reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Emilka - przykro mi kochana... :( widocznie to jeszcze nie teraz miało być... przyjdzie kolej na Ciebie, może w przyszłości razem zaciążymy... nic się nie martw, to wcale nie oznacza że coś jest z Tobą nie tak... buziaczki kochana!!! :*
 
reklama
Klementinko i jak u was??? Co z tym kaszlem? A wy szczepiliście na pneumo?
juz lepiej, dostal inne wziewy, takie rozszerzajace oskrzela i juz jest lepiej, zupelnie bez kaszlu nie jest ale przynajmniej nie ma tych atakow
w marcu mam z nim wizyte u peumologa-arelgologa, moze wymysli co mu jest i jak go leczyc
na pneumo szczepilismy
Dzieki dziewczyny. Już po wszystkim. :-(

bardzo mi przykro:-(

zyraffko przerazajaca historia, nie popuscilabym babie

kasiek nie mam pojecia co robic, sama jestem w podobnej sytuacji, Jas siusia w pampka a kazda proba konczy sie fiaskiem
 
Emalia :-( bardzo mi przykro....
Kasiek ja bym nie odpuściła,masz już tyle wysiłku za sobą...to tak jak ze smoczkiem, trzeba raz a skutecznie i koniec kropka,nie ma że boli:-D


Tram tram, Wusia ma zmywarkę:-)<dumny>mąż mi kupił:-D
 
hej
to znów ja miałam coś napisać ale tak mi się przykro zrobiło
Emalia kochana tulam mocno jak tylko sie da.....

Zyraffka a czemu to??? Sylwusia nie chce???? a kiedy chrzciny robicie? torcik śliczny, ja szukam od kilku dni inspiracji na roczkowy dla Michaśka - podobają mi sie "świnki w błocie" ale nie wiem czy mam aż tyle zdolności plastycznych
 
Cześć dziewczyny wpadłam na chwilkę, ostatnio pytałyście jak Wiki....ehhhh nie mam dobrych wieści:(:no:W piątek miałą operację, niby ok ale w straciła bardzo dużo krwi....w sobotę rano zagrożenie życia następna operacja....no i niestety dzisiaj dostała wylew helikopter z Zakopannego przetransportował ją do Krakowa operacja już powinna się zakończyć...nie mam żadnych wieści, życie u nas nie idzie naprzód żyjemy z godziny na godzine...proszę pomódlcie się za Wikunię!!!!Jest mi strasznie ciężko, oczy zapuchnięte od płaczu...zadaję sobie pytanie dlaczego ona musi tak cierpieć....


Wiktoria Surowiec ur. 11.12.2003r.

Dziewczynka urodziła się w 39 tygodniu ciąży z otwartą przepukliną oponowo - rdzeniową. Z powodu zagrażającej zamartwicy płodu niezbędne było przeprowadzenie cesarskiego cięcia. Po trzech godzinach została odwieziona do Wrocławskiego szpitala na oddział chirurgii dziecięcej, gdzie w pierwszej dobie życia została poddana operacji. Ze względu na narastające wodogłowie założono drenaż komorowo otrzewnowy. Przebyła ropne zapalenie opon mózgowo- rdzeniowych. Była wielokrotnie operowana, a po czwartej operacji nastąpiła niewydolność oddechowa , która była zdiagnozowana jako wiotkość krtani. Z powodu zapadającej się klatki piersiowej i nawracających się infekcji górnych dróg oddechowych dziecko zostało przyjęte do Poznańskiego Szpitala Dziecięcego na Oddział Laryngologii. Tam po wykonaniu badań fiberolaryngotracheoscopia i directoscopia kleinsassera – stwierdzono pośrednie ustawienie fałd głosowych, które nie poruszają się w czasie oddychania. 12.05.2004r. założono tracheotomie, dziecko nie wydawało żadnych dźwięków. Po okresie około pół roku zaczęła wypowiadać pierwsze słowa. 20.02.2006r. podjęto próbę dekaniulacji, która się powiodła. W tej chwili dziewczynka rozwija się prawidłowo intelektualnie i manualnie, jednak potrzebna jest jej dalsza intensywna rehabilitacja pod kątem wzmocnienia mięśni kończyn dolnych i kręgosłupa. Wada, z którą urodziła się Wiktoria spowodowała porażenie pęcherza (pęcherz neurogenny). Dziecko jest cewnikowane co 3 godz. i wymaga stałej opieki. W przeciągu ok.
3 lat Wiktoria będzie poddana poważnej operacji chirurgicznej, która będzie miała na celu ułatwienie jej załatwiania potrzeb fizjologicznych.
clip_image002.jpg
 
Lena jak Wiki??????????biedne dziecko...Modlimy się za nią...aż łzy same lcą...bo wiemy co możecie teraz czuć...
 
reklama
Do góry