reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Dziewczyny czy wy tez sie tak boicie jak wasze maluchy staja przy meblach albo podskakuja?? Ja mam cay czas wizje roztrzaskanej glowy o parkiet albo o szczebelki, maz sie smieje ze jak sie nie przewroci to sie nie nauczy :eek::szok:


U nas to raczej P. ma takie wizje....Ja się śmieję, że powinien zamknąć małą w jakiejś plastikowej kuli....Oczywiście kontroluję i staram się być blisko niej jak się wspina czy też stoi w łóżeczku....
 
reklama
a my po krotkim spacerku teraz Ksawus spi jeszcze w wozku a ja na obiad wstawilam dzis mamy panierowane skrzyselka z kurczaka ziemniaczki z koperkiem no i mialam straszna ochote na taka surowke z mlodej kapusty ale nigdzie nie moge kupic za to udalo mi sie kupic truskawki i sa przepyszne:)

Emalia-blee robale wspolczuje ja tez pewnie bym zaraz wszystko dezynfekowala a tym bardziej odkad jest maly to mam schiza na punkcie czystosci
Perfecta-gratulacje dla Jasia ,Ksawus niestety nie posiada jeszcze takich umiejetnosci
Ksiek-u mnie to samo zawsze jak jestem na diecie to gora 3-4 kg w dol a pozniej moge na glowie stanac to i tak waga ani drgnie
Koniczynka-ja sie spotkalam z opinia wielu lekarzy min ordynatora na pediatrii ze jak dziecko nie ma goraczki to spacery sa wrecz wskazane
Klementinka-zdrowka dla Jasia
Koriander-Ksawus jescze nie stoi ale jak zacznie to napewno bede tak samo reagowac

ide zobaczyc jak moje skrzydela czy czasem nie odfronely hehehe
 
Dzięki za kciukasy!!!!

Agi - Ty na dietę? Ty taka chudziutka... też bym tak chciała wyglądać... :(

Koriander - ja też schizuję na ten temat, zawsze się boję że sobie coś poważnego zrobi, ale to prawda, nie obejdzie się bez guza... ;)

Ja to zawsze mam przeboje z lekarzami... ahhhhh... szkoda gadać... mamy osobne wejścia i poczekalnie dla dzieci chorych i zdrowych, więc zarejestrowałam małego jako zdrowy... wchodzimy a tam poczekalnia pełniusieńka bo przyjmuje alergolog... pytamy się w rejestracji czy tam mamy czekać a ona że nie bo ta nasza pediatra przyjmuje w drugiej poczekalni i kazała nam tam iść, a tam ze 20 wrzeszczących chorych dzieci... ale co zrobić... trzeba było czekać, aż GODZINĘ!!! wchodzimy do pediatry a ona do nas z mordą że powinniśmy czekać w tej drugiej poczekalni... GRRRR!!! no cóż...

Diagnoza - "jakieś uczulenie" więc najlepiej kąpać w emolium i podawać Bebiko HA 2 i nie dawać żadnego nabiału... a więc standard... zobaczymy co będzie dalej...

Jessuuuu... jak się sparzyłam w palca!!! już bąbel wychodzi... ałłłłłłłłł... :(

To tyle... ide gotować obiad... teściowa przychodzi :(

Miłego dnia :)
 
dzięki za kciukasy!!!!

agi - ty na dietę? Ty taka chudziutka... Też bym tak chciała wyglądać... :(

koriander - ja też schizuję na ten temat, zawsze się boję że sobie coś poważnego zrobi, ale to prawda, nie obejdzie się bez guza... ;)

ja to zawsze mam przeboje z lekarzami... Ahhhhh... Szkoda gadać... Mamy osobne wejścia i poczekalnie dla dzieci chorych i zdrowych, więc zarejestrowałam małego jako zdrowy... Wchodzimy a tam poczekalnia pełniusieńka bo przyjmuje alergolog... Pytamy się w rejestracji czy tam mamy czekać a ona że nie bo ta nasza pediatra przyjmuje w drugiej poczekalni i kazała nam tam iść, a tam ze 20 wrzeszczących chorych dzieci... Ale co zrobić... Trzeba było czekać, aż godzinę!!! Wchodzimy do pediatry a ona do nas z mordą że powinniśmy czekać w tej drugiej poczekalni... Grrrr!!! No cóż...

Diagnoza - "jakieś uczulenie" więc najlepiej kąpać w emolium i podawać bebiko ha 2 i nie dawać żadnego nabiału... A więc standard... Zobaczymy co będzie dalej...

Jessuuuu... Jak się sparzyłam w palca!!! Już bąbel wychodzi... Ałłłłłłłłł... :(

to tyle... Ide gotować obiad... Teściowa przychodzi :(

miłego dnia :)

brak słów>.............
 
hej
kurcze dziewczyny Wy cały czas o odchudzaniu a ja tu marzę by przytyć!!! mam nadzieje że jak już odstawiłam małego od cyca to wkońcu przytyje. Obżeram się niesamowicie, uwielbiam słodycze a waga spada :/
ale się cieszę bo jednak pójdziemy na ten bal karnawałowy!!! mama się podjęła opieki nad dwoma brzdacami więc przyjedzie do mnie z córeczką siostry i bedzie na noc u nas :)
przymierzałam swoje sukienki i wszystkie są mi luźne :szok: i nie wiem co włoże, w sumie mam jedną taką fajną z poprawin swojego wesela i ona jeszcze w miarę leży ale już w niej byłam 2 lata temu na imprezie z męża znajomymi z pracy. Może nie pamiętają?? chociaż rzucałam sie w oczy bo jest naprawde seksi
 
hej
kurcze dziewczyny Wy cały czas o odchudzaniu a ja tu marzę by przytyć!!! mam nadzieje że jak już odstawiłam małego od cyca to wkońcu przytyje. Obżeram się niesamowicie, uwielbiam słodycze a waga spada :/
ale się cieszę bo jednak pójdziemy na ten bal karnawałowy!!! mama się podjęła opieki nad dwoma brzdacami więc przyjedzie do mnie z córeczką siostry i bedzie na noc u nas :)
przymierzałam swoje sukienki i wszystkie są mi luźne :szok: i nie wiem co włoże, w sumie mam jedną taką fajną z poprawin swojego wesela i ona jeszcze w miarę leży ale już w niej byłam 2 lata temu na imprezie z męża znajomymi z pracy. Może nie pamiętają?? chociaż rzucałam sie w oczy bo jest naprawde seksi
a ja nie mam właśnie co włożyć na 18 i też bym chciała coś sexi to może i mi pożyczysz;)heheh musze sieę odmłodzić;)
 
Dzięki za kciukasy!!!!

Agi - Ty na dietę? Ty taka chudziutka... też bym tak chciała wyglądać... :(

Koriander - ja też schizuję na ten temat, zawsze się boję że sobie coś poważnego zrobi, ale to prawda, nie obejdzie się bez guza... ;)

Ja to zawsze mam przeboje z lekarzami... ahhhhh... szkoda gadać... mamy osobne wejścia i poczekalnie dla dzieci chorych i zdrowych, więc zarejestrowałam małego jako zdrowy... wchodzimy a tam poczekalnia pełniusieńka bo przyjmuje alergolog... pytamy się w rejestracji czy tam mamy czekać a ona że nie bo ta nasza pediatra przyjmuje w drugiej poczekalni i kazała nam tam iść, a tam ze 20 wrzeszczących chorych dzieci... ale co zrobić... trzeba było czekać, aż GODZINĘ!!! wchodzimy do pediatry a ona do nas z mordą że powinniśmy czekać w tej drugiej poczekalni... GRRRR!!! no cóż...

Diagnoza - "jakieś uczulenie" więc najlepiej kąpać w emolium i podawać Bebiko HA 2 i nie dawać żadnego nabiału... a więc standard... zobaczymy co będzie dalej...

Jessuuuu... jak się sparzyłam w palca!!! już bąbel wychodzi... ałłłłłłłłł... :(

To tyle... ide gotować obiad... teściowa przychodzi :(

Miłego dnia :)
co za bezsens, przeciez jak w jednym gabinecie przyjmuje dzieci zdrowe i chore to zarazki i tak sa, no chyba ze wietrzy po kazdym dzieciaku
ja zawsze pyttam w recepcji ile potrwa i ide spacerowac, fiola bym dostala w poczekalni pelnej chorych dzieci
 
Dzień dobry popołudniu:)
Wróciłam z pracy, Nelcia i W. ucięli sobie popołudniową drzemkę a ja odgrzewam wczorajszy obiadek i podczytuję co tam u Was.....
Jak wystarczy czasu to może i coś jeszcze napiszę:)
 
reklama
Do góry