby pomoc dziecku; jeśli nie można załatwić sprawy normalnie to trzeba spróbować wszystkiego co tylko przychodzi do głowy; bo jak nie my to kto będzie walczył o dobro naszych dzieci. Wierze w to ze dzisiaj uda sie pomyślnie załatwić te sprawe
ZEBERKO te chłopy.....
Tak już chyba oni wszyscy maja; mój przychodzi do domu i mówi o pracy, wieczorem dzwoni do pracy, a w wolna sobotę i niedziele jedzie do pracy żeby sprawdzić czy wszystko dobrze. Mój tata nawet swego czasu śmiał sie z Mariusza, ze zachowuje sie jak żołnierz bo jest w ciągłej gotowości do pracy.
Cóż nic z tym nie można zrobić, trzeba machnąć ręka i sie nie wkurzac bo szkoda naszego zdrowia.
EVA to co sie zle zaczęło to dobrze sie kończy, wiec życzę miłego dnia; a co do glukozy to musisz dopytac w przychodni w której będziesz to robiła; bo jak widać dziewczyny miały rożne przejścia i sposoby z ta glukoza. U mnie jest tak ze mam być 6 godz. przed naczczo, w 100ml rozpuscic 50 g glukozy, wypić i siedzieć pod gabinetem na du... Przez godzinę. Nawet mam nic nie pic tylko usta przepłukać.
Ale co przychodnia to inny obyczaj.
AESTIMA gratuluje rozsądku. Te wszystkie 3,4 D to zwykle wyciąganie z nas kasy; prawda jest taka ze czym wiecej D tym droższy sprzęt, wiec lekarz ma większy kredyt do spłacenia za aparat a to znaczy ze badanie droższe. Tak naprawdę chodzi o to żeby lekarz znał sie na tym co robi, a teraz aparaty są tak czułe ze dzidziusia dokładnie widać. Jak ktoś moze sobie pozwolić na droższe to niech zrobi, ale lekarz powinien uprzedzić pacjentke ze nie zależnie od ilości D badanie jest czytelne i równie dokładne. Boli mnie to ze lekarze nie dają nam wyboru, to takie wykorzystywanie nas; a przecież już nie raz życie pokazywalo ze drogo nie znaczy dobrze.
Przepraszam ze sie rozgadalam, ale wkurza mnie to ze na każdym kroku kasa jest najważniejsza, dlaczego w tym kraju nikt nie liczy sie z uczuciami, a co z kobietami których na takie USG nie stać, to co ona nie moze zobaczyć swojego malenstwa bo ja na to nie stać. Oj chyba pójdę w politykę.
To sie nagadalam.
Witam was kochane slonecznie i serdecznie.:-)
IZA trzymam kciuki; walcz, krzycz, płacz i tup nogami, nie ważne jak ważne żeby pomoc dziecku; jeśli nie można załatwić sprawy normalnie to trzeba spróbować wszystkiego co tylko przychodzi do głowy; bo jak nie my to kto będzie walczył o dobro naszych dzieci. Wierze w to ze dzisiaj uda sie pomyślnie załatwić te sprawe
ZEBERKO te chłopy.....
Tak już chyba oni wszyscy maja; mój przychodzi do domu i mówi o pracy, wieczorem dzwoni do pracy, a w wolna sobotę i niedziele jedzie do pracy żeby sprawdzić czy wszystko dobrze. Mój tata nawet swego czasu śmiał sie z Mariusza, ze zachowuje sie jak żołnierz bo jest w ciągłej gotowości do pracy.
Cóż nic z tym nie można zrobić, trzeba machnąć ręka i sie nie wkurzac bo szkoda naszego zdrowia.
EVA to co sie zle zaczęło to dobrze sie kończy, wiec życzę miłego dnia; a co do glukozy to musisz dopytac w przychodni w której będziesz to robiła; bo jak widać dziewczyny miały rożne przejścia i sposoby z ta glukoza. U mnie jest tak ze mam być 6 godz. przed naczczo, w 100ml rozpuscic 50 g glukozy, wypić i siedzieć pod gabinetem na du... Przez godzinę. Nawet mam nic nie pic tylko usta przepłukać.
Ale co przychodnia to inny obyczaj.
AESTIMA gratuluje rozsądku. Te wszystkie 3,4 D to zwykle wyciąganie z nas kasy; prawda jest taka ze czym wiecej D tym droższy sprzęt, wiec lekarz ma większy kredyt do spłacenia za aparat a to znaczy ze badanie droższe. Tak naprawdę chodzi o to żeby lekarz znał sie na tym co robi, a teraz aparaty są tak czułe ze dzidziusia dokładnie widać. Jak ktoś moze sobie pozwolić na droższe to niech zrobi, ale lekarz powinien uprzedzić pacjentke ze nie zależnie od ilości D badanie jest czytelne i równie dokładne. Boli mnie to ze lekarze nie dają nam wyboru, to takie wykorzystywanie nas; a przecież już nie raz życie pokazywalo ze drogo nie znaczy dobrze.
Przepraszam ze sie rozgadalam, ale wkurza mnie to ze na każdym kroku kasa jest najważniejsza, dlaczego w tym kraju nikt nie liczy sie z uczuciami, a co z kobietami których na takie USG nie stać, to co ona nie moze zobaczyć swojego malenstwa bo ja na to nie stać. Oj chyba pójdę w politykę.
To sie nagadalam.
Witam was kochane slonecznie i serdecznie.:-)
Witajcie Brzuszki! Wczoraj wieczorem wróciłam, dopiero się rozłożyłam z laptopikiem na łóżku, lecę nadrabiać cały weekend. A oprócz tego sprzątanie, sprzątanie i jeszcze raz sprzątanie. Nie wiem skąd ten pył nwyłazi cały czas...
Ivona83
Fanka BB :)
Witam was kobietki,
ja już po drugim pobieraniu krwi... chyba coraz bardziej boje się kłucia, za dużo w ostatnich tygodniach
U mnie też piękne słoneczko aż chce się żyć!! chociaż najchłodniej bo ok -1 ale i tak da si ę wytrzymać. Jak cąły tydzień przespałam do 10 do dzisiaj rano myślałam że usnę w drodzę na badania, za to dzidzi mi na to nie pozwoliło, chyba dobrze mu zrobiło poranne bujanie:-).
Dzisiaj coś nie mam weny na wymyślne gotowanie, będzie zupka pieczarkowa i.. chyba to wszystko może płatki z jogurtem na deser :-)
ja już po drugim pobieraniu krwi... chyba coraz bardziej boje się kłucia, za dużo w ostatnich tygodniach
U mnie też piękne słoneczko aż chce się żyć!! chociaż najchłodniej bo ok -1 ale i tak da si ę wytrzymać. Jak cąły tydzień przespałam do 10 do dzisiaj rano myślałam że usnę w drodzę na badania, za to dzidzi mi na to nie pozwoliło, chyba dobrze mu zrobiło poranne bujanie:-).
Dzisiaj coś nie mam weny na wymyślne gotowanie, będzie zupka pieczarkowa i.. chyba to wszystko może płatki z jogurtem na deser :-)
Hej... normalnie nerwa mam od rana: po pierwsze jak zwykle do pracy jadę 10 minut dziś jechałam 25 minut! Na szczęście samochód odpalił i mężula ładnie szybki oskrobał. Po drugie mój upragniony rogal jeszcze nie dotarł, po trzecie: cały dzień wczoraj bolał mnie brzuch, a po czwarte dowiedziałam się, ze usg 3D w moim mieście kosztuje 250 zł...mało z krzesła nie spadłam :/ Wrrrr
Ja dlatego m. in jestem na l4 bo normalnie dorga do pracy zajmuje mi ok 30 min a jak są korki to i jechałam ok 1 godziny, masakra!!! Nie mówie już o sytacji gdy popada śniego to i jechałam ok 2 :/
Czyli widzę, że nasz poczciwy Toruń i tak tani..ach teraz mam dylemat, co z tym usg...pomyślę...
A powiedzcie mi dziewczynki jeszcze o tej nieszczęsnej glukozie, która śni mi się po nocach Czy ja mogę sobie od razu do butelki z rozpuszczoną glukozą wcisnąć sok z cytryny? Bo rozumiem, ze sama sobie rozrabiam tego pysznego drinka?
Ja badania robie w Krakowie i tutaj są standardowe ceny 250-300 zł, ale moim zdaniem warto raz wydać i przebadać wszystko dokładnie.
larvunia - współczuje wam serdecznie, dla twojego dzieciaczka to musi być coś okropnego . trzymajcie się cieplutko!!
zebrra- nie wierze w takie przesądy bo po doświadczeniach koleżanek to się nie sprawdziło, ja też "podobno" będe mieć córkę a nic mi się nie popsuło ze skórą, pewnie to hormony tylko. Na następnym USG pewnie też dopytam czy faktycznie córa :-):-)
reklama
LauLau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2009
- Postów
- 2 586
Witam ....
mieliśmy wyjazdowy weekendzik, więc jak zwykle mam tyły :-(
poza tym u nas po staremu ;-)
larvunia, zdrówka Wam życzę ... szkoda, że wylądowałaś na antybiotyku :-( kaszel to przecież jeszcze nie tragedia ...
a młodemu wiadomo co jest ???
Ivona, ja w przesądy też nie wierzę ... ja będę mieć drugą córkę, ciąże dość podobne ... poza cerą ... w pierwszej była idealna, teraz pryszcz, pryszcza, pryszczem pogania !!!
Misialina ... ja właśnie oglądam ... ciekawa jestem co mądrego powiedzą o tych fruwających niemowlakach
zmykam zerknąć kilka stron wstecz, a potem do garów
mieliśmy wyjazdowy weekendzik, więc jak zwykle mam tyły :-(
poza tym u nas po staremu ;-)
larvunia, zdrówka Wam życzę ... szkoda, że wylądowałaś na antybiotyku :-( kaszel to przecież jeszcze nie tragedia ...
a młodemu wiadomo co jest ???
Ivona, ja w przesądy też nie wierzę ... ja będę mieć drugą córkę, ciąże dość podobne ... poza cerą ... w pierwszej była idealna, teraz pryszcz, pryszcza, pryszczem pogania !!!
Misialina ... ja właśnie oglądam ... ciekawa jestem co mądrego powiedzą o tych fruwających niemowlakach
zmykam zerknąć kilka stron wstecz, a potem do garów
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: