reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

potrzebuje pomocy kogos ksiegowego-albo kogos od kadr.
kumpela bd w ciazy dostala umowe o prace na czas okreslony -5mc.
po mc pracy poszla na l4-potem macierzynski.

nie chce wracac do pracy - czy obowiazuje jakis okres wypowiedzenia?

Umowy na czas określony są automatycznie przedłużane do momentu porodu... ale trwają tylko i wyłącznie do momentu porodu, więc po porodzie umowa wygasa i nie ma obowiązku wracać do pracy...
 
reklama
Zamówiłam zaproszenia na chrzest na allegro ze zdjęciem malutkiej i dzisiaj przyszły, wszystko pięknie ładnie ale jednego brakowało!!!! I to dla chrzestnego, były za to dwa "dodatkowe" w gratisie, bez danych tylko z miejscem na wpisanie, tak sobie myślałam że wykorzystam je i sama wpiszę, ale napisałam maila że nie wydrukowali jednego zapro i spoko przeprosili i w trybie natychmiastowym wysłali dzisiaj:-)
Ja z tym allegro to już mam nieźle, listonosz jak nikogo nie zastanie to juz sam podpisuje się za mnie i zostawia paczkę w umówionym miejscu:) Ostatnio go uprzedzałam że do końca grudnia siedzę w domu więc jeszcze się do mnie nachodzi, hehehe. To w ogóle najlepszy przyjaciel mojego pieska, Abi go zawsze obskaka:)
 
no to dzień się nieżle kończy właśnie pożarłam się z moim małżem :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry:wk........mnie niesamowicie wstałam z łóżka i poszłam kuchnie szorować chociaż jakiś z tego pożytek:dry:
 
Nie wiem, co to przed chwilą u nas było:no: Mała spała po kąpieli, a tu nagle wrzask:szok: i ani smoczek, ani cyc nie pomogły nie były fajne. Ponosiłam chwile na rękach, potem położyłam, dałam smoczek i Emilka zasnęła. Chyba jakiś koszmar jej się przyśnił:confused:
Ostatnie noce są raczej kiepskie, wczoraj wolałam nie patrzeć na zegarek, żeby nie wiedzieć, jak często musiałam wstawać :wściekła/y:
Za to rano Emilka znowu się przekręciła na brzuszek:-) Czyli wczorajsze 2 przewroty się spodobały :-) Stękała, bąki puszczała, ale jej się udało:-) za to wieczorem przy tatusiu to tylko na boczki się kręciła
gosiagro szczęściara z ciebie: koncercik, piwko, dyżury męża :biggrin2:
moje tez nie sa takie jakie byly, sa za duze, mam juz dosyc tych stanikow w rozmiarze D
chce zeby wrocily moje zgrabne C, teraz takie rozwalone i nie moge nad nimi zapanowac

ja dzisiaj tez moglabym byc pierwsza bo dziadek zrobil nam pobudke, odwiedzil nas w drodze do Torunia o 4 rano
jako rekompensate przywiozl belgijskie piwko :biggrin2:wiec dzisiaj sobie popiwkuje, tylko to ich piwko to bardziej na degustacje sie nadaje bo slabe ma 8% a inne 11%, prawie jak wino
Mam nadzieję, że moje piersi powrócą do dawnego c, a nawet nie miałabym nic przeciwko b, ale z tego rozmiaru to już chyba bezpowrotnie wyrosłam;-) Podbiec nie można bez podtrzymania cyców, jeśli chce się wszystkie zęby zachować:-D
Po takim piwku i po tak długim okresie abstynencji pewnie szybko bym się pod stołem znalazła :-D
iiwka śliczne chłopaki, wcale do potworów niepodobne ;-)
Moje słoneczko zaczęło mówić ma ma ma ma, jak ma jakieś żale i mąż zazdrosny hihih.
.
Może lepiej, żeby najpierw było ta ta ta ta, to zawsze można męża do uspokajania wysłać, bo przecież dziecko go woła:-D
Agi78 Widzę, że mała już sobie włosy do irokeza zapuszcza ;-)
Noc taka se :baffled:Gosia się budziła co 2-3 godziny głodomor jeden, kiedy to było, kiedy przesypiała mi całe nocki... Na szczęście Piotrek noc przespał spokojnie, a dziś kaszel zaczął mu się odrywać, może szybko zwalczy to choróbsko. Oby!
Widzę, że nasze pociechy w tym samym czasie obroty zaczęły i jednocześnie nam spać nie dają:no:
Zdrówka dla Piotrusia!
My po wizycie u neurologa, jestem o niebo spokojniejsza, okazało sie że wygięcie w łuk ma samo ustąpić w ciągu miesiąca bo niektóre dzieci tak mają że asymetrycznie się rozwijają ale jedna strona zawsze dogania drugą, a główka była wygieta bo mały ma lekki przykyrcz mięśnia szyjnego ale lekarz powiedział że widzi że on sam ustępuję więc żadnych ćwiczeń nie mamy robić bo podobno można by met. Vojty ale Julek jest za duży i będzie się bardzo buntował więc tylko mamy wieszac zabawki tak by zmuszony był wyginać główkę w tą stronę której nie lubi :) w cięgu miesiąca ma się sam naprawić a mamy wrócić dopiero jeśli do 9 miesiąca sam nie usiądzie. Reszta odruchów prawidłowa.
UUUUffffff :) Zuch chłopak, gadał do pana doktora i śmiał się :D

a to bonus... wiedziałam że nasz sierściuch się kiedyś do czegoś przyda hihi

Zobacz załącznik 299445Zobacz załącznik 299447Zobacz załącznik 299448
Dobrze, że wieści od neurologa pozytywne:tak:
Piesek wyrozumiały i zadowolony chyba z takiego jeźdźca:biggrin2: Śliczne stópki- to zdecydowanie moja ulubiona część ciała niemowlaków:biggrin2:
Perfecta Masz powody do dumy: taki śmieszek w czasie szczepienia rzadko się zdarza:tak:
no niestety z marysią tak łatwo nie było dopiero jak ginka mnie opierniczyła że wszystkie witaminy ze mnie ssie i wogóle to się wziełam za odzwyczajanie smarowanie solą cytryną nie pomagało dopiero pomalowanie cycków gencjaną na fiolecik pomogło takich brzydali to już nie chciała a mąż jak to zobaczył :szok:to też kazał mi je chować bo chodziłam tak z dwa tygodnie:-D
Mojej mamy koleżanka przez 4 lata nie mogła małego całkowicie od cyca odzywaczaić, a próbowała chyba wszystkiego. Pomogło dopiero pomalowanie brodawek czerwonym lakierem do paznokci i wzięcie małego na litość: "zobacz, jak mamusi krew leci, mamę bardzo boli...":-D
Witam sie i ja! wpadam tu tylko na chwilkę! Klara spi, ciekawe ile.... my dziś byliśmy na szczepieniu, Klara waży 6210 malutka jest w porównaniu do niektórych dzieciaczków.
Dziś w przychodni spotkałam sąsiadkę z osiedla..ma miesięczną córeczkę, wymieniłyśmy się numerami i mamy isc razem na spacer. w koncu będę miała jakieś towarzystwo!
W porównaniu do mojej Emilki to nie taka malutka :biggrin2: Wagowo takie same :biggrin2:
Ale fajnie, że będziesz miała, z kim na spacery chodzić. Ja na razie samotnie wędruję, ale ostatnio doszłam do wniosku, że trochę w tym mojej winy: po prostu nie chodzę tam, gdzie inne mamy. Nudzi mi się chodzić w kółko koło domu, więc często zapuszczam się na zwiedzanie innych osiedli w promieniu 6-7km (żebym zdążyła na karmienie wrócić do domu), a w lato to nawet potrafiłam sporo ponad 20km zrobić, bo mogłam małą na jakiejś ławeczce w trakcie spaceru nakarmić:blink:
ewela28 teraz dzieci dostają takie fajne "studenckie" czapeczki na pasowanie na ucznia? Pięknie twój chłopiec się prezentuje:tak:
nawet nie mam siły wstać i kolacji sobie zrobić, a od rana tylko jogurt jadłam
Ojojoj wykończysz się kochana:-( A ja dla odmiany właśnie tabliczkę czekolady wciągnęłam, a przez ostatnie 3 dni w sumie tyle słodyczy pochłonęłam, co nieraz przez kilka miesięcy bym jadła :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
czy to możliwe, że pampersy 4 są z jakimś innym skłądnikiem niż te mniejsze? odkąd zaczęłam 4 zakładac Małemu to ma czerwoną pupe i krostki, proszek ten sam, chusteczki te same, jedynie inny roizmiar pampków

dzis się dogadałam z babką z lumpka- będę przynosiła za małee rzeczy Fifiego a w zamian będe wybierała takie dobre na teraz, czyli w szafie porządek i garderoba Filipa uzupełniona, widziałam tam fajne dresiki, więc musze coś na podmiane znaleźć w szafie
Tak, kiedys nawet gdzieś o tym czytałam, że pampki się różnią składem w zależności od rozmiaru.
Świetny układ w tym lumpku:tak:
:-D:-D:-Dmimi to może zapiszemy się w kolejkę na rabatowe usługi?
Jestem za, mam jeszcze jedną ósemkę do wyrwania ;-)
lena zagłosowane :tak:

Żyrafka
- gdzie twój chłop pracuje, że 45 dni wolnego ma? chyba, że coś źle zrozumiałam :p
O to samo chciałam spytać ;-)
Umowy na czas określony są automatycznie przedłużane do momentu porodu... ale trwają tylko i wyłącznie do momentu porodu, więc po porodzie umowa wygasa i nie ma obowiązku wracać do pracy...
Dokładnie:tak:
 
spróbuj śliwkę Hippa, jest soczek albo desrek, Filipowi kiedys pomogło, a mam pytanie: czy banan może powodowac zaparcia? od soboty Fifi dostaje mus bobovita jabłko-banan, smakuje mu, że hej, tylko zamiast kupy są bobki, dziś z 5 już było, w każdym pampersie bobek i stekanie zanim ten bobek wylazł, nie wiem sama czy to tak po szczepieniu zareagował, bo w sumie to w pon nie było kupy, a bobki od wczoraj, jutro mu ten mus odstawie i zobacze, na deserek właśnie śliwke Hippa podam

Banany mają działanie zapierające, dlatego zaleca się przy zatruciach z biegunką, ale w połączeniu z jabłkiem to chyba nie powinien aż tak działać... chociaż kto wie, malutkie organizmy to i inaczej mogą reagować.


PS. Nie wiem co ja robię źle, ale nigdy nie udaję mi się zacytować tak jak Wy to robicie, zresztą z wrzuceniem suwaczka też mam problem, ciążowy normalnie się pokazywał, a nowy nie chce:(
 
Witam kochane. Produkcje ,że ho ho. Nie ma nawet szans na odpisywanie wszystkim. Dziękuję z Jasiem za życzonka i wszystkiego naj naj dla NATALCI.
My cały dzień siedzieliśmy u mojej mamusi. Przyjechała siostra z dziećmi i babcia. A jak wróciłam o 18-ej to zajęłam się małym , bo dzisiaj cały dzień, mega marudny. Przez cały dzień tylko jedna drzemka 30 minutowa. Po 19-ej 200ml kaszy i lulu. No i do 22 walczyłam z sałatką jarzynową :)

Co do kupki, to moja siostra miała taki cyrk z córką,że właśnie nie mogła się załatwić i było widać że wychodzi ale nie szło. Więc moja siostra po prostu, przykurczyła małej nogi i wydłubywała palcem. Okazało się że z kupki się zrobił koreczek i już reszta wyleciała.

Zdjęcia dzieciaków cudowne.
Zdec-zakupy widzę jak najbardziej udane. Też dzisiaj odwiedziłam lumpka i zostawiłam 30zł ( 3x body Disney, koszulka z tygryskiem, Śliniak wkładany przez głowę, bluza z polarku :)

Zyrafka, mój z kolei mówi tatatat albo dadada :) Tatuś szczęśliwy

To na tyle. Lece sie kompac, ściągnąć mleczko i lulu bo padnięta jestem.'


Przypominam się z głosowaniem, bo od wczoraj to tylko 3 głosiki mi wpadły :(

www.mistrzowieprasowania.pl/?n=emalia82

DOBRANOC KOCHANE I PRZESPANYCH NOCEK :)
 
emalia zaglosowane

aqq - wciskasz "cytuj" pod postem który chcesz zacytować, jeśli chcesz tylko fragment, to wycinasz resztę tekstu i koniecznie musisz zostawić nawiasy kwadratowe z napisem QUOTE:)

Idę spać, dobranocka
 
reklama
dziewczyny... szukam pocieszenia..

mam straszne wyrzuty sumienia, że czasem zdarza mi się zostawiać małego z tatą (świetnie sobie radzą obydwoje) i wychodzić tu na zakupy tu na kawkę etc... w sumie nie robiłam tego długo i znów nie będę ale teraz jakoś moje znajome spostrzegły że nadal też jestem człowiekiem i warto mnie trochę 'utowarzyśnić' no i tu wyskoczyłam na ciuchy na 3h, dzień później na urodzinową kawkę i piwko .. czy Wy też tak macie, że pomimo iż wiecie że nie musicie być ze szkrabami 24h/dobę to jak gdzieś wychodzicie macie do siebie żal i czujecie się jak wyrodne matki :-(?

jak napiszecie, że Wy nie wychodzicie bez maluchów to chyba się załamię ;-(
 
Do góry