reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

zdec-Ja już też się w farme wciągnełam od tygodnia hoduje zwierzaczki uprawiam pole i takie tam:-)
perfecta-to dobrze że piszesz o bródnowskim ok bo przecierz też się tam wybieram a niewiesz jak to jest z tym kołem porodowym bo myśle żeby może na tym urodzić:sorry2:
 
reklama
Hej.
Dzisiaj mam wizytę na 16:20 i już doczekać się nie mogę...
Miejsca mnie mogę sobie znaleźć...Ciekawe co mi powie ginek....
Kasiulka gratulacje!!!!
 
:crazy: Wcielo mi calego posta :angry:

Witam ze slonkiem :-)

Zdec wszytsko zalezy od regulaminu pracy, jedni kaza wybierac do konca roku, jedni do konca marca a inni olewaja, z tego co mi sie obilo o uszy to nie przepada przez 3 lata

Lena ja wracam pod koniec roku albo na poczatku zaleznie od tego jak wypadnie z oblicznen. Znaczy macierzynski 9 dni urlopu z 2009 i caly 2010, chyba ze ustale inaczej z pracodawca i bede pracowac po pol miesiaca. Moja praca to glownie pomiedzy 5 a 20 reszte mozna zrobic pozniej ;-) z Olem sie sprawdzilo wracalam jak mial 3 miesiace i szybko sie przyzwyczail ze mama znika ale wraca a polroczny bobas jest bardziej swiadomy moze byc ryk...

Stella ja zawsze mowie ze do kabrio to musialabym sie ogoloc na lyso:rofl2: nie dla mnie ten wiatr we wlosach

Gryzka witam w swiecie spacerujacych w upale :)) a jak Twoje prasowanie ja juz na finishu :))

Zdjecia maluszkow sa przeslodkie moze jak sie napatrzymy to naprawde nasze wyjda

Ja mam dzis plan na skonczenie prasowania, przeniesienie ubran Ola do jego szafy przez co zwolni sie komoda i upchanie Eryczowych do komody, moze sie zmieszcza.

Pozdrawiam milego dnia
 
Witam wszystkich! u mnie nocka spokojna, jeden kursik na siku i tyle:-( a myślałam że po wczorajszym pobolewaniu brzucha coś się ruszy a tu nic.. jeszcze gin mnie dobił:wściekła/y: w 35 tyg jak byłam mówił że daje mi maks 2-3 tyg do końca i wczoraj powiedział to samo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nic się nie dzieje, szyjka miękka przy kręgosłupie(czy jakoś tak!)ale jestem zła:wściekła/y::no::angry:myślałam że może powie mi żebym się już do końca spakowała bo lada moment może być poród a tu tyle mam jeszcze czekać:crazy::szok: :-D ehh. Postanowiłam wczoraj że przestaje sie tym przejmować i jak mnie ktos obcy zapyta który to miesiąc to powiem że 6!!!!!:rofl2::rofl2::rofl2: ale przypomniało mi się ze na forum została nas garstka, większość cieszy się już maleństwami wsród znajomych też już wszystkie urodziły tylko nie ja i znowu złapałam doła :-D śmieszny dól.hihih a tak poza tym na wizycie ok, malutka wazy w przybliżeniu 3030g wiec jest ok no i jeszcze dowiedziałam się że mojemu dziecku jest dobrze w brzuchu ahhh niby dobrze ale mogła by już wychodzić.:tak: znowu się rozpisałam.
Tak odnośnie tej uprzejmości moherów itp to u mnie jest to samo... patrzą jakby kosmitę zobaczyli no ale wczoraj byłam miło zaskoczona bo w carrefourze kasjerka wyszła zza kasy i mnie zawołała i wszystkim kazała mnie przepuscić:-D:-D wszystcy mieli takie miny:szok: hih a jeden Pan wyskoczył z tekstem do mnie: jakby Pani wiedziała co ja dziś cały dzień robiłem... hahha niewiele mnie to obchodzi.

Rozmawiałam przed chwilką z moją mamą i mówie że wszyscy rodzą tylko nie ja a ona na to: No Ola przecież nie będziesz całe życie w ciąży chodzić:-) to mnie pocieszyła.

Miłego dnia wszystkim!
 
witam się z rana:tak:

czy u Was też jest taka paskudna pogoda?? w Toruniu leje niemiłosiernie, jest burza i wogóle jest szaro jak po 21.00 po 5 jak wstałam było ładniej...jestem niezadowolona bo nie będę mogła wyjść na spacer:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Co jak co ale dużo nas już nie ma... lista czerwcówek jest duża ale śledzących na bieżąco jest nas niewiele. A dziewczyny które już się rozpakowały mają nas tak naprawdę gdzieś, są szczęśliwe że już mają swoje skarbki i rozmawiają po między sobą... a ja je tylko podczytuję i aż mnie zazdrość zżera... hehe!
Kasiek to nie jest tak że mamy Was gdzieś:baffled::no::no::no:poprostu przy dziecku jest trochę mniej czasu, ale ja Was cały czas podczytuje:tak: jedynie na wątku drażni mnie:-D Wasza dieta;-) grille, truskawki, pyszne ciasta...ajć to boli:-(

Ja też "normalny" powrót do pracy planuję po macierzyńskim i wszystkich możliwych urlopach:-) Ale pewnie znając mnie to w między czasie będę pracować;-)
A powiedzcie mi co do tych urlopów? Czy jak teraz jesteśmy na zwolnieniu lekarskim to normalnie liczy nam się urlop? I czy jeżeli w zeszłym roku nie udało mi się wykorzystać urlopu (bo byłam już na zwolnieniu) to jeszcze go mam, czy już mi przepadł nieodwracalnie?
będziesz mogła wykorzystać urlop i za ten rok i za poprzedni:-):tak::-)

Witam, wreszcie nadrabiam zaległości, choc o górnolone określenie ;)
Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusią i ja przyłaczam sę do nich....Z Helenką jesteśmy już w domu. Na świa przyszła po zaplanowanym cc 2 czerwca z wagą 3650 i 53 cm długości ;-) Pozdrawiam i trzymam kciuki za nierozpakowane przyszłe mamy!
GRATULACJE:-)

cześć dziewczyny :)

Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusią :) Tylko pozazdrościć:-). A wasze dzieciaczki są prześliczne.

mało się ostatnio oddzywam ale zabiegana jestem, staram sie jednak w miarę podczytywac.

Dziś coś nie mogę spać :wściekła/y: chyba przez te upały.Okna pootwierane a wogóle tego nie odczuwam.

mam dzisiaj wizytę, ciekawa jestem co mi powie.
Odebrałam wyniki na paciorkowca i niestety też mam to badziewie ale najwazniejsze ze wiem że to mam.

Przesyłam pozdrowionka
powodzenia na wizycie!!!oj faktycznie było gorąco w nocy, pewnie spać nie mogłaś przez tą zbliżającą się burzę:crazy:
gdzie będziesz rodziła?jeszcze w Toruniu, czy już w Szczecinie?

ciekawe czy u was tez tyle osob az sie zabija w busach i tramwajach zeby ustapic wam miejsce siedzace.bo w tym poznaniu pelnym burakow nikt ci nie wstanie. studenciki nagle gleboko zaczytani w ksiazki, mezczyzni gapia sie w okno, kobiety udaja ze nie widza,a mohery by mnie jeszcze stratowaly byle rozplaszczyc tylek na te 10min na krzesle,ale stac w kosciele i na plotach pod domem moga godzinami :wściekła/y:oj bylo mi ciezko wczoraj jak jechalam do lekarza.tlok i duszno,chcialoby sie usiasc,ale nie ma jak.
ja zauwqażyłam, że jedynymi osobami, co mnie w kolejce w sklepie przepuszczą czy miejsca ustąpią to panowie mniej więcej w moim-naszym wieku, pewnie sami niedawno mieli żony w ciąży

a mohery, a w toruniu ich dużo, to wtórną ślepotę mają chyba

a u mnie dziewczyny było różnie jeśli chodzi o jazdę autobusem lub tramwajem to prawie zawsze mi ktoś ustąpił-nawet moherowi to się zdarzyło:-D:szok::-D fakt w kolejkach w sklepie już gorzej, zawsze swoje odstałam...

kajdusia powodzenia w "wypędzaniu":-D a Małgosia już całkiem spora:tak:
Klementinka słodki ten Twój Jasiek:tak: a jaki maleńki! powodzenia w karmieniu:tak::tak::tak:
liliti wkońcu w domku:tak: cieszę się że Mała dobrze zniosła podróż i super że tak przybiera na wadze:tak:
marta_wPerfecta gratulacje:tak: zdrówka dla maluszków
paula24211 wkońcu się doczekałaś!!! wielkie gratulacje!!!

eagle- no przeciez jestem i pisalam pare postow wstecz :)

ewela- nie bylam.. jakos głupio mi w koncu obca osoba jestem.
mnie Lencja odwiedziła i było mi bardzo miło, ja leżałam po cesarce a ona na patologii;-)
zaraz wkleję wczorajszego smsa od Lencji
 
reklama
A mi od wczoraj się znowu strasznie brzuch napina pare razy na godzine twardy jak kamien no i nawet coś z tyłu przy tym zaczyna boleć może by coś sie wkońcu rozruszało:baffled:A malutka coraz mniej się rusza tylko od czasu do czasu się przeciągnie tak mocno że aż boli kurcze że tez takie duże bobaski się w tych brzuszkach mieszczą mój to nie jest zbyt wielki to musi być nieżle tam pozwijana.No pora się zbierać do pracy a gorąco u mnie tak że żar leje się z nieba dobrze ze w pracy klima to troche się schłodze bo poce się jak świnka:no:
zdec-naprawde żeby na jabłka czekać 12 godzin!!!
 
Do góry