reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Witajcie laseczki

Ja mam juz dosc tej ciąży :wściekła/y: w nocy przekręcic sie na drugi bok to jakis koszmar dla mnie, brzuch cięzki, biodra mnie tak bolą, do tego spojenie łonowe - chodze jak pingwin. Nogi spuchniete dalej jak u Shreka , ręce popuchniete wogóle cała jestem spuchnięta :wściekła/y::-(

Skurcze mam co chwila,ale nieregularne , to jednak jest męczące jakby nie patrzec. Oddech krótki , i do tego wszystkiego sie przeziebiłam :/

W poniedzialek 7 czerwca mam wizyte i mam nadzieje,ze lekarz mi powie,ze szyjka sie skrocila i ,ze jest rozwarcie , bo sie wykończe chyba. Niewiem czy nie isc na to KTG do szpitala tak zobaczyc co i jak...
 
reklama
paula widze ze nocka u ciebie podobna obudziło mnie ciągniecie brzucha troche skurczy i biegunka myslałam ze to juz ale troche sie uspokoiło dostałam troche stracha bo małz poszedł na dzien do pracy i jakby co to nie bardzo moze sie urwac mam nadzieje ze w ciagu dnia sie rozkreci ale zacznie wieczorkiem jak tatus wróci do domu:-D:tak:

Paula kiedy ty ostatnio przespalas cala noc ??

:)

Paula ty z tym spaniem to masz przekichane... widzę że praktycznie każdej nocy spać nie możesz, a powinnaś teraz odpoczywać, bo prawdziwe zarywanie nocek dopiero się zacznie;-)
:-)

Paula to ciekawe kiedy urodzisz..te skurcze juz od dawna cie mecza w nocy i NIC!! normalnie jak na zlosc...

Kochaniutkie powiem ze juz mnie mecza te fałszywe alarmy:( jestem juz zmeczona wczoraj sie polozyłam i jak mnie obudzil skurcz w nocy to myslalam no w koncu ale widac ze nic z tego choc wierze ze to kwestia czasu tylko ze w koncu cos zacznie sie dziac nawet mężowi kazałm rano moja torbe sciagnac z szafy bo mowie ze wrazie co to nawet nie bede miogla jej dopakowac zanim wrocisz z pracy gdyby cos sie zaczelo brzuch mnie boli strasznie od rana jak na okres ale tak juz od tygodnia:(

anik może i matka głupich ale w coś trzeba wierzyć

no ja tez wierze hihi bo w cos trzeba


askut- trzymam kciuki
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej wszystkim!
Ale brzydko na dworze :-(

koriander wszystkiego najlepszego :biggrin2::biggrin2: :-D I przede wszystkim lekkiego i szybkiego porodu.
askut - powodzenia, teraz tylko czekamy na info czy maluszek już jest z mamusią :tak:
 
Dzień dobry wszystkim.
U mnie dziś nocka spokojna nie było ani jednego skurczu oprócz tego, który mnie złapał w lewą łydkę, jak do tej pory w ciąży miałam tylko trzy takie skurcze, ale ten był najbardziej bolesny. Wczoraj położyłam się na chwilkę na kanapie w salonie i usnęłam, mąż mnie obudził,żebym poszła do łóżka, ale podobno użyłam bardzo niecenzuralnych słów:zawstydzona/y:,że mnie budzi, więc odpuścił, przykrył kocem i poszedł spać do sypialni. Najlepsze jest to,ze ja tego nie pamiętam, obudziłam sie ok 1 i poszłam do sypialni dalej spać ;-). Rano było mi głupio jak mi to powiedział:zawstydzona/y: no, ale cóż zwaliłam na hormony;-)

no ja tez pamietam te okropne skurcze w łydce i to zawsze tylko w lewej nigdy w prawej.... ból okropny jak brałam magnez to znikneły jak przestałam brac go w 37 tyg to miałam tylko jeden i tez w lewej hihi i myślałam ze znowu sie zacznie ale na jednym poprzestało:tak::tak::tak::tak:


no to miałas przebój z mężem:-D:-D:-D dobrze ze jest na co zwalic zawsze te hormony:-D:-D:-D
 
Chyba zadzwonie do gina, moze uda mi sie dzisiaj do niego pojsc. Mama mnie nastraszyła,ze przeciez ta moja opuchlizna jest niebezpieczna dla mnie,ze jakis zakrzep stary moze mi sie oderwac i kaput ze mna :szok: zupełnie zapomniałam o tej mojej chorobie w tej ciązy i ciekawe czy wogole rodzic naturalnie mi pozwolą, ja sie chyba załamie ja cc mnie czekac bedzie :-( :-(
 
Chyba zadzwonie do gina, moze uda mi sie dzisiaj do niego pojsc. Mama mnie nastraszyła,ze przeciez ta moja opuchlizna jest niebezpieczna dla mnie,ze jakis zakrzep stary moze mi sie oderwac i kaput ze mna :szok: zupełnie zapomniałam o tej mojej chorobie w tej ciązy i ciekawe czy wogole rodzic naturalnie mi pozwolą, ja sie chyba załamie ja cc mnie czekac bedzie :-( :-(

własnie miałam Ci napisac zebys moze pojechaął do gina niech Cie zbada:tak:
 
Askut trzymam kciuki :-) Ja mam ten sam termin, ale jakoś raczej nie urodzę do terminu, jakoś tego nie czuję, w dodatku ja jeszcze do pracy chodzę :tak:
 
reklama
Do góry