reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

reklama
Cześć czerwcóweczki :)

Piszecie o mdłościach w ciaży. Ja z Ignasiem ani razu nie wymiotowałam i nawet mdłosci nie miałam. Zgagi też nie :) więc chyba płeć nie ma znaczenia.

Ola- ja się nawet nie oddzywałam odnośnie spotkania w Toruniu bo nie mogę od 3 tygodni z Ignasiem wychodzić na dwór.
Gosia- współczuję rannego wstawania Majeczki. Ignaś wstał dzis o 1 i o 4 ale zasnął i jak wychodziłam o 7 to jeszcze spał. Przeważnie budzi sie o 5 ale to z głodu bo zasypia jeszcze
zyrafka- kochana jedz ile się da skoro nie tyjesz :)A jak teściu???
 
Witajcie kochane moje :-)

a więc jak juz wszystko zapewne wiecie.... my już od wczoraj w domku, ale poki ci próbujemy się zorganizować i wogóle więc czas póki co tak jakaś niezorganizowany choć całkiem sporo go jak do tej pory:-)

jak sie juz nieco więcej ogarniemy to napisze dokładnie wszystko co i jak

ogólnie i tym razem poszło szybko - nieco ponad 3 godz sam poród, maluszek jak narazie bezproblemowy ( wzorem Tomka) je i śpi i brudzi pieluszki :-D
waga 3550, 56 cm, 10 pk ur 28.02.2012 o 4.10 ha jednak dał sie przekonac że nie 29
ja... hmmmm jak to moja ginka znów stwierdziła nie ma żadnych oznak żebym dopiero co urodziła, czuje sie świetnie

a Asia z Tomkiem też super przyjęły braciszka, wprost by go nie odstępowały, asystują przy wszystkim


nie doczytam pewnie co tam naskrobałyście ale pomalutko postaram się wdrożyć

dziękujemy wszystkim za życzenia a szczególnie Gosi ( i za przekazywanie wieści - ogromny buziak i głaskanko dla fasolki)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie kochane moje :-)

a więc jak juz wszystko zapewne wiecie.... my już od wczoraj w domku, ale poki ci próbujemy się zorganizować i wogóle więc czas póki co tak jakaś niezorganizowany choć całkiem sporo go jak do tej pory:-)

jak sie juz nieco więcej ogarniemy to napisze dokładnie wszystko co i jak

ogólnie i tym razem poszło szybko - nieco ponad 3 godz sam poród, maluszek jak narazie bezproblemowy ( wzorem Tomka) je i śpi i brudzi pieluszki :-D
waga 3550, 56 cm, 10 pk
ja... hmmmm jak to moja ginka znów stwierdziła nie ma żadnych oznak żebym dopiero co urodziła, czuje sie świetnie

a Asia z Tomkiem też super przyjęły braciszka, wprost by go nie odstępowały, asystują przy wszystkim


nie doczytam pewnie co tam naskrobałyście ale pomalutko postaram się wdrożyć

dziękujemy wszystkim za życzenia a szczególnie Gosi ( i za przekazywanie wieści - ogromny buziak i głaskanko dla fasolki)

Super że juz jesteście w domku :) i że wszytsko jak narazie dobrze się układa. Pozdrowionka i buziaki dla całej 5 :)
 
Witajcie kochane moje :-)

a więc jak juz wszystko zapewne wiecie.... my już od wczoraj w domku, ale poki ci próbujemy się zorganizować i wogóle więc czas póki co tak jakaś niezorganizowany choć całkiem sporo go jak do tej pory:-)

jak sie juz nieco więcej ogarniemy to napisze dokładnie wszystko co i jak

ogólnie i tym razem poszło szybko - nieco ponad 3 godz sam poród, maluszek jak narazie bezproblemowy ( wzorem Tomka) je i śpi i brudzi pieluszki :-D
waga 3550, 56 cm, 10 pk ur 28.02.2012 o 4.10 ha jednak dał sie przekonac że nie 29
ja... hmmmm jak to moja ginka znów stwierdziła nie ma żadnych oznak żebym dopiero co urodziła, czuje sie świetnie

a Asia z Tomkiem też super przyjęły braciszka, wprost by go nie odstępowały, asystują przy wszystkim


nie doczytam pewnie co tam naskrobałyście ale pomalutko postaram się wdrożyć

dziękujemy wszystkim za życzenia a szczególnie Gosi ( i za przekazywanie wieści - ogromny buziak i głaskanko dla fasolki)

ooo to już jesteście w domku:-):-)
super, ze wszystko tak pięknie poszło:tak:

to czekamy na ciebie jak się ogarniecie troszkę i czekam na zdjęcie całej trójeczki:tak: A Asia to pewnie do przedszkola nie chce chodzić bo to przecież dla niej dzidziuś:happy2::happy2:

to będziesz musiała suwaczek zmienić:-D:-D
 
Zobacz załącznik 442967Zobacz załącznik 442968

mój słodziaczek malutki :-) ( jakies problemy miałam żeby wrzucić fotki ale sie udało na szczęście )

Gosiu oj tak tak Asia wczoraj nie poszła bo chciała na dzidzię czekać ale dziś dala się już przekonać ale podobno całą drogę do przedszkola upewniała się czy dzidzia będzie na nią czekać jak wróci do domku
( nie zdążyłam Ci nawet odpisać na eska ;-))


postaram sie zagladnąć później , a teraz póki młodszy śpi idę sie zająć nieco starszym synem:-)
 
hej, ja mam tylko chwilkę - mąż wrócił po 2 tyg więc chyba zrozumiecie:)):-)
coś tam skrobałyście o dolegliwościach ciążowych - mi z Jagódką nie było nic!, a nic!, a teraz mam wszystkie dolegliwości jakie chyba możliwe:były mdłości i wymioty, bezsenność,zgaga, ból kregosłupa, zbyt wczesne rozwarcie i skracająca się szyjka + skórcze - jestem na Asparginie i co tam jeszcze się da! dobrze,że już końcówka:-D także Gosiagro - u mnie odwrotnie jak piszesz, z dziewczynką żadnych dolegliwości a chłopiec daje popalić ostro:p

Eagle - jeszcze raz CI gratuluję, mały jest bossski!!!!!! A jak ma na imię????

Zyrafciu - serdecznie gratuluje córci!!Szczerze mówiąc troszkę CI zazdroszczę, opcja chłopiec była dla mnie przerażająca(nie wiem czemu chyba się po prostu boję obsługi "małego" chłopa:-D, Jagódka dała mi tyle radości i wogóle,że mężowi się oberwało na początku za synka:-D,ale już do mnie chyba dotarło,że nie będę mieć drugiej córci, bo lekarz znając moje początkowe podejście, za każdym razem mocno pokazauje mi na ekranie fujareczkę i tłumaczy,że mam nie myśleć że to pomyłka bo on z "takim interesem, na pół ekranu, jeszcze żadnej dziewuchy nie widział":-D)
 
Ostatnia edycja:
Eagle synus boski:) az mam ochote na nastepne:) super ze rodzenstwo tak fajnie go przyjelo rewelacja::) czekamy na relacje z porodu:)

Gosiu
moja Amelia wstaje miedzy 7-8 rano, a wieczorem poda kolo 20 czasami ciut pozniej...
Widzisz ja mialam tylko mdlosci z Amelia:p pare razy zwymiotowalam ale to przez witaminy...ciekawe jak to bedzie nastepnym razem heh:)

Olu fasolo
chetnie bym sie spotkala ale niewiem jak wykombinowac bo corka ma drzemke miedzy 12 a 13...;/

Olavip
ja podobnie jak ty,tez chcialabym dziewczynke:) niedopuszczam mysli ze moglby byc chlopiec;/ dziwne.No kochana lada chwila i bedziesz miala swoja pocieche:) opiszesz mi pozniej ci poszlo przyzwyczajenie do chlopca:)
 
zyraffka-ale fajnie że będzie dziewuszka:tak:
eagle-śliczny maluszek dobrze że tak szybciutko i bezproblemowo poszło
eliza-ja też od lata z 8kg przytyłam już od 2 miesięcy chodze na fitnes 3 razy w tygodniu mniej jem a waga prawie stoi w miejscu wrrr już niewiem jak sie odchudzic
 
reklama
Do góry