Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 956
takiej masakry nie było dawno: temp do 40 stopni, o 24 chciałam dac znów czopek i filip tak sie darł, że w końcu nie dałam a myślałam , że dałam taka zakręcona byłam i czekałam aż spadnie temp a mały sie meczył, po 1,5 godz dałam syrop i wtedy od razu spadło a potem w kołdrze znalazłam ten nieszczęsny czopek....gdybym była bardziej skoncentrowana to by się krócej męczył...fuck........ całą noc ze mną w łóżku, płakał czasem jakis półprzytomny był a teraz już lepiej bo nawet dokazuje, może antybiotyk zaczął działac już
Tak bardzo Wam współczuję!!!
Boszee jak się męczycie....,jakie to życzie zjeb.....
Ewa my mamy bardzo płaska ale nie widzę różnicy Gaja spi z nia i bez niej
100 lat dla Tomka Eweli