reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

a takie mam pytanko z innej beczki troche: otóż kiedy planujecie chrzcic maluchy?

napewno nie zamierzam się z tym spieszyć, może w święta...

stella- ja od kąd pamiętam mam rozstępy na pupie, udach, piersiach, a zawsze byłam szczupła. Na brzuchu zaczęły mi wychodzić w 7 miesiącu ciąży, nie mam ich dużo, ale są. Na plażę to teraz chyba w piance do nurkowania będę wychodzić. Nie dość, ze mam mnóstwo rozstępów to jeszcze taki cellulit, że strach wogóle myśleć, moja mama takiego nie ma:szok:przed ciążą był baaardzo widoczny, a teraz wygladam poprostu strasznie.
Zgagi na szczęście nie mam i obym nie miała.


klementinka- współczuję choroby dziadka:-(
 
reklama
gosiagro-dlatego ja w poprzedniej ciąży odstawiłam to dziadostwo o tydzień wcześniej niż lekarka mi kazała bo juz niemogłam wytrzymac gin powiedziała po skoń czeniu 37 tyg a ja skończyłam 36 i odstawiłam i jeszcze tydz w ciąży pochodziłam i może dłużej bym pochodziła gdybym się nie wybrała na 4 godzinne zakupy do supermarketu po tych zakupach już trzeba było do szpitala w nocy jechać i urodziłam 37tyg1 dzień i wszystko było w porządku mała dostała 10 pkt tylko waga 2600 ale po miesiącu na cycku miała4600 aż pediatra była w szoku że tak tyje ale małe dzieci szybciej nabierają masy.
paula-jeszcze się nie zastanawiałam nad chrztem ale napewno koło roczku żeby już można było ładnie ubrać może następne święta wielkanocne
 
Dziewczyny czy ktoras z was ma problem ze zbyt mala iloscia plytek krwi?
Ja niestety mam... zawsze mialam lekko ponizej normy a teraz w ciazy z miesiaca na miesiac spadaja mi o ok 10 tys. Ostatnie badanie krwi robilam w 32 tyg i mialam 87 tys (spadly 0 13 tys w porownaniu do badania miesiac wczesniej). Moja gin skierowala mnie do hematologa bo do porodu moze mi znacznie spasc a trzeba miec 70 tys do cesarki, do naturalnego moze byc mniej. Ale nie wiadomo co sie stanie do konca ciazy - bo moze znacznie spasc. Nastepna wizyte u gin mam 19 maja i w miedzy czasie u hematloga. Jesli w nastepnym badaniu bede miala znowu mniej to ginka kieruje mnie do szpitala... bo leczenie tego moze byc tylko szpitalne :( zalamka.
Moze ktoras z was ma lub miala podobny problem?

kaj, przeniosłam Twój post do głównego wątku, bo za duzo jest już nowych tematów.
 
ja myslalam zeby ochrzcic jak najszybciej nawet pod koniec czerwca tak a widze ze Wy nie zamierzacie sie spieszyc sama w sumie nie wiem kiedy bedzie lepiej:no::no::no::no:

klementinka- przykro mi z powodu choroby dziadka:-(
 
napewno nie zamierzam się z tym spieszyć, może w święta...

stella- ja od kąd pamiętam mam rozstępy na pupie, udach, piersiach, a zawsze byłam szczupła. Na brzuchu zaczęły mi wychodzić w 7 miesiącu ciąży, nie mam ich dużo, ale są. Na plażę to teraz chyba w piance do nurkowania będę wychodzić. Nie dość, ze mam mnóstwo rozstępów to jeszcze taki cellulit, że strach wogóle myśleć, moja mama takiego nie ma:szok:przed ciążą był baaardzo widoczny, a teraz wygladam poprostu strasznie.
Zgagi na szczęście nie mam i obym nie miała.





klementinka- współczuję choroby dziadka:-(

ale sie usmiałam z tej pianki do nurkowania Kochana nie przesadzaj hi hi
 
klementinka trzymam kciuki za Twojego dziadka.

My mamy zamiar ochrzcić 12 września. Będzie to też pierwsza rocznica naszego ślubu.









 
nasza szkoła jest w szpitalu i prowadza ja polozne ktore sa tam połoznymi wiec mysle ze mowia prawde kilka moich kolezanek rodzilo tam ostatnio i nic nie wspominały ze nadal smaruja tym fioletowym czyms


a takie mam pytanko z innej beczki troche: otóż kiedy planujecie chrzcic maluchy?

planuje małego ochrzcić najszybciej jak się da:-) jezeli urodze pod koniec maja lub do 4 czerwca to chrzciny beda w pierwsza niedziele lipca bo u nas zawsze sa chrzty w pierwszą niedzielę każdego miesiąca


klementinka- wiem co czujesz, moja babcia ma 77 lat i jestem z nia bardzo związana zresztą moja córka również - to z nia Wiktoria spędzała najwięcej czasu jak wróciłam do pracy - babcia zajmowała sie nia rok - wtedy też do nas się wprowadziła
 
reklama
gosiagro-dlatego ja w poprzedniej ciąży odstawiłam to dziadostwo o tydzień wcześniej niż lekarka mi kazała bo juz niemogłam wytrzymac gin powiedziała po skoń czeniu 37 tyg a ja skończyłam 36 i odstawiłam i jeszcze tydz w ciąży pochodziłam i może dłużej bym pochodziła gdybym się nie wybrała na 4 godzinne zakupy do supermarketu po tych zakupach już trzeba było do szpitala w nocy jechać i urodziłam 37tyg1 dzień i wszystko było w porządku mała dostała 10 pkt tylko waga 2600 ale po miesiącu na cycku miała4600 aż pediatra była w szoku że tak tyje ale małe dzieci szybciej nabierają masy.

dzięki za twój post:tak: mam nadzieje, ze do środy wytrzymam wtedy lekarz planuje odstawić, będzie to 37tyg2 dzien, będę się oszczędzać, bo chciałbym żeby wytrzymała do 38 tyg wtedy mąż już będzie w domu, chociaż kilka dni po chemii czuje się fatalnie:-(, inaczej było by nam obojgu smutno on tam ta truciznę przyjmuje a ja rodzę gdzie indziej sama:-(

paula - ja jeszcze o chrzcinach nie myślałam, ale raczej jak mała skończy co najmniej 3 m-ce
Klementinka - bardzo mi przykro z powodu Twojego dziadka, ostatnio takie smutne wieści nas meczą na forum, mam nadzieje, że niedługo już będą tylko te radosne o narodzinach naszych Skarbków:tak:
 
Do góry