reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

U mnie jeszcze nie wiedzą więc tak spokojnie muszę w Wigilię, żeby już na wejściu nie zauważyli, żebyśmy to my zdążyli powiedzieć.
zdec jestem w szoku ze nadal wam sie tajemnicy udaje dochowac :-) U nas wiedza juz chyba wszyscy, chociaz tez dlugo czekalismy :tak:

Agi78 co za historia...na pewno jakas lapowka i wsio, tak to sie czasami odbywa:wściekła/y: Mam nadzieje ze szybko cos znajdziecie, my tez czekamy w napieciu na przyznanie mieszkania, zawsze spory stres :sorry:

moja kolezanka batony popijala sokiem z kapusty kiszonej
robilyscie sobie test z obraczka i nitka?
ja zrobilam i obraczka bujala sie wahadlowo, czyli dziewczynka

Ja tez kwasne lub pikantne najchetniej zagryzam slodkim :-D
A test z obraczka zrobilam i bujala sie wahadlowo i mi powiedzeli ze to na chlopaka a w koleczko to na dziewczynke :szok: To jak to w koncu>?
 
reklama
Samego porodu się nie boję, ale ostatnio hormony mi na mózg działają i zaczynam się obawiać czy dam sobie radę w nowej roli czy podołam wychowaniu itp. Czasami sami się zachowujemy jak dzieci :-D Ostatnio widziałam jak nastolatka zrobiła mamie scenę w supermarkecie i aż mnie zmroziło na myśl że za kilkanaście lat to ja mogę być na miejscu tej pani :-(
 
ja nie wierzę w te przesądy ze smakami, w pierwszej ciąży wiecznie miałam ochotę na snickersy i potrafiłam wyjadać łyżeczką Nutelle ze słoika a i tak urodził się Patryk, a teraz rolmopsiki, ogóreczki, grejpfruty a wczoraj prawie pół kilo kapusty kiszonej, a ze słodyczy toleruje tylko żelki, pomijając jeden napad na eklery:-):-D


Dokładnie, ja uważam ze ani zachcianki, ani kształt brzucha ani także ilośćpryszczy na ciele nie decyduje o płci maluszka:-)
 
powiem Wam,że coraz bardziej mi chodzi po głowie to,że w moim brzuszku zagościł jednak synek, na początku miałam przeczucie na dziewczynkę, ale teraz jakoś mi na chłopaka intuicja podpowiada:-):-D może to hormony mi płatają figla:-D

we wtorek idę na USG do szpitala, mają tam podobno dobry sprzęt 2D, więc może się czegoś dowiem:-)
 
kasiulka1980-rodziłam bez znieczulenia bo 13 lat temu jakoś nie było o tym słychać a za drugim razem zaczełam rodzić 3 tygodnie wcześniej więc lekarze stwierdzili że to pewnie jeszcze nie a jak się spostrzegli że jednak już to na znieczulenie było za póżno bo za10 minut już się urodziła.Teraz znowu czytam o tych znieczuleniach i podobno opóżniają poród więc niewiem czy się zdecyduje zobaczymy
 
reklama
Do góry