zyrraffka
Szczęśliwa mama
dzień dobry :-)
Łuki dzisiaj wstał z gigantycznym fochem strach było na niego nawet spojrzeć bo zaraz awantura ale już jest ok
Mąż po niego poszedł żeby wyjąć go z łóżeczka to nie chciał wstać, bo nie mama przyszła
julia- wczoraj był szósty dzień, miał już tylko stan podgorączkowy, w nocy też 37 a dzisiaj od rana nie ma już temperatury podwyższonej.
Łuki dzisiaj wstał z gigantycznym fochem strach było na niego nawet spojrzeć bo zaraz awantura ale już jest ok
Mąż po niego poszedł żeby wyjąć go z łóżeczka to nie chciał wstać, bo nie mama przyszła
julia- wczoraj był szósty dzień, miał już tylko stan podgorączkowy, w nocy też 37 a dzisiaj od rana nie ma już temperatury podwyższonej.