Czerwiec 2010

[anecznik]

U Was też dziś tak gorąco?? masakra faktycznie wiosny nie było w tym roku tylko zima i lato. Ostatnio zastanawiam się czy nie pójść z Kamilem do jakiegoś lekarza, jego wszyscy rówieśnicy już ładnie mówią a Kamil tylko kilka słów (niezbędnych do przetrwania) czasem złoży je w zdanie typu mama chodź tu, a raczej Ania chodź tu bo mama mówi rzadko Od marca nie mam okresu, test oczywiście negatywny więc obstawiam torbiel, rok temu też miałam i nawet w tym samym czasie. Muszę się dowiedzieć jak to jest z tymi torbielami i planowaniem ciąży.
Robiła któraś z Was badania na obecność przeciw ciał różyczki lub szczepiła się na różyczkę?? Stwierdziłam że muszę to sprawdzić tym bardziej że Kamil będzie teraz chodził do przedszkola i nie wiadomo co z niego przyniesie.
Macie jakieś plany na weekend majowy??

 

[zyrraffka]

anecznik- ja bym na Twoim miejscu nie czekała tylko poszła do logopedy, sprawdzi czy Kamil nie ma jakiś wad narządu mowy i czy wszystko ok. Jeśli nie to najwyższa pora żeby się tym zająć, bo później dzieci mają problemy nie tylko z mową ale również z nauką czytania i pisania. Co do szczepień to nie szczepiłam się. Nie mamy żadnych weekendowych planów. 1 chyba idziemy na grilla do znajomych a poza tym nic a Wy wybieracie się do Świnoujścia w końcu czy nie?


o nieeee właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że nie mam letnich ubrań nic a nic, wszystkie ciążowo porozciągane.


koriander- jak się czujesz?? co słychać jak dzidziuś??

 

[Perfecta]

Ależ CUDNA POGODA!!! Troszke wieje ,ale jest suuuuper! Jaś dzisiaj był u fryzjera!!!! Poprosiłam o lekkie wycieniowanie i wyrównanie moich niedoróbek a ta mi dziecko opitoliła Mówi "oj troszke krócej niż Pani chciała" wrrrrrrrr Ale na szczęście dzieciom szybciutko włoski rosną więc za miesiąc już będą dłuższe!

Żyrafciu - Kochana to ruszaj do boju zakupowego!!!!
Klementinko- Kochana jak Jasio? Pewnie już nie pamięta że wogóle miał operacje Super że taki maga dzielny z niego Chwat! I Ty też dzielna Kobieta jesteś!!!!
Agi- Kilka dni zrobi swoje! Ja widzę jak Jasio łapie angielski i jestm w szoku bo zna słowa o których ja nie miałam pojęcia! Ostatnio mnie zaskoczył jak nazwał stożek po angielsku... Chłonie angielski jak gąbeczka! I myli czasem słowa np" Mamo daj mi one apple! Albo nie! daj mi two apples" Sikamy ze śmiechu jak robi swój "Pinglisz" Zobaczysz Kochana jeszcze chwilka i będziecie się po pingliszu z Polunią dogadywać!!!! Kochana buziaki i przesyłam 2 wiadra wolnego czasu dla Was Pracuśki!!!!
A to mój krótkowłosy piekniś:

 

[anecznik]

Do logopedy potrzebne skierowanie??
Meliśmy w weekend zacząć naukę jazdy na rowerze a tu pogoda się psuje, zresztą tradycyjnie na weekend majowy.

 

[Kasiulka_1980]

Do logopedy potrzebne skierowanie??
Meliśmy w weekend zacząć naukę jazdy na rowerze a tu pogoda się psuje, zresztą tradycyjnie na weekend majowy.

tak :-)

 

[Perfecta]

Anecznik - To przez to że narzekałaś że za gorąco

 

[anecznik]

Anecznik - To przez to że narzekałaś że za gorąco

Kobiecie nie dogodzisz

 

[Liza]

u nas dzis parno ale sie zachmurzylo i pewnie po poludniu popada

Miki zaczol jakies 2 mies temu ładnie juz gadac, jak narzekalam ze nic nie mowil to teraz nawija jak najety, czasem jeszcze po swojemu ale juz duuzo po rodzenstwie powtarza :-)

 

[zyrraffka]

Cześć Dziewczyny


Sylwia ma ciągle katar, od ponad miesiąca, czasem już prawie ustępuje, tylko rano troszkę jej z nosa poleci a za kilka dni znowu się nasila. Nie wiem czy ja coś robię źle?? Dbam o higienę, często myjemy ręce, nie wiem czy się nadkaza cochwilę czy ma jakąś alergię?? Dostaje fenistil w kropelkach 3 razy dziennie więc gdyby była to alergia to pewnie by pomagał?? Nie wiem co mam robić, chyba musze iść do pediatry z nią znowu. Inhaluję ją 2 razy dziennie solą fizjologiczną, już bidulka ma obtarty nosek od wycierania.


Niedługo urodziny naszych starszaczków. Menu już mam wstępnie zaplanowane. Tort chyba w kształcie pociągu (nie wiem jak mi się to uda). Przeraza mnie fakt robienia w domu imprezy ale chyba nie ma innego wyjścia, ohby tylko dzieciaczki były zdrowe to jakoś wyrobię chyba się ze wszystkim. Najwyżej będę całą noc robić.

 

[Perfecta]

Cześć Dziewczyny


Sylwia ma ciągle katar, od ponad miesiąca, czasem już prawie ustępuje, tylko rano troszkę jej z nosa poleci a za kilka dni znowu się nasila. Nie wiem czy ja coś robię źle?? Dbam o higienę, często myjemy ręce, nie wiem czy się nadkaza cochwilę czy ma jakąś alergię?? Dostaje fenistil w kropelkach 3 razy dziennie więc gdyby była to alergia to pewnie by pomagał?? Nie wiem co mam robić, chyba musze iść do pediatry z nią znowu. Inhaluję ją 2 razy dziennie solą fizjologiczną, już bidulka ma obtarty nosek od wycierania.


Niedługo urodziny naszych starszaczków. Menu już mam wstępnie zaplanowane. Tort chyba w kształcie pociągu (nie wiem jak mi się to uda). Przeraza mnie fakt robienia w domu imprezy ale chyba nie ma innego wyjścia, ohby tylko dzieciaczki były zdrowe to jakoś wyrobię chyba się ze wszystkim. Najwyżej będę całą noc robić.

Żyrafciu- Kochana! Ja też mam zamiar zrobić torcik "pociągowy" Więc we dwie będziemy slęczec po nocy Kochana co do katarku ja bym stawiała na alergię (pyłki) i nie koniecznie fenistil musi pomóc niestety