reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Annajak ja miałam wizytę z środę i nie miałam robionego usg :( i nawet nie wiem ile mały waży i ile mierzy:( a wizyta teraz dopiero 10 maja:( także zazdroszczę :)
A ja mam lenia,zjadłam frytki i jestem pełna :D
 
reklama
Jejku!Wy piszecie o praniu i prasowaniu wyprawki.
ja od 2 tyg spakowana do szpitala w 99% zostalo mi kupic klapki pod prysznic.
czemu tak wczesnie?ja juz tak mam to przez te moje poprzednie ciaze no i teraz przez sterydy.
wierzcie mi ze maz Was moze znac i wiedziec gdzie co w domu lezec ale podczas gonitwy porodowej i poporodowej Oni tez traca zimna krew
 
witajcie
wlasnie wrocilismy w nocy do NL nareszcie u siebie w domku... jestem wykonczona , maly tak rozbrykany ze ledwo wytrzymalam jego szalenstwa!!

w piatek mam wizyte jestem ciekawa co u naszego malenstwa ?? w PL mialam straszne bole w podbrzuszu jakbym miala rodzic nawet momentami nie moglam chodzic... zadzwonilam do mojej pani doktor i powiedziala ze duzo lezec i odpoczywac a niestety nabiegalam sie tyle w tamtym tygodniu ze szok!!

musze powoli wzias sie za pranie i szykowanie do szpitala bo tyle co zdazylam przeczytac to wy juz jestescie prawie wyszykowane...??
 
hej brzuchatki

Weekend straszny... [*]

Dzieciaczki chore juz były od środy no i mnie wczoraj wzieło:-( katar, kaszel, gardło boli... Nie daje juz razy... W nocy spałam 3h może... :-(
Zaraz ide sie poloże ehhh, moze to cos mi da...

Sorrka ze nie pisze nic wiecej ale naprawdę nie mam sily :-(
Miłego dzionka życze! :-*
 
a ja jeszcze nie mam nic przyszykowane. poza kolebka, fotelikiem do samochodu i lozeczkiem turystycznym na lato jeszcze wcale nie myslalam o przygotowaniach. w pierwszej ciazy w 30 tygdoni mialam juz spakowana torbe, a teraz mysle, ze zaczne za jakies 2-3 tygdonie. moze juz w tym tygodniu cos dokupie malemu. jakos mi sie wcalenie spieszy. :)))
 
Paulka matko jak ci sie to udalo? Bardzo boli, beda cos z tym zebrem robic czy musisz po prostu lezec??

paulka- mam nadzieje ze sie trzymasz z tym żebrem , czytałam wczoraj o tym co Cie spotkało mojemu M to nie mógl uwierzyc , jak to.......

Paulka - współczuję tego żebra - kobieto by juz Ci się nic nie przytrafiło:szok: ale to musi boleć

powiem Wam tak najgorzej jest się położyć i wstać, bo każde zgięcie ciała boli jak diabli, ale idzie ku lepszemu, teraz siedzę w pozycji na połkniętego kija od szczotki:-):tak: Mój mąż się modli,żeby mnie już nic nie spotkało, bo ma już nerwy w strzępach i nabija się ze mnie,ze ja to z domu nie muszę wychodzić,żeby sobie coś zrobić :-D
koriander- ja sama nie wiem jak to się stało, lekarz podejrzewa,że coś było na rzeczy wcześniej, mogłam tego nie czuć i po prostu siła kichnięcia była dość mocna i się porobiło, ale tego niestety nie leczą, nawet jak nie jesteś w ciąży to tylko leki przeciwbólowe jakieś maści rozgrzewające i ewentualnie bandaż elastyczny, u mnie tylko paracetamol i czekać aż przejdzie, bo nawet zdjęcia RTG,zeby to potwierdzić nie mogli mi zrobić:-(
A teraz się boję jak mi się zdarzy znowu kichnąć, bo chyba posiusiam się z bólu....:-(
 
Czesc dziewczyny:-)

Kurcze juz trzeci raz pisze tego posta i stale wysyla mnie do logowania a potem posta nie dodaje. Chyba oszaleje.
U mnie ok; mala rosnie, ma juz nieco ponad 1kg. Kopie calkiem intensywnie:-) Uparta jak jej tatus, stale sie odwrac i nic nie pokazuje.
Nie pisalam bo mialam problemy techniczne(brak internetu), potem swieta wiec odwiedzanie dawno nie widzianej rodzinki. Teraz jestem we Francji; mialam lot 10.04 wieczorem,wiec po porannej tragedii nie umialam pozbierac mysli...Lot byl ok ale atmosfera calkiem inna...czeka mnie jeszcze powrot...
ide zrobic sobie kawke i zabieram sie za ale sprzatanko
 
Dzieki dziewczyny za rady :) Pani w aptece dała mi jakiś krem, podobno bezpieczny w ciąży, tyle ze w ulotce tylko napisane ze nie stosowac u dzieci, a o ciąży i karmieniu ani słowa... Mam nadzieje ze nie zaszkodze Jagodzince :)

A teraz mam kolejne pytanie czy Wy tez wydajecie tyle kasy na jedzenie? Ja co 2-3 dni zostawiam w sklepie 120-140zl!!!! i juz sama nie wiem czy wszystko takie drogie czy ja rozrzutna jakas jestem?? Nic szczegolnego nie kupuje a kasy tyle ze szok!!!
 
reklama
Agast - mnie za każdym razem w sklepie kwota zadziwia - też mam wrażenie że przed ciążą mniej kasy szło na jedzenie:szok:
Neti - super, że z małą wszystko ok:-)
 
Do góry