nie zgodzę się, przez najbliższy okres z każdym dniem jest trudniej... nie wyobrażam sobie jutrzejszego dnia, Natan pewnie nawet do auta nie wsiądzie bo już dzisiaj płakał że on do przedszkola nie pojedzie ;/
Chodziło mi że rodzicą z każdym dniem jest łatwiej ze świadomością że maluch w przedszkolu :-) Przynajmniej ja tak mam :-) Młody już z dziećmi, dziś dostał swój pierwszy plecak i z dumą go nosi :-) (oczywiście praktycznie pusty :-) )