reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

zołza obydwa dla mojego M. bomba :biggrin2: ja jeszcze nie widziałam dopiero sie rozkręcam - ale mamy już oba w HD :-):biggrin2::biggrin2:

Ja również gorąco polecam! :-)

Wiecie, jaka ja jestem ostatnio gapowata? Zapomniałam kupić glukozę i dupa z dzisiejszych badań :baffled: Muszę pójść jutro. Dziś już bym nie dała rady wytrzymać bez jedzenia tyle czasu.
Dziś muszę jechać ze zwolnieniem do pracy, bo się przestraszyłam... Zwolnienie miałam do 24.lutego i jak zwykle zadzwoniłam do kadr, powiedzieć, że przedłużam. Ale płacom to nie wystarczyło i... dostałam mniej kasy. Aż mnie zatkało, kiedy zobaczyłam stan konta. Na szczęście, koleżanka wytłumaczyła mi, że tak się dzieje, kiedy nie wpłynie zwolnienie do kadr. Pojadę więc dziś i niech mi wyrównują, bo trzeba wyposażyć łóżeczko - a to o 550zł mniej mi dali.
Ale póki co - już po śniadaniu, dopijam kawkę i się budzę ;-)
 
reklama
Witam się z rana :)

Katamisz, Forever, Agata, Traschka bardzo Wam dziękuję Kochane! Wiem, że macie rację, że nie powinnam się martwić, ale z drugiej strony nie potrafię. W każdym razie nie skupiam się na tym, staram się nie myśleć za bardzo...

Dziewczyny mam pytanko, czy którejśc z Was drętwieją palce u rąk? Od dwóch dni mam zdrętwiały mały palec u lewej ręki, strasznie to wkurzające jest...

Agata, Jasiek rozrabiaka - rozrabia na całego, myślę, ze jeszcze kilka dni inhalacji i będzie zupełnie zdrowy :) Dziękuję, że pytasz :) A moje uszko...hmm... Na szczęście nie boli, ale ciągle się z niego leje. Dzisiaj jadę znowu do laryngologa, mają ściągnąć płyn i próbować przyspieszyć badanie mikroskopowe...

Wkurza mnie ten mój Olaf... Jest na zwolnieniu do końca tygodnia, a wczoraj kiedy zadzwonili z pracy, od razu był gotów lecieć do nich, żeby pomóc... (dodam, że musiałby jechać komunikacją, bo po tym wypadku w czwartek odwiózł go kolega i nasze auto zostało pod pracą...). Oczywiście kiedy ja go o coś poprosiłam, to biednego bardzo boli noga...
To samo było jak złamał rękę, już po tygodniu, mimo zwolnienia na 6 tygodni, codziennie jeździł do pracy...

Wyżaliłam się :)

Miłego dnia laski!
 
zebra nie wiem dlaczego ale faceci sa strasznie uparci pod wzgledem pracy, moj chcial z okropna jelitowka jechac do pracy a ze jest kierowca myslalam ze go zamorduje....ale z drugiej strony lepsi tacy niz leserzy:-D i glowa do gory bartus bedzie zdrowiutki:)
iza powodzenia, trzymam mocno kciuki bo takie sprawy sa delikatne i niestety dosc trudne&&&&&&&
trascha ciesze ze marysia to zdrowa baba:)

a ja znowu siedze z mala w domu, tydzien pochodzila i znowu chora a dzis jeszcze gorzej, jeny a mialam sobie odpoczac bo miala pojsc od dzis na 9 godz do przedszkola :wściekła/y: i pierwszy raz sie zmartwilam bo dzidzius od rana nieaktywny:-(
 
Witajcie porannie :)
mam dobrą wiadomość: dziś też jest słońce!!!! :)

zebra- w pracy jest tak miło i cicho.... rozumiem, ze sie wkurzasz.
a co do drętwienia palców - to mi drętwieją raczej latem - jak mi ręce spuchną.. moze masz już tę ciążową radość pt. puchnięcie/zatrzymywanie wód? bo jesli tak - to niestety normalne...
 
Zeberko, może masz za mało potasu i stąd te drętwienia??

Co do Olafa, to jak bym o swoim czytała:) Mój też miał 7 dni wolnego na nogę a w domu spedził... jeden i to cały czas na telefonie z szefem:) Muszę nad nim mocno pracować by nie popadła w pracoholizm...
 
Hej... normalnie nerwa mam od rana: po pierwsze jak zwykle do pracy jadę 10 minut dziś jechałam 25 minut! Na szczęście samochód odpalił i mężula ładnie szybki oskrobał. Po drugie mój upragniony rogal jeszcze nie dotarł, po trzecie: cały dzień wczoraj bolał mnie brzuch, a po czwarte dowiedziałam się, ze usg 3D w moim mieście kosztuje 250 zł...mało z krzesła nie spadłam :/ Wrrrr

Zebrra mi drętwieją ręce...zwłaszcza prawa...budzę się z bólu :( Pytałam mojej babki i mówiła, że to kwestia słabszego krążenia, ciśnienia krwi i coraz większego ucisku. Powiedziała też, ze mam sie przyzwyczaić bo to będę miała nawet do kilki miesięcy po porodzie! Ale żadnych dodatkowych witamin nie dostałam
 
Ostatnia edycja:
Cześć Brzuszki!!! U mnie dzisiaj o niebo lepsza noc...choc znowu rwie w pachwinach...ale muszę podziękować AGACIE R...Gaviscon pomógł....niesamowita ulga...i to natychmiastowa....wypiłam to świństwo przed snem...pomogło od razu...potem zaczęło się o 4 nad ranem...znowu wypiłam i spała dalej jak suseł
Agato R dziekuję Ci bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zebrra...mi drętwieją całe dłonie...i wierzę Ci że to wkurzające...lekarz powiedział ze chyba jest jakis ucisk na żyłę
Iza...myslę o Was i 3mam kciuki za dzisiejszą rozmowę....pamiętaj bąź stanowcza!
Cinamon...szczęśliwej drogi i powrotu do domu!

No ja na chwilke tu z Wami poklacham ale potem muszę do kuchni zmykać...gołabki obiecałam zrobić!

Evka...to jeszcze nie kosztuje tak jak u nas.... u nas 390 zł:szok:
 
Ostatnia edycja:
Ech, ci faceci... :/ Dobrze, że mój ma taka pracę, że takie sytuacje są raczej niemożliwe. Raz go tylko chcieli ściągnąć ze zwolnienia, lale się nie dał. Oj, musicie mieć dużo cierpliwości, dziewczyny.

Nutria, też mam dobrą wiadomość - to słonko ma się jeszcze utrzymywać przez najbliższe dni :-) Tak przynajmniej w radio mówili ;-)

Zebrra, mi po prostu szybciej drętwieją przy nieodpowiednim ułożeniu...
Oby z Twoim uchem jak najszybciej wszystko wróciło do normy!
 
Hej... normalnie nerwa mam od rana: po pierwsze jak zwykle do pracy jadę 10 minut dziś jechałam 25 minut! Na szczęście samochód odpalił i mężula ładnie szybki oskrobał. Po drugie mój upragniony rogal jeszcze nie dotarł, po trzecie: cały dzień wczoraj bolał mnie brzuch, a po czwarte dowiedziałam się, ze usg 3D w moim mieście kosztuje 250 zł...mało z krzesła nie spadłam :/ Wrrrr

Oj, niefajny początek dnia - oby później było lepiej! :-)

Ale cena usg wcale nie taka kosmiczna...
 
reklama
Gołąbki.... mniam:) ale bym zjadła!!

Mi palce nie drętwieją, ale chyba czas zdjąć obrączkę:(( Co raz trudniej ją ściaągnąć i w miejscu gdzie ją noszę zaczęła schodzić mi skórka:(

Misialina,mnie po 3 dniach spokoju i dobrego samopoczucia znów dopadł silny ból pachwin. całą noc się męczyłam. Do tego wieczorem miałam ze 4 sline skurcze- takie jak na @. B. się przestraszyłam, ale przeszły. Uff.
Dobrze, że z Twoją zgagą już lepiej:)

Evka- dla mnie ta cena też kosmiczna. Ale mi wystarcza 2d :) Dokładnie sobie dzidziulka pooglądam jak już się urodzi a te dodatkowe 250 zł wolę wydać na jogę :)
 
Do góry