reklama
kaska76
Czerwcowa Mama 2009
Zielona gratulacje :-)
My zamierzamy w przyszłym roku postarać się o rodzeństwo dla Kornelii :-)
Witam Wszystkie :-)
Straaaaaaaaaaaaaaasznie dawno mnie nie było, ale tak jak większość brakuje mi czasu nawet na to, żeby spokojnie wypić kawę - praca, dom i praca...
Wożę małą do teściowej więc przed pracą muszę przynajmniej 1,5 h wcześniej wyjść, ale nie narzekam - mała ma świetny kontakt z dziadkami :-)
Kornelia jest przecudownym dzieckiem, oczywiście kiedy mnie nie klepie i nie szczypie. Nie wiem jak Wasze maluszki, ale Ona straszną ma radochę jak klepie, uderzy jakąś zabawką nie mówiąc już o szczypaniu - żadne tłumaczenia, sroga mina ani tym bardziej pacanie po rączkach nie działa. Skutkuje to tylko tym, że płacząc złości się bardziej i robi to mocniej - ehhhh normalnie martwię się, że wychowamy łobuza....
A tak poza tymi małymi incydentami to jest rozkoszna :-) Zasypia niestety nie sama ale musi któreś z nas się chociaż na chwilkę do niej przytulić na łóżku. Trwa to dosłownie minutkę, no ale jednak nie nauczyliśmy jej zasypiania samej. Zasypia tak koło 20-tej a wstaje o 6 rano - bez pobudek. Wcześniej się budziła więc dawałam jej butelkę z wodą i chyba stwierdziła, że jej się nie opłaca i od dłuższego czasu nocki ładnie przesypia.
Ma 7 zębów i idą następne, sama siada, raczkuje, podnosi się do wstawania od byle czego i czasami uda jej się zrobić kilka kroków samej - więc pewnie niedługo pójdzie.
uwielbia słuchać muzyki tak rozkosznie "tańczy". No i uwielbia wyciągać zabawki z budełek i spowrotem je tam wrzucać. Jak jeździmy do jej rówieśnika to zabiera mu samochody - musiałam jej jeden kupić bo nie chciała oddać :-)
No i uwoelbia zabawę piłeczką :-)
Mała waży 9 kg i ubieram jej rzeczy na 86 - niewiem ile ma wzrostu.
To chyba na tyle z tego co u nas :-)
A co Wasze dzieciaczki jadają?
Pozdrawiam gorąco
Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
O rety.. ale się ruszyło na forum 
i pomysleć ze to 2 kreseczki u Zielonej Gratuluję. Będzie dobrze.
i pomysleć ze to 2 kreseczki u Zielonej Gratuluję. Będzie dobrze.
beata1980
Sierp 2007 czerw 2009
No Kasia TAKIE dwie kreseczki duzo zdzialac moga:-),,,Zielona ale Ci zazdroszcze
Ostatnia edycja:
Ajunia przy trzydniówce nie podaje się antybiotyku tylko syropek na zbicie temperatury, po 3-4 dniach wyskakuje wysypka i nic poza temperatura sie nie dzieje. Mój synuś jadł normalnie tylko gorączkował.
Zielona gratuluje serdecznie!
Masz racje, że antybiotyk nie jest przy tym potrzebny, ale został on zalecony przez lekarza dziecka. Dzień przed trzydniówką Wiktorek zakończył leczenie ucha, więc może to też miało wpływ na jego decyzje. tak czy siak gorączka ustała i tak jak napisałaś zakończyło się to wysypką. Było wszystko ok do wczoraj. Tym razem katar, chrypka czasem kaszel, a było tak spokojnie.... :-(
Zielona gratuluje serdecznie!
Masz racje, że antybiotyk nie jest przy tym potrzebny, ale został on zalecony przez lekarza dziecka. Dzień przed trzydniówką Wiktorek zakończył leczenie ucha, więc może to też miało wpływ na jego decyzje. tak czy siak gorączka ustała i tak jak napisałaś zakończyło się to wysypką. Było wszystko ok do wczoraj. Tym razem katar, chrypka czasem kaszel, a było tak spokojnie.... :-(
sylwiaa28
Czerwcowa mama 2009
zielona gratuluje!:-)
beata1980
Sierp 2007 czerw 2009
No Kasia TAKIE dwie kreseczki duzo zdzialac moga:-),,,Zielona ale Ci zazdroszcze
Oj radocha bedzie:-) sa to przezycia niezapomniane....
U nas jest juz dwojeczka wiec narazie sie nie zanosi,ale nie mowie nie...moze kiedys za pare lat i ja poczuje te niezapomniane wzruszajace chwile.
reklama
Tacjana
Czerwcowa mama
Zielona, gratulacje !!!!
Matko dawno nie zagladałam
Przechodziliśmy w weekend jaks jelitowke, najpierw maz, potem ja i Korneleck,matko jak biedny wymiotował, nie chce przechodzić tego drugi raz.
Kornelcio wazy 10,5 , ma 6 zabków, pełza, nie raczkuje, nie rwie sie do stania.
... ja nie wiem ... moze od razu pójdzie..
Jejku niedługo nasze dzieciak rok skończą...
Ale jeszcze wcześniej Dzień MAtki i Dzień DZiecka, co kupujecie naszym maluchom na prezent? Ja myślałam o takim chodziku jeżdziku, ale nie wiem czy to jeszcze nie za wcześnie???
Matko dawno nie zagladałam
Przechodziliśmy w weekend jaks jelitowke, najpierw maz, potem ja i Korneleck,matko jak biedny wymiotował, nie chce przechodzić tego drugi raz.
Kornelcio wazy 10,5 , ma 6 zabków, pełza, nie raczkuje, nie rwie sie do stania.
... ja nie wiem ... moze od razu pójdzie..Jejku niedługo nasze dzieciak rok skończą...
Ale jeszcze wcześniej Dzień MAtki i Dzień DZiecka, co kupujecie naszym maluchom na prezent? Ja myślałam o takim chodziku jeżdziku, ale nie wiem czy to jeszcze nie za wcześnie???
