reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

No ja mam maleństwo i wiem jedno trzeciego nie będzie. ;-) :p
Jak fajnie mieć już takie odchowane dziecko, a to małe jest przesłodkie, przecudne, i kochane, ale płacze, piszczy, ze złości, budzi sie po sto razy w nocy i praktycznie non stop trzeba się nim zajmować. A przy dwójce?:-\ , ja nie wyrabiam. Jak usa mi się dzieci doprowadzić do ładu, trochę zadbać o siebie, to dom woła o pomstę do nieba, a na obiad jest pizza, a z kolei jak ogarne dom, ugotuje, to brak czasu żeby pomyśleć o sobie, a dzieci? Mała płacze, a druga dostaje non stop opiernicz.
Sorki za przynudzanie, ale dzieczynki chore, ja zresztą też. Dzieci są naprawde wielkim szczęściem, ale aby mieć możliwość cieszyć się nimi w 100% trzeba mieć pomoc u najbliższych, ja praktycznie non stop jestem sama mój P. Pracuje od rana do nocy, zresztą nawet jak jest w domu to niewiele pomoże, a ja nie ogarniam. Jak starsza w przedszkolu to jeszcze jakoś daje rady, ale tak to masakra :-[
A myślałam, że jak będę w domu przez rok to będę miała dużo czasu, żeby zająć się maleństwem, a okazuje się, że jakoś ciągle czasu mi brak
 
Ostatnia edycja:
reklama
Niestety na teście tylko jedna kreska, ale postanowiliśmy dać jeszcze jedną szansę :-) Ostatni cykl na starania. Kamilowi się bardzo podoba w zerówce ale wciąż nie wiem co zrobić z tą pierwszą klasą. Na szczęście jest jeszcze czas.
Lena - dobrze że nie wie ile za kota dałaś :-) ja się domyślam bo się na nie przymierzałam ale skończyło się psem Staffoshire bull terrier pies o anielskiej cierpliwości :-)

Jeśli chodzi o psa to mój wygląda trochę jak amstaf i ludziom się kojarzy z psem mordercą. To jeszcze szczeniak a już czasem schodzą na drugą stronę ulicy ze swoimi ratlerkami. Ostatnio ręce mi opadły jak ludzie potrafią być okrutni i bezmyślni. Byłam z psem i Kamilem na spacerze, pewna kobieta mijając mnie rzuciła takim tekstem mniej więcej " Co z Pani za matka żeby psa mordercę i małe dziecko razem. Ja zadzwonię do odpowiednich służb i Pani dzieci zabiorą, gdzieś gdzie będą bezpieczne" ten raz żałowałam że mój pies prędzej zaliże niż zagryzie. Kamil okropnie się wystraszył, był płacz i panika że go zabiorą. Przepraszam że nudzę ale tak mi ciśnienie podniosła, że jak sobie to przypomnę to mnie nerw bierze, ale najbardziej mi szkoda młodego.

Trzymajcie kciuki żeby ten cykl był owocny :-D
Anecznik trzymam kciuki;) Na pewno się uda zobaczysz;) Teraz jesień a przecież my w jesieni z naszymi 5 latkami zachodziłyśmy w ciąże....Co do starych bab i komentarzy ja zawsze odpowiadam tak ze im w pięty idzie, czasami mówię ze Pawulonu nie ma ale jest środek zastępczy;) Nie mają pojęcia i tyle, szkoda małego bo się wystraszył! Coraz bardziej nie lubię ludzi! Są zawistni, zazdrośni, obłudni, dwulicowi doświadczyłam nawet w rodzinie takich osób, nic tylko plotami się zajmują i myślą ze się nie dowiem, ale jakież one mają nudne życie skoro zajmują się moim;) Ja leję na nich, mam córeczkę kochanego męża i kotka;) To do szczęścia mi wystarczy dlatego pozrywałam kontakty z takimi osobami, nie cierpię jak się uśmiechają i gadają a jak wychodzę to nóż w plecy. Mogłabym chyba książkę napisać! Jacy ludzie potrafią być do dupy!

Lena - piękny ten kotek! Ja zawsze chciałam mieć,ale reszta domowników woli psy i zostałam przegłosowana. Tylko pies, którego mam przypomina trochę koto-psa, więc jest równowaga :-D
Anecznik - Fajnie, ze starasz się po raz kolejny! Trzymam mocno kciuki, żebyś dołączyła do ciężarówek jeszcze przed moim rozwiązaniem :laugh2:

Ja w sobotę byłam na usg. Termin z OM mam na 01/12/2015, a z usg juś kolejny raz potwierdzają, że 21/11/2015, więc pewnie będzie jednak dziecko listopadowe :-) teraz już waży młoda 1,8 kg. Nina jest taka duża... jakoś nie wyobrażam sobie teraz takiego maleństwa na co dzień :-D
Kreatorka mój mąż też z listopada;) Fajny jest i ugodowy;) A chłopczyk czy dziewczynka, imię wybrane?? Nina to podejrzewam już pannica;)


Czy Waszym dzieciom wychodzą "6"??
 
Będzie druga córeczka :-D w domy istny babiniec - imię wybrane: Blanka :tak: a nasze czerwcóweczki wszystkie już takie panienki i kawalerowie, że aż cieżko uwierzyc :-D dopiero co mam wrażenie, ze stresowałam się pierwszą ciążą, a tu już tyle lat minęło :-p nie ma co starzejemy się hihi :laugh2:

Póki co Nina 6 nie ma, ostatnio byłyśmy za to u dentysty założyć na dwóch 5 plomby, bo już miała dziurki echhh, ale teraz ma zieloną i różową 5 :-D

Anecznik - a Ty masz juz dwóch synków? Bo takie masz niejasne suwaki :-) a ja teraz trochę ''wolniej myślę'' :-p
 
Oooo hej ho :)
Gratki dla powiekszających rodzinki :-) i kciuki dla starajacych sie :tak:
Fajnie ze forum odzywa powolutku ;-)
Lena kotek super, nie moge sie napatrzec na FB jak zdjecia dajesz ;-)
kreatorka piekne imię trzeciej córy, istny babiniec :-) :-D


U nas bez zmian, jak bylo na 5 tak jest ;-) szynszyle mamy dwa, a to wam pisałam, ze kupilal jednego a po 2 mies okazalo sie ze nagle sie rozmnozylo :laugh2: i Luśka urodziła Milke :nerd::tak::sorry::laugh2:
Miki chodzi do zerówki, jutro ma wycieczke, starszaki to juz 3 i 2 klasa...
Czas leci, dni uciekają, a ja wciaz piekna i mloda buhahahahaha :confused2::laugh2:
Mi tez wiecznie czasu brakuje, nie wiem, doba za krótka :eek:
 
Faktycznie suwaczek muszę poprawić :-) mam dwóch chłopaków Michałek kończy 12 października rok :-) i miałam nadzieję zdążyć z ciążą przed końcem macierzyńskiego :) no ale cóż. Dajemy sobie czas do końca roku (chyba że mam zły dzień to mu mówię, że nie ma mowy o kolejnym maluchu :) . Co ma być to będzie :-)

Spokojnej końcówki ciąży :-)
 
Ostatnia edycja:
Jak to wszystko szybko się zmienia;)
Mój synuś czyt. Kotek zachorował na zapalenie cewki jeżdziłam po klinikach wrocławskich z nim ale dostał antybiotyi jest cacy. Całą noc nie spałam Gaja ma jelitówkę wymiotowała do 4 nad ranem o 5 biegunka doszła buuuu mnie mdli i moja mame tez;( Jesień:wściekła/y:
 
Liza - właśnie widziałam na FB jaką masz juz dorosłą gromadkę :-D aż ciężko uwierzyć...
Anecznik - dziękuję :-) no to w takim razie widzę, ze niecałe dwa tygodnie i impreza urodzinowa :-D ale Wam dobrze, już wszytko obmyślone? Jak Kamil przyjął narodziny braciszka?
Lena - oj szczerze współczuję... mam nadzieję, ze z Gają już lepiej? Dużo zdrówka dla niej :tak:

Ja ostatnio mam wahania nastrojów - od euforii po czarną rozpacz :-p a taka była spokojna ciąża do teraz :-)
 
Anecznik - dziękuję :-) no to w takim razie widzę, ze niecałe dwa tygodnie i impreza urodzinowa :-D ale Wam dobrze, już wszytko obmyślone? Jak Kamil przyjął narodziny braciszka?

Oj będzie impreza jak to nazywam nalotem sanepidu (dwie mamy) :-) najbardziej się martwię o psa jak się zachowa przy takiej ilości osób :-) Co do Kamila to na początku była miłość potem parę tygodni zazdrość i stres (ale to nasza wina) ale teraz jest w porządku, braterska solidarność, chodź pewnie do czasu :-D

Ciotka pojechała więc zaczynamy polowanie na bociana :-D

Co do jesieni to u nas już katar i kaszel, na szczęście pułki co syrop z cebuli wystarczył. Dużo zdrowia wszystkim :-D
 
:-) Ciekawe jak Nina będzie reagowała... póki co nie może się doczekać, żeby pomagać przy dzidziusiu, ale wiadomo... dziecko 5-letnie ma średnio pojęcie na temat niemowlaka i jego nocnych płaczów chociażby :sorry:

Heh mam nadzieję, ze polowanie owocne :-D teraz do kompletu by się Wam córeczka przydała :tak:

Oj fajnie, ze urodzinki takie szykujesz :-) ja zawsze narzekam, ale w sumie uwielbiam robić, dekorować i cieszyć oko takimi imprezami :-D szczególnie dla córy, bo jest kolorowo i radośnie :-)
 
reklama
Gaję męczyło tylko 1 noc więc dzieki Bogu:)
Jutro dzień Nauczyciela prezenty już spakowane;)Zakupiłam kubki polecane przez Asie rewelacyjne jakościowo;)Mąż ma prawie za miesiąc urodziny i teraz myślę nad prezwentem dla niego:)Chciałabym mu zafundowac lot paralotnia bądz cos takiego ale mój brat go podpytywał to mówi ze chce tatuaz;)Zobaczymy co z tego wyjdzie, ja za tydzien mam imieniny i zastanawiam sie czy robic:) Chyba kawka i ciasto dla najbliższych znajomych:) Myślę też nad Andrzejkami i Sylwestrem:)Ten czas dosłownie galopuje!:tak:
 
Do góry