Witajcie
wróciłam dopiero,bo jeszcze do znajomych skoczylismy, wiec tak:
Na szybki poród sie nie zanosi :-( szyjka zamknieta , mały wazy ok 3800g wiec doznałam szoku :-( kolos jakis. Włoski ma na karku i wogóle ucho takie same jak mojego D fajnie to wyglądało.
Paciorkowca nie mam. Milka .puchniecie to normalne w ciazy i jezeli wyniki krwi sa dobre to wsio ok.
Nie umawialam sie juz do gina, bo stwierdzilam,ze po co, pojde najwyzej po terminie na masaz szyjki tak sie umówilismy,ze jakby co.
Czy któras urodziła w ten czas jak mnie nie było?
wróciłam dopiero,bo jeszcze do znajomych skoczylismy, wiec tak:
Na szybki poród sie nie zanosi :-( szyjka zamknieta , mały wazy ok 3800g wiec doznałam szoku :-( kolos jakis. Włoski ma na karku i wogóle ucho takie same jak mojego D fajnie to wyglądało.
Paciorkowca nie mam. Milka .puchniecie to normalne w ciazy i jezeli wyniki krwi sa dobre to wsio ok.
Nie umawialam sie juz do gina, bo stwierdzilam,ze po co, pojde najwyzej po terminie na masaz szyjki tak sie umówilismy,ze jakby co.
Czy któras urodziła w ten czas jak mnie nie było?