witajcie ja też z doskoku tylko, czasem poczytam co nieco ale to po łebkach i na więcej nie mam czasu
rozpoczęliśmy wstęp do remontu i tak dopołudnia próbuje coś ogarnąć i poskładać, popakować ( ale przy dzieciakach to za bardzo się nie da bo zaraz chętne do pomocy)
popołudniu jak mój A. wraca z pracy to razem z ojcem działają
Na dziś w planach wyburzenie jednej ścianki, zdemontowanie kawałka podwieszanego sufitu na przedpokoju i wybicie ściany pod drzwi ale nie wiem czy im się uda bo przy takiej pogodzie nie mamy za bardzo gdzie się ewakuować z dzieciakami, no nic zobaczymy jak to w praniu wyjdzie
co do pogody to nawet się nie wypowiadam bo taka jest rewelacyjna
Nadika doczytałam nie ma jak takie wsparcie ze strony bliskiej osoby, ale jestem za tym że chyba warto spróbować niz później żałować że się nie spróbowało
fajna fotka z kiciusiami
Lena jak Gajusia? cos mało zaglądasz ostatnio
Emalia fajnie że mimo to udało się poskładać te papiery, tera ztylko poczekac na decyzję i będzie ok
dorotka nie miałam okazji wcześniej napisać Ignaś jest słodziuchny a z tymi włoskami to taki miodzio do schrupania
Klementinka super że po wizycie wszystko dobrze i dzidzia całkiem spora już, a imie juz wybrane dla potomka?
Milusia ja chyba tez zapisze się do klubu staruszek bo nie załapałam co to ten "bujak", co do nocnika ja się jeszcze wstrzymuję, starsza córa miała cos ok półtora roku jak podjęliśmy próbę z nocnikiem, szło kiepsko więc kupiliśmy nakładkę na kibelek i załapała w niecały tydzień, na początku wysadzałam ją bardzo często, później pytałam czy chce siku? aż zakumała i sama zaczęła wołać, oczywiście po każdym większym czy mniejszym sukcesie "taniec radości, mała nagroda itp" po jakimś czasie prosiła tyko żeby jej włączyć światło w łazience, wydaje mi się że starsze dziecko szybciej załapie o co chodzi i rodzice mają mniej stresu z nauczaniem
Izia piękny ten bukiet, masz talent babo jak nie wypieki to takie cuda tworzysz, jakie masz jeszcze zdolności o których nie wiemy?
Avena, Asencja mój też podejmuje próby rozpaczliwego wymuszania z płaczem na podłodze - oby szybko mu to przeszło
mama Kubulki moje dostały kaskę i ubranka, plus jakieś pamiątki - kartki, Asia łańcuszek z medalikiem
Kasiek dobra i ta stówa a ja poszło z leżaczkiem też poszedł?
Zyraffka o jaka zmiana fotki, równie śliczna co poprzednia, pochwal się koniecznie new kolor na włoskach
Agi kochana nie przejmuj się na zapas, zobaczysz że będzie dobrze jak tyle ciotek będzie trzymało kciuki, a Ty też sobie robiłaś?
koriander znów winko?????? ktoś tu chyba nadrabia;-)
Lencja świetna piszczałka z Nelci, ja pisków mojego też jakoś nie mogę nagrać bo jak tylko zauważy to pędzi do aparatu czy telefony żeby sie pobawić
Olimpia72 witaj i zaglądaj częściej, napisz co tam u Was? jak Jędrzejek i reszta?
Gosiagro trzymamy kciukasy i za Waszą wizytę lekarzową ( teraz to już chyba nic w domu nie zrobie jak ręce zajęte:-))
to jest porażka na NFZ terminy takie że szok a prywatnie do tych samych specjalistów można iść od ręki, chyba nie tak powinno być
Perfecta napisz proszę jakie to były farby do włosów o których wspominałaś, tak mnie coś naszło żeby zrobić sobie kolor a nie baleyage jak od dłuższego czasu ( coś bym pokombinowała na łepetynie:-))
Lizka nie wiem czy to przypadek z tym mlekiem, mój dostaje na noc na 250 ml wody 8 miarek mleka i 3-4 miarki kaszy a z nockami jest różnie, raz obudzi się tylko jeden raz i dostanie smoka i śpi dalej do rana a innym razem przebudza się co 1-2 godz, oby u Was podziałało
buziaki dla 13 miesięczniaków Igusi, Majeczki, Kasi, Juleczki, Michalinki i Ninki
rozpoczęliśmy wstęp do remontu i tak dopołudnia próbuje coś ogarnąć i poskładać, popakować ( ale przy dzieciakach to za bardzo się nie da bo zaraz chętne do pomocy)
popołudniu jak mój A. wraca z pracy to razem z ojcem działają
Na dziś w planach wyburzenie jednej ścianki, zdemontowanie kawałka podwieszanego sufitu na przedpokoju i wybicie ściany pod drzwi ale nie wiem czy im się uda bo przy takiej pogodzie nie mamy za bardzo gdzie się ewakuować z dzieciakami, no nic zobaczymy jak to w praniu wyjdzie
co do pogody to nawet się nie wypowiadam bo taka jest rewelacyjna
Nadika doczytałam nie ma jak takie wsparcie ze strony bliskiej osoby, ale jestem za tym że chyba warto spróbować niz później żałować że się nie spróbowało
fajna fotka z kiciusiami
Lena jak Gajusia? cos mało zaglądasz ostatnio
Emalia fajnie że mimo to udało się poskładać te papiery, tera ztylko poczekac na decyzję i będzie ok
dorotka nie miałam okazji wcześniej napisać Ignaś jest słodziuchny a z tymi włoskami to taki miodzio do schrupania
Klementinka super że po wizycie wszystko dobrze i dzidzia całkiem spora już, a imie juz wybrane dla potomka?
Milusia ja chyba tez zapisze się do klubu staruszek bo nie załapałam co to ten "bujak", co do nocnika ja się jeszcze wstrzymuję, starsza córa miała cos ok półtora roku jak podjęliśmy próbę z nocnikiem, szło kiepsko więc kupiliśmy nakładkę na kibelek i załapała w niecały tydzień, na początku wysadzałam ją bardzo często, później pytałam czy chce siku? aż zakumała i sama zaczęła wołać, oczywiście po każdym większym czy mniejszym sukcesie "taniec radości, mała nagroda itp" po jakimś czasie prosiła tyko żeby jej włączyć światło w łazience, wydaje mi się że starsze dziecko szybciej załapie o co chodzi i rodzice mają mniej stresu z nauczaniem
Izia piękny ten bukiet, masz talent babo jak nie wypieki to takie cuda tworzysz, jakie masz jeszcze zdolności o których nie wiemy?
Avena, Asencja mój też podejmuje próby rozpaczliwego wymuszania z płaczem na podłodze - oby szybko mu to przeszło
mama Kubulki moje dostały kaskę i ubranka, plus jakieś pamiątki - kartki, Asia łańcuszek z medalikiem
Kasiek dobra i ta stówa a ja poszło z leżaczkiem też poszedł?
Zyraffka o jaka zmiana fotki, równie śliczna co poprzednia, pochwal się koniecznie new kolor na włoskach
Agi kochana nie przejmuj się na zapas, zobaczysz że będzie dobrze jak tyle ciotek będzie trzymało kciuki, a Ty też sobie robiłaś?
koriander znów winko?????? ktoś tu chyba nadrabia;-)
Lencja świetna piszczałka z Nelci, ja pisków mojego też jakoś nie mogę nagrać bo jak tylko zauważy to pędzi do aparatu czy telefony żeby sie pobawić
Olimpia72 witaj i zaglądaj częściej, napisz co tam u Was? jak Jędrzejek i reszta?
Gosiagro trzymamy kciukasy i za Waszą wizytę lekarzową ( teraz to już chyba nic w domu nie zrobie jak ręce zajęte:-))
to jest porażka na NFZ terminy takie że szok a prywatnie do tych samych specjalistów można iść od ręki, chyba nie tak powinno być
Perfecta napisz proszę jakie to były farby do włosów o których wspominałaś, tak mnie coś naszło żeby zrobić sobie kolor a nie baleyage jak od dłuższego czasu ( coś bym pokombinowała na łepetynie:-))
Lizka nie wiem czy to przypadek z tym mlekiem, mój dostaje na noc na 250 ml wody 8 miarek mleka i 3-4 miarki kaszy a z nockami jest różnie, raz obudzi się tylko jeden raz i dostanie smoka i śpi dalej do rana a innym razem przebudza się co 1-2 godz, oby u Was podziałało
buziaki dla 13 miesięczniaków Igusi, Majeczki, Kasi, Juleczki, Michalinki i Ninki
Ostatnia edycja: