reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
witam
wreszcie się jakoś ogarnęłam od rana, ja podobnie miałam dziś potworne problemy ze spaniem, obudziłam się o 3 i do prawie 5 męczyłam się żeby usnąć ponownie
teraz tradycyjnie kaweczka ciasteczko i BB

paula, karo, lencja i wszystkie które mają dziś wizyty powodzenia
sealet gratuluję już po, córcia spora, to juz prawie pół kilograma (pół torebki cukru:-))
zdec, paulka gratulacje zdanych egzaminów i zaliczonych sesji
koriander- świetny pomysł z tym wątkiem. Ja w pierwszej ciąży nie chodziłam niestety. miałam zamiar zapisać się na zajęcia do szkoły w szpitalu w którym rodziłam ale w czasie wakacji była przerwa i zajęcia się nie odbywały a nowa tura miała początek ok 10 września a dla mnie to juz było za późno bo termin porodu miałam na październik i i tak nie zdążyłabym kursu ukończyć. z drugiej strony nie żałuję aż tak bardzo bo nie wiem czy w czymś by mi pomógł.
Teraz też się nie zapisuję, chyba już wiem co nieco na ten temat i czego się spodziewać ale chętnie będę czytać jak wasze postępy w nauce, może akurat dowiem się czegos nowego;-)
anecznik- ogromne szanse na bycie lipcówka mam ja:-) , tp jak na razie to 29.06, a moja córcia też nie spieszyła się na świat i urodziła sie dzień przed terminem, spodziewam się że teraz bedzie podobnie
 
Krakowianka- piekne slowa:tak::tak::tak::tak: ja również będę trzymala kciuki za pomyślne badania;-);-);-)

dziewczyny a co do szkoly rodzenia to my tez planujemy sie zapisac tak po 26 tygodniu, bo mąż chce być przy porodzie a w kolobrzegu do porodu rodzinnego wymagaja aby facet miał zaświadczenie o skończeniu kursu:tak::tak::tak:
my akurat mamy w szpitalu szkołe rodzenia wiec bliziutko tylko nie pamietam jaki koszt cos okolo 200 zł chyba za miesiac tak mi sie wydaje dwa razy w tygodniu zajęcia, musze sie jeszcze podpytac kuzynki ktora tam chodzila zapytam jak jej wrażenia

ja juz chodze jak na szpilkach juz 13 jeszcze 3 godzinki i jedziemy:tak::tak::tak::tak:chyba sie kimne zeby szybciej czas zlecial hehe;-)
 
krakowianka79 - pięknie napisałaś:happy2: a kciuki 28.02 będziemy trzymać z całych sił!!!
gosiagro - ja z wagą jestem +1 w stosunku do wagi przed ciążą, a niestety do najszczuplejszych nie należę.
czarna wiedźma - wow! ale temat ...:szok: Dobrze przeczytałam, że przed ciążą pykałaś fajeczkę?;-)Mój dziadek palił fajkę i moja mama do tej pory pamięta zapach tego tytoniu.
nemezizaki - jakie masz psiaki? ja mam 9-miesięczną sunię beagle - niestety strasznie rozpuszczona:zawstydzona/y: trochę się obawiam jak to będzie, kiedy maleńka będzie na świecie.

Dzisiaj po wizycie mam jakiś dobry humor i sporo energii:tak: Nawet w końcu zagniotłam ciasto na faworki, a z pozostałych białek chce zrobić bezy - mam nadzieję, że się nie rozwalą :)
 
Tak sobie pomyślałam że mam znajomą z BB która jest 5 tygodni za mną w ciąży i ma termin na lipiec - sierpień. Dziewczyny może nie warto tyle ciuszków kupować. Może lepiej swoje oddać po prostu dalej i podobnie postarać się aby otrzymać od kogoś z "wcześniej" takie ciuszki.
Ja wszystkie ubranka po Kacprze dałam siostrze:tak: i jakbym miała dziewczynkę to ona mi da;-)
Taka wymian jest fajna,bo nasze dzieciaczki będą szybko rosły i te ciuszki założą ze 3 razy a jak się urodzą to jeszcze od rodzinki dostaną. Więc ja nie zamierzam szaleć aż tak;-)Napisałam sobie listę co będzie mi potrzebne na 100%,bez czego można się obejść,co można kupić używanego :tak:To jest pomocne przy robieniu zakupów bo pod wpływem uroku tych malutkich ubranek,zabawek,smoczków itd można wydać fortunę a połowy nie będzie się używać:tak:
A jednak kasa jak np w moim przypadku odgrywa bardzo istotną sprawę i muszę na to patrzeć:tak::tak:
 
kreatorka-a gdzie byłaś na usg ja ide na Floriańską6 w piątek i też 250 byłam tam w poprzedniej ciąży wtedy jeszcze mieli klinike na starówce a teraz się przenieśli i byłam bardzo zadowolona:-)
krakowianka-zaglądaj do nas częściej tak jak kiedyś!
 
reklama
Sealet, pisząc "fajeczkę" miałam na myśli raczej papieroski:-D, które to niestety przed ciążą pykałam i to w niemałej ilości:zawstydzona/y::sorry2:
a już miałam wizję etnografki siedzącej na łące przed starym domem z kozami, zajadającą się kozim serem z żurawiną i pykająca fajeczkę:-) Jeszcze tylko wiedźmy na tle księżyca brakowało ;-)
 
Do góry