reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Emilka - przykro mi kochana... :( widocznie to jeszcze nie teraz miało być... przyjdzie kolej na Ciebie, może w przyszłości razem zaciążymy... nic się nie martw, to wcale nie oznacza że coś jest z Tobą nie tak... buziaczki kochana!!! :*
 
reklama
Klementinko i jak u was??? Co z tym kaszlem? A wy szczepiliście na pneumo?
juz lepiej, dostal inne wziewy, takie rozszerzajace oskrzela i juz jest lepiej, zupelnie bez kaszlu nie jest ale przynajmniej nie ma tych atakow
w marcu mam z nim wizyte u peumologa-arelgologa, moze wymysli co mu jest i jak go leczyc
na pneumo szczepilismy
Dzieki dziewczyny. Już po wszystkim. :-(

bardzo mi przykro:-(

zyraffko przerazajaca historia, nie popuscilabym babie

kasiek nie mam pojecia co robic, sama jestem w podobnej sytuacji, Jas siusia w pampka a kazda proba konczy sie fiaskiem
 
Emalia :-( bardzo mi przykro....
Kasiek ja bym nie odpuściła,masz już tyle wysiłku za sobą...to tak jak ze smoczkiem, trzeba raz a skutecznie i koniec kropka,nie ma że boli:-D


Tram tram, Wusia ma zmywarkę:-)<dumny>mąż mi kupił:-D
 
hej
to znów ja miałam coś napisać ale tak mi się przykro zrobiło
Emalia kochana tulam mocno jak tylko sie da.....

Zyraffka a czemu to??? Sylwusia nie chce???? a kiedy chrzciny robicie? torcik śliczny, ja szukam od kilku dni inspiracji na roczkowy dla Michaśka - podobają mi sie "świnki w błocie" ale nie wiem czy mam aż tyle zdolności plastycznych
 
Cześć dziewczyny wpadłam na chwilkę, ostatnio pytałyście jak Wiki....ehhhh nie mam dobrych wieści:(:no:W piątek miałą operację, niby ok ale w straciła bardzo dużo krwi....w sobotę rano zagrożenie życia następna operacja....no i niestety dzisiaj dostała wylew helikopter z Zakopannego przetransportował ją do Krakowa operacja już powinna się zakończyć...nie mam żadnych wieści, życie u nas nie idzie naprzód żyjemy z godziny na godzine...proszę pomódlcie się za Wikunię!!!!Jest mi strasznie ciężko, oczy zapuchnięte od płaczu...zadaję sobie pytanie dlaczego ona musi tak cierpieć....


Wiktoria Surowiec ur. 11.12.2003r.

Dziewczynka urodziła się w 39 tygodniu ciąży z otwartą przepukliną oponowo - rdzeniową. Z powodu zagrażającej zamartwicy płodu niezbędne było przeprowadzenie cesarskiego cięcia. Po trzech godzinach została odwieziona do Wrocławskiego szpitala na oddział chirurgii dziecięcej, gdzie w pierwszej dobie życia została poddana operacji. Ze względu na narastające wodogłowie założono drenaż komorowo otrzewnowy. Przebyła ropne zapalenie opon mózgowo- rdzeniowych. Była wielokrotnie operowana, a po czwartej operacji nastąpiła niewydolność oddechowa , która była zdiagnozowana jako wiotkość krtani. Z powodu zapadającej się klatki piersiowej i nawracających się infekcji górnych dróg oddechowych dziecko zostało przyjęte do Poznańskiego Szpitala Dziecięcego na Oddział Laryngologii. Tam po wykonaniu badań fiberolaryngotracheoscopia i directoscopia kleinsassera – stwierdzono pośrednie ustawienie fałd głosowych, które nie poruszają się w czasie oddychania. 12.05.2004r. założono tracheotomie, dziecko nie wydawało żadnych dźwięków. Po okresie około pół roku zaczęła wypowiadać pierwsze słowa. 20.02.2006r. podjęto próbę dekaniulacji, która się powiodła. W tej chwili dziewczynka rozwija się prawidłowo intelektualnie i manualnie, jednak potrzebna jest jej dalsza intensywna rehabilitacja pod kątem wzmocnienia mięśni kończyn dolnych i kręgosłupa. Wada, z którą urodziła się Wiktoria spowodowała porażenie pęcherza (pęcherz neurogenny). Dziecko jest cewnikowane co 3 godz. i wymaga stałej opieki. W przeciągu ok.
3 lat Wiktoria będzie poddana poważnej operacji chirurgicznej, która będzie miała na celu ułatwienie jej załatwiania potrzeb fizjologicznych.
clip_image002.jpg
 
Lena jak Wiki??????????biedne dziecko...Modlimy się za nią...aż łzy same lcą...bo wiemy co możecie teraz czuć...
 
reklama
Do góry