Czerwiec 2010

[cobra18]

andzia_s no przyznam ze zmienil sie nie do poznania. ciagle do mnie dzwoni,pisze, jak wrocilam do domu, to ciagle za mna chodzil, nawet jak chwile w lazience siedzialam,to zaraz sprawdzal czy zyje ciagle pyta czy nie podac mi poduszki,czy mi wygodnie, czy chce mi sie pic/jesc/spac. przyniesie mi to i tamto. kochany sie zrobil.

za to jego mistrzowscy rodzice czyt.moi tesciowie maja do tego wszystkiego zajefajne podejscie. jeden pokoj chcemy oproznic z mebli,zeby zaczac ten caly maly jubel Kuby szykowac, ale juz jest problem. w tym domu stoja 3 wolne nieuzywane pokoje,ale nie dostane dla syna osobnego... maz chcial w weekend zaczac wynosic z jednego pokoju meble,na co tesciowa normalnie na nas z morda, ze po co nam juz,skoro dziecko bedzie w czerwcu,i ze w czerwcu mozemy sobie go wziasc... K**a w monarze mialabym swoj pokoj z dzieckiem nawet...

tesciu lepszy- soltysowa przyszla spytac jak sie czuje i w ogole co sie dzieje, a tesciu na to ze powinnam chodzic do pracy,a nie ta dupa ciagle lezec,bo musze miec ruch, bo jak jemu sie psy nie chca oszczenic to wysyla je na spacer i zaraz rodza... no k... czy ja wygladam jak pies?jak nie do swini to do psa mnie porownuuje.czy on mysli ze ja codziennie chodze do pracy w niej siedze caly dzien?? gowno.caly dzien stoje.

lencja sprawdzilam,z pitu wynika ze nie odprowadza niczego

 

[Gryzka]

Witajcie czerwcówki....ja umieram z nudów
Cobra co do Twojej szefowej to Ty jej możesz narobić kłopotów a nie ona Tobie!!!Poewinna zapewnić stanowisko be dźwigania i przemęczenia!!!wIĘC NIECH cIĘ NIE STRASZY tym bardziej, że stało się to w pracy!!!Więc PIP chętnie pojedzie na kontrolę!!!A na dostarczenie zwolnienia do zakładu pracy jest chyba 2 dni albo więcej!!!

Na dostarczenie zwolnienia jest 7 dni - oczywiscie wczesniej trzeba poinformowac pracowace, ze sie nie bedzie w pracy z powodu choroby/itp. Nie wiem jak to jest w przypadku szpitala - moze jakies dluzsze terminy?

Słuchajcie,czy wam tez sie wydaje,ze macie mokro w bieliznie?

Niestety bardzo czesto; czasami nawet boje sie ze to wody i nerwowo sprawdzam ;P Tak jak pisala ktoras z dziewczyn - niestety to "normalne" w naszym stanie .. śluz rozrzedzony, to "latwiej" uchodzi

Lencja - dzieki za linka do apteki; super sprawa z odbiorem osobistym (za darmo ;D )

 

[magdalena79]

witajcie kobitki:-) ale mnie dzis zima zaskoczyła z rana, auto całe zasypane, ledwo odkopałam i wyjechałam z zasp, spóźniłam się przez to do pracy, a teraz siedze i męcze się bo zebra prawe mnie bolą dobrze że juz niedługo. Śmiać mi się chce bo na zwolnienie wybieram sie w prima aprilis, ciekawie

cobra dobrze ze się wszystko skończyło pomyslnie, oszczędzaj się i pamiętaj że zdowie najważniejsze

klementinka fajnie masz z tą przeprowadzką, mnie to czeka za ok 2 tygodnie:-)

paula ale mi narobiłaś smaka tymi placuszkami, a ja przed chwilą na przerwie wciągłam taką suchą kanapkę z żółtym serem a następne jedzonko dopiero ok 16

ewela mysle że w naszym stanie to norma ja tez mam często takie odczucie

 

[Lenuszka]

Na dostarczenie zwolnienia jest 7 dni - oczywiscie wczesniej trzeba poinformowac pracowace, ze sie nie bedzie w pracy z powodu choroby/itp. Nie wiem jak to jest w przypadku szpitala - moze jakies dluzsze terminy?


Niestety bardzo czesto; czasami nawet boje sie ze to wody i nerwowo sprawdzam ;P Tak jak pisala ktoras z dziewczyn - niestety to "normalne" w naszym stanie .. śluz rozrzedzony, to "latwiej" uchodzi

Lencja - dzieki za linka do apteki; super sprawa z odbiorem osobistym (za darmo ;D )

Dokładnie jakoś tak jest ja nie pamiętam jak to do końca z tymi zwolnieniami jest.....myślę, że jak cobra dostanie naganę w papierach to powinna coś z tym zrobić!!Nie popuścić tej......szefowej.....
Nadika zjedz coś słodkiego to zobaczysz jak się poruszy

 

[Ola_fasola]

Hej brzuchatki;-) daawno nic nie pisałam ale bardzo często Was czytam.
Ja już odpoczywam, od jakiegoś czasu jestem na zwolnieniu i super mi z tym! Wreszcie odpoczywam Tak poza tym jestem troszkę przeziębiona- mam katar, na szczęscie już się kończy. Byłam ostatnio u lekarza, z malutką wszystko dobrze, martwi mnie tylko że waży tylko 600 gr, lekarz powiedział że jej wymiary są w normie. Pozatym kopie jak szalona, szczególnie w nocy;-) Dziś mam pierwsze zajęcia wszkole rodzenia i tak sie zastanawiam czy na nie iść ze względu na przeziębienie.
Teraz będę doWas pisać częsciej.

Cieszę się Cobra ze u Ciebie już lepiej, pamiętaj Kubuś jest teraz najważniejszy a szefową olej, w ogóle się tym nie przejmuj! Trzymam za Was kciuki.

Czy któraś z Was chodzi do szkoły rodzenia na inflancką? trzeba się tam jakoś przygotować? wiem ze trzeba miec buty na zmianę.

 

[kpi23]

Witajcie Kochane,

Pisze o tej porze bo jestem nadal na zwolnieniu ... angina mnie dopadła i niestety dostałam antybiotyk -DUOMOX. Sprawdziłam na wszystkie możliwe sposoby - bezpieczny w ciąży, jak już trzeba ... a u mnie trzeba było - sama sie bałam mojego kaszlu, no i ten ból gardła ... Tak więc do końca tygodnia nie idę do pracki ... W sumie to się cieszę bo nie muszę na ten śnieg z bliska patrzeć ... ładnie jest ale ja WIOSNY chcę!!!!!!!!

Przeczytałam wszystkie posty ale już nie wszystko pamiętam. ...

Ja też mam dość spore upławy, oczywiście bez wkładki nie da rady ...
Nie mam żadnych skurczy próbnych, twardnień brzuszka i innych "efektów" ... nie wiem czy dobrze czy źle ... nie mam ...
Mała rusza się tak sobie. Dziś rano poleżałam po śniadanku i widziałam jak faluje pod skórą brzuszka a czasem coś "podskoczy" ... więc stres sobie poszedł, a właściwie to go wygoniłam bo nie będzie mi tu odpoczynku zakłócał ... Malutka rusza się tyle ile potrzebuje a ja na pewno nie wszystko czuję ...

Karo85, kreatorka - trzymam kciuki za Was i Maluszki, żeby wyniki były dobre i nic złego się nie działo ...
cobra - cieszę się, że się odezwałaś i wszystko z Wami ok trzymajcie się cieplutko w domku, każdy dzień ma znaczenie ...

pozostałym chorowitko dużo zdrówka życzę

Acha, i zapisałam się do szkoły rodzenia, zaczynamy 21 kwietnia !!!!

 

[nadika]

Witajcie dziewczyny

Słuchajcie,czy wam tez sie wydaje,ze macie mokro w bieliznie?

u mnie też wciąż mokro ale tak jak już dziewczyny pisały w ciąży to normalne, rozrzedzony śluz.

Cobra super że u Ciebie i Kubusia już dobrze. A pracą się nie przejmuj, teraz to szefowa powinna się bać i obawiać nieprzyjemności aniżeli Ty. Jesteś pod ochroną i ona nic Ci nie może zrobić.

A ja już się uspokoiłam z tymi ruchami. Po śniadanku się położyłam na plecach i mały zaczął się odzywać, ufff od razu lepiej się czuje :-)

 

[Ola_fasola]

kpi moja mała też rusza się jak chce! wdzien to najbardziej rusza się rano a w nocy to zawsze jak się obudzę i robi takie rzeczy jakich nigdy w dzień normalnie cały brzuch mi skacze i faluje aż się boje co będzie po porodzie w nocy robiła!! hih Gdzie zapisałaś się do szkoły rodzenia?

 

[Kasiulka_1980]

A ja już się uspokoiłam z tymi ruchami. Po śniadanku się położyłam na plecach i mały zaczął się odzywać, ufff od razu lepiej się czuje :-)

Nie przejmuj się, ja też tak mam, że czasami nic nie czuje i głupie myśli chodzą mi o głowie

 

[emalia82]

Witam mordki kochane w ten poniedziałkowy zimowy dzień.
Weekend mi minął w miarę spokojnie. Mały walczy bez przerwy z moim brzuszkiem:-)
Mam zamiar zabrać sie za jakąś robotę i obiad ale nie mam weny- LEŃ!!!
Nawet nie próbowałam Was nadrabiać od piątku, ale mam nadzieje że wszystko jest z Wami ok.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.