P
paula24211
Gość
Dobranoc kochane mamusie!!!!:-d:-d:-d
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tego sie tak naprawde nigdy nie wie - wiadomo tylko, ze dla faceta to ogromny stres - glownie z powodu, ze tylko "widzi" bol rodzacej Moj widzial mnie "tam" tuz po porodzie, jeszcze przed zszywaniem - pomagal mi sie podsunac do gory na lozku. A w temacie łózkowym nie zmienilo sie nic Fakt faktem, poczatkowo lekko bladl na to wspomnienie, ale to z obawy "o rety, i to ja sie do tego przyczynilem" ;> Imho zalezy to wszystko od wsparcia, jakie malzonek udziela "na codzien" i od dojrzalosci psychicznej faceta A z tym bywa roznie.co do porodów rodzinnych- ja i tak mam planowe cc, no ale zanim się o tym dowiedziałm to i tak zawsze byłam zdecydowaną przeciwniczką. Moim zdaniem to nie miejsce dla faceta- i nie chodzi mi tu o to, że mój małż by zawiódł...po prostu to dla mnie byłoby stresujące i niekomfortowe. To miejsce dla mnie i lekarzy. Znałam już wielu facetów którym po takich doznaniach własna żona obrzydła...słowo...choć zdaję sobie sprawę że to sprawa indywidualna i pewnie jestem w mniejszości- no ale każdy ma prawo do własnych opinii i odczuć;-)
Już gotowe
Na wizycie ok, mała waży 1150 :-)
Szyjka się nie skraca i jest zamknięta. W wolnej chwili wkleje foto ;-)
Już po wizycie Dzidziuś nadal jest chłopcem waż 1387g. Szyjka twarda i zamknięta więc wszystko jest OK
Ja rowniez po wizycie, i po zastrzyku ktory bolal jak cholera A do tego zaswiecily mi gwiazdki przed oczami i prawie zemdlalam poloznej na lezance Chyba z wrazenia i przez to pobieranie krwi. Mala juz nie jest mala, ma prawie 1700g , i zanurkowala glowka w dol (co sie oczywiscie moze jeszcze 100x zmienic) No i na poprawe humoru (sobie) kupilam (jej) sukieneczke i 5 par skarpetek Hallo Kitty :-)
Odebralam wyniki, morfologia oki, zelazo 12,7 więc nie jest źle, jedynie w moczu mam erytrocyty świeze ale tylko 1-2 w.p.w, więc myślę ze to chyba nic złego no i bakterie mam nieliczne, a zazwyczaj mialam bardzo liczne
Hej jestem kolejna czerwcowa mama widze ze dobrze juz sie tutaj znacie no i nie da sie ukryc spedzilyscie juz ze soba sporo czasu Pozdrawiam wszytskie mamusie
Hej dziewczynki.
Ja jak zwykle wpadam tak ni z gruszki ni z pietruszki.
Byłam dziś na wizycie.Szyjka stanęła w miejscu na 3.9cm
Wiec nie musze już tak duzo polegiwać :-)
Mały nadal jest Filipkiem i waży 1019gr :-)
Teraz powinien przybierać ponad 100gr tyg więc na kolejnej wizycie za 3 tyg sprawdzimy czy mimo tej mojej astmy przyrost wagi jest prawidłowy.
Dostałam tez skierowanie na powtórzenie badań na przeciwciała w Opolu i w przyszłym tyg jedziemy na oddział.
Wynik cukru po obciażeniu 75gr glukozy to 121 przy normie do 140 więc wsio jest ok
Aaaaa kochane ja w ciąży z Paulina od 28 tyg chodziłam z rozwarciem na 1,5 palca lekarz mówił ze z pewnoscia urodze wcześnie a tym czasem mała nie chciała wyleźć jeszcze w 41 tyg dopiero po 5 próbach OCT odeszły mi wody
Więc głowy do góry i myślimy pozytywnie.
Jeśli lekarz nie panikuje to my tez musimy zachowac spokój.
gratuluję dorodnego synka
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
Dziewczyny gratuluje dużych bobasów jej jak one szybko rosną!
Co do jeżdzenia samochodem to poprzednio jeżdziłam do ostatniego dnia i teraz pewnie też tak będzie
Odebrałam dziś wynik posiewu i niestety pojawiły się jakieś bakterie więc narazie dotałam furagin doustnie i globulki dopochwowo no i z pesara narazie nici trudno trzeba to zaleczyć i może dopiero założą!
witam was brzuchatki
u mnie dzisiaj ciężki dzień rano dowiedziałam się że moja koleżanka która ma termin na koniec kwietnia i jest w trójpaku pojechała na kontrolną wizytę do szpitla gdzie prowadzą jej ciąże no i przeżyła szok dowiedziała się że jedno maleństwo nie żyje :---(a najgorsze jest to że na razie nic nie będą jej robić czekać będą do 7 dni jesli nic nie będzie się działo dopiero podejmą decyzję co dalej:---(
co do mnie to byłamm dzisiaj na usg no i wyjaśniła się sprawa niewiadomej siedzi sobie u mnie w brzuszku Kacpereksyn szczęśliwy mój m trochę mniej liczył że będzie córcia atu jak byk ukazały się klejnotypuzniej wkleje fotke zobaczycie jak wyrażnie widać
Witajcie Kochane
Staram się podczytywać Was na bieżąco, ale nie mam kiedy odpisywać. Gratuluję wszystkich udanych wizyt-niech nasze czerwcowe maluszki zdrowo rosną Ja dziś po baaaaaaaaaaaaardzo ciążkiej nocystrasznie bolał mnie ząbod rana wisiałam na telefonie i wiecie co???????????????? Nikt mnie przyjąć nie chciałz bólem zęba w ciąży- nie ma mowy. W końcu dostałam się jakoś do "mojego" dentysty i w głowie mu się nie mieściło, dlaczego inni nie chca mnie przyjąćprzecież ciąża w niczym nie przeszkadza. No ale ważne że w końcu się gdzieś dostałam okazało się że stara plomba się ruszaoj bolałoale teraz za to nie boli:-) chociaż nie powiedziane że już tak zostanie, narazie mam lekarstwo w razie gdyby bolało to dzwonić i przyjeżdżaća jak nie to za miesiąc
Jeśli chodzi o sprawy "ciążowe" to staram się odpoczywać ile się dajednak to trudne:-(Mimo wszystko mam złe przeczucia, czuję ból i rozpychanie w krzyżu i wogóle jakoś tak dziwnie się czujęmartwię się bardzo:-( Do tego okazało się że więzadła z jednej strony nie trzymają:-(puściło i koniec:-(Staram się myśleć pozytywnie, ale to nie łatwe. Dobra już nie smęcę na forum. Musi być dobrze w końcu.
cobra tę Twoją szefową to ja bym ..... no jak tak można? Co za głupia małpacieszę się że u Ciebie juz jest ok
Idę się polożyć bo skonana jestem dziś- pewnie po tej nocy...i dzień też jakiś ciężki:-(
Spokojnej nocy;-)
Hej jestem kolejna czerwcowa mama widze ze dobrze juz sie tutaj znacie no i nie da sie ukryc spedzilyscie juz ze soba sporo czasu Pozdrawiam wszytskie mamusie
Hej dziewczynki.
Ja jak zwykle wpadam tak ni z gruszki ni z pietruszki.
Byłam dziś na wizycie.Szyjka stanęła w miejscu na 3.9cm
Wiec nie musze już tak duzo polegiwać :-)
Mały nadal jest Filipkiem i waży 1019gr :-)
Teraz powinien przybierać ponad 100gr tyg więc na kolejnej wizycie za 3 tyg sprawdzimy czy mimo tej mojej astmy przyrost wagi jest prawidłowy.
Dostałam tez skierowanie na powtórzenie badań na przeciwciała w Opolu i w przyszłym tyg jedziemy na oddział.
Wynik cukru po obciażeniu 75gr glukozy to 121 przy normie do 140 więc wsio jest ok
Aaaaa kochane ja w ciąży z Paulina od 28 tyg chodziłam z rozwarciem na 1,5 palca lekarz mówił ze z pewnoscia urodze wcześnie a tym czasem mała nie chciała wyleźć jeszcze w 41 tyg dopiero po 5 próbach OCT odeszły mi wody
Więc głowy do góry i myślimy pozytywnie.
Jeśli lekarz nie panikuje to my tez musimy zachowac spokój.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
Dziewczyny gratuluje dużych bobasów jej jak one szybko rosną!
Co do jeżdzenia samochodem to poprzednio jeżdziłam do ostatniego dnia i teraz pewnie też tak będzie
Odebrałam dziś wynik posiewu i niestety pojawiły się jakieś bakterie więc narazie dotałam furagin doustnie i globulki dopochwowo no i z pesara narazie nici trudno trzeba to zaleczyć i może dopiero założą!
witam was brzuchatki
u mnie dzisiaj ciężki dzień rano dowiedziałam się że moja koleżanka która ma termin na koniec kwietnia i jest w trójpaku pojechała na kontrolną wizytę do szpitla gdzie prowadzą jej ciąże no i przeżyła szok dowiedziała się że jedno maleństwo nie żyje :---(a najgorsze jest to że na razie nic nie będą jej robić czekać będą do 7 dni jesli nic nie będzie się działo dopiero podejmą decyzję co dalej:---(
co do mnie to byłamm dzisiaj na usg no i wyjaśniła się sprawa niewiadomej siedzi sobie u mnie w brzuszku Kacpereksyn szczęśliwy mój m trochę mniej liczył że będzie córcia atu jak byk ukazały się klejnotypuzniej wkleje fotke zobaczycie jak wyrażnie widać
Witajcie Kochane
Staram się podczytywać Was na bieżąco, ale nie mam kiedy odpisywać. Gratuluję wszystkich udanych wizyt-niech nasze czerwcowe maluszki zdrowo rosną Ja dziś po baaaaaaaaaaaaardzo ciążkiej nocystrasznie bolał mnie ząbod rana wisiałam na telefonie i wiecie co???????????????? Nikt mnie przyjąć nie chciałz bólem zęba w ciąży- nie ma mowy. W końcu dostałam się jakoś do "mojego" dentysty i w głowie mu się nie mieściło, dlaczego inni nie chca mnie przyjąćprzecież ciąża w niczym nie przeszkadza. No ale ważne że w końcu się gdzieś dostałam okazało się że stara plomba się ruszaoj bolałoale teraz za to nie boli:-) chociaż nie powiedziane że już tak zostanie, narazie mam lekarstwo w razie gdyby bolało to dzwonić i przyjeżdżaća jak nie to za miesiąc
Jeśli chodzi o sprawy "ciążowe" to staram się odpoczywać ile się dajednak to trudne:-(Mimo wszystko mam złe przeczucia, czuję ból i rozpychanie w krzyżu i wogóle jakoś tak dziwnie się czujęmartwię się bardzo:-( Do tego okazało się że więzadła z jednej strony nie trzymają:-(puściło i koniec:-(Staram się myśleć pozytywnie, ale to nie łatwe. Dobra już nie smęcę na forum. Musi być dobrze w końcu.
cobra tę Twoją szefową to ja bym ..... no jak tak można? Co za głupia małpacieszę się że u Ciebie juz jest ok
Idę się polożyć bo skonana jestem dziś- pewnie po tej nocy...i dzień też jakiś ciężki:-(
Spokojnej nocy;-)