Cześć dziewczyny,
Ja również jestem po wizycie ale najlepszych wiadomości nie mam Szyjka mi się skróciła do 1 cm na dodatek mam już rozwarcie na 1 cm. Jeśli będę leżeć to te 3 tyg. powinnam wytrzymać (dla dobra płuc małej) w najgorszym wypadku urodzić mogę w każdej chwili. A tak poza tym mała rozwija się wzorcowo. Waży 2300 gram i mierzy 51 cm
jeśli Cie to choć troszkę pocieszy i uspokoi to ja już mam 2,5 cm rozwarcia i krótką miękką szyjkę, u mnie to już trwa od miesiąca, a w ciągu ostatnich dwóch tygodni rozwarcie powiększyło się o 1 cm mi lekarz tez kazał sie bardzo oszczędzać, z tym,że mi groziło położenie do szpitala, ale obiecałam,że będę leżeć jak najwięcej i w razie jakiś bóli skurczy itp to szpitala. A tak wogóle to ostatnio zauważyłam,że coraz częściej pojawiają mi się skurcze przepowiadające.
Sochi- oby teraz były tylko lepiej miedzy wami!!!
nadinka- ja staram się leżeć jak najwięcej, ale czasem wychodzę z psem na dwór, ostatnio też pojechałam z mężem do banku, urzędu i przy okazji na zakupy, ale starałam się co jakiś czas na chwilkę usiąść,żeby odpocząć, dziś też muszę jechać po Patryka do przedszkola, ja mam 2,5 cm rozwarcia, więc przy Twoim 0,5 myślę,że też spokojnie możesz sobie pozwolić na zakupy, oczywiście dla dobra dziecka bez szaleństw
Ostatnia edycja: