Andzia, ciężko powiedzieć, il zjada. Jak śpi i się obudzi, to zjada 90-130ml i idzie spać dalej. Ale w porze aktywności, kiedy nie śpi od 7 do ok.14 (tak, jak dzisiaj), to co chwilę się domaga butli, ale pociągnie ze 30-40 i wypluwa... a za chwilę znowu marudzi. Nie wiem, czemu tak robi, ale strasznie to męczące :-(
reklama
tusienka
Benio 06/09, Lulka 09/11
Kiedy on podrośnie na tyle, żeby już jakąś zabawę można było uskutecznić, a nie tylko butla i butla?
Cypisia czyżbyś nie lubiła grać w butelkę??;-)
A mój Benio wczoraj wyjątkowo grzeczny był na wieczór i w nocy M. pojechał na lotnisko po swoją mamę i nie było go kilka godzin - bo do lotniska kawałek jest. Trochę się bałam, że Młody zacznie mi marudzić i sobie nie dam rady z uspokojeniem go i jak M. wróci, to zastanie nas oboje ryczących wniebogłosy. Ale mój kochany Beniutek zjadł sobie kolację (karmił się cycami od 21.00 do 23.00) i grzecznie zasnął. Bez problemu dał się ułożyć w łóżeczku i spał do 4.15. Potem karmienie i sen do 8.00, znowu karmienie i sen. I obudził się dopiero o 10.30 - dając tym samym mamie czas na prysznic i wtrząchnięcie połowy śniadania
Ja już nie pamiętam co to spokojne śniadanie. Ciągle jem je w biegu.
Ostatnio mojemu P wyprawke do pracy robie o 5 rano, wtedy mała jeszcze spokojnie śpi.
A co do prysznica - Martusia pisała że zabiera swojeg malucha ze sobą do lazienki. Też tak robie od 2ch dni, i o dziwo jest tam spokojna jak nie wiem. Ustawiam ją w koszyczku i jeżeli leci woda a potem słychać suszarke - dziecka nie ma. Najczęściej przy tych odgłosach usypia ;-)a ja mogę spokojnie się umyc.
Ostatnio mojemu P wyprawke do pracy robie o 5 rano, wtedy mała jeszcze spokojnie śpi.
A co do prysznica - Martusia pisała że zabiera swojeg malucha ze sobą do lazienki. Też tak robie od 2ch dni, i o dziwo jest tam spokojna jak nie wiem. Ustawiam ją w koszyczku i jeżeli leci woda a potem słychać suszarke - dziecka nie ma. Najczęściej przy tych odgłosach usypia ;-)a ja mogę spokojnie się umyc.
Mo-na
Mamusia Moniusi i Nadusi
witam sie i ja
no i Nadia ma kolki-wczorajszy wieczor i noc koszmar-.kto wymyslil te pieprzone kolki-zeby takie malenstwo musialo sie meczyc.na dodatek cale iasto przejechalam za nowymi kroplami i oczywiscie w zadnej aptece nie ma!!! sa w hurtowniach ale do aptek jeszcze nie doszły no ale mozna zamowic,kurcze i kupie na razie espumisan mam nazieje ze pomoze.matko ona ma dopiero 12 dni!!!!!!!!!!straszne-no tak mi jej szkoda:-( no a ja z tego wszystkiego mialam cisnienie kolo 200. polozna az sie wystraszyla ,kazala kotrolowac i jak co to do lekarza bo takie jest niby przed stanem przedzawalowym jeszcze zawalu mi brakuje-zartuje milego dnia
minutka ciesze sie ze u Ciebie ok
no i Nadia ma kolki-wczorajszy wieczor i noc koszmar-.kto wymyslil te pieprzone kolki-zeby takie malenstwo musialo sie meczyc.na dodatek cale iasto przejechalam za nowymi kroplami i oczywiscie w zadnej aptece nie ma!!! sa w hurtowniach ale do aptek jeszcze nie doszły no ale mozna zamowic,kurcze i kupie na razie espumisan mam nazieje ze pomoze.matko ona ma dopiero 12 dni!!!!!!!!!!straszne-no tak mi jej szkoda:-( no a ja z tego wszystkiego mialam cisnienie kolo 200. polozna az sie wystraszyla ,kazala kotrolowac i jak co to do lekarza bo takie jest niby przed stanem przedzawalowym jeszcze zawalu mi brakuje-zartuje milego dnia
minutka ciesze sie ze u Ciebie ok
Własnie wróciliśmy z pierwszego spacerku. Przez ten szpital mamy małe zaległości.
Mały zadowolony śpi i uśmiecha się przez sen. Ogólnie coraz z nim lepiej. Chyba się zaklimatyzował i jest szczęśliwy. Ja tak samo jak Ty Ariada-wszystko robię w biegu. Jak karmiłam go tylko butlą to przesypiał nawet 4,5h jednorazowo. Od kilku dni je z piersi-no i czesciej się budzi. Nie mam kiedy się wyspać. Jest jeden plus-ze mały spokojniejszy jest i nie ma kolki-jak w szpitalu. Ogólnie nie mam złego dziecka-chciałabym,aby wiecej spał- bo nieraz ledwo zaśnie to mu sie cycus przypomni i chce pospac przy nim. Moze wkrotce sie to wyreguluje troszke. Inaczej dalej bede chodzic jak duch.
Anulaws- moj mały na kolki w szpitalu miał zalecone- espumisan -4razy dziennie po 5 kropli. A w razie mocnego ataku dostawał czopek viburcol. w drugiej dobie stosowania espumisanu przeszło. Ale bierze zapobiegawczo do teraz-bo ma osłabiony organizm po antybiotyku i dopiero dochodzi do siebie.
Mały zadowolony śpi i uśmiecha się przez sen. Ogólnie coraz z nim lepiej. Chyba się zaklimatyzował i jest szczęśliwy. Ja tak samo jak Ty Ariada-wszystko robię w biegu. Jak karmiłam go tylko butlą to przesypiał nawet 4,5h jednorazowo. Od kilku dni je z piersi-no i czesciej się budzi. Nie mam kiedy się wyspać. Jest jeden plus-ze mały spokojniejszy jest i nie ma kolki-jak w szpitalu. Ogólnie nie mam złego dziecka-chciałabym,aby wiecej spał- bo nieraz ledwo zaśnie to mu sie cycus przypomni i chce pospac przy nim. Moze wkrotce sie to wyreguluje troszke. Inaczej dalej bede chodzic jak duch.
Anulaws- moj mały na kolki w szpitalu miał zalecone- espumisan -4razy dziennie po 5 kropli. A w razie mocnego ataku dostawał czopek viburcol. w drugiej dobie stosowania espumisanu przeszło. Ale bierze zapobiegawczo do teraz-bo ma osłabiony organizm po antybiotyku i dopiero dochodzi do siebie.
Ostatnia edycja:
Mo-na
Mamusia Moniusi i Nadusi
lenka dzieki. a teraz jak mu podajesz???mimo ze nie ma kolek tak???
kamireszel
kamireszel
Mam nadzieje ze nie oberwie mi się za wstawienie tu zdjecia ;-)
Czy któraś z Was robiła już maluchowi paszport?? Jeśli tak to proszę o podpowiedz... czy takie foto bedzie ok???
Za miesiąc lecimy z synkiem do PL i niebawem bede wyrabiala Filipowi paszport.
Okazuje sie ze zrobienie takiego zdjecia maluchowi nie jest taka prostą sprawą
Oczka otwarte są
główka na wprost
na białym tle
uszu nie widać bo mój Fifiak ma uszka "przyklejone" do główki
buźka miała być zamknięta ale wydaje mi się ze to niemożliwe u takiego maleństwa.
Czy któraś z Was robiła już maluchowi paszport?? Jeśli tak to proszę o podpowiedz... czy takie foto bedzie ok???
Za miesiąc lecimy z synkiem do PL i niebawem bede wyrabiala Filipowi paszport.
Okazuje sie ze zrobienie takiego zdjecia maluchowi nie jest taka prostą sprawą
Oczka otwarte są
główka na wprost
na białym tle
uszu nie widać bo mój Fifiak ma uszka "przyklejone" do główki
buźka miała być zamknięta ale wydaje mi się ze to niemożliwe u takiego maleństwa.
Załączniki
martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
Hej
Ja dzis jak maly samochodzik heehe wczoraj si ecaly dzien lenilam to dzis trzebabylo nadrobic ;-) pospalismy dzis do 10.30 chatka posprzatana, ubrania poprane, poprasowane, obiad z dwoch dan ugotowany, dzieci dopilonowane i pojedzone tylko ze spaceru nici bo dzis nie za ladnie na dworku i wieje wiatr. Teraz pije kawke i sie odprezem przy neciku ;-)starsze dziecie bajke oglada a mlodsze kima :-)
Byla dzis u nas helth visitor jakas tam polozna srodowiskowa ;-)maly wazy juz 4940gr ma 55cm (mozliwe to zeby w ciagu miesiaca urusl o 4cm ) bioderka ma w porzadku, i jajeczka tez ok ogolnie maly rozwija si e prawidlowo, jest bardzo silny, ladnie prosto trzyma glowke i ladnie wodzi oczkami dookola pogadalysmy jeszcze o duperelach i za 2 tyg kolejna wizyta a za 4 tyg szczepienie.
Przyszedl mi dzis tez list z osrodka zdrowia. Mam sie umowic na wizyte w ciagu dwoch tygodni. Zastanawiam sie czy moge isc jak jeszcze krwawie czy lepeij poczekac az wyleci wszytsko
Cypisia moj maly sie karuzelka juz interesuje. Bardzo lubi jak gra muzyczka no i oczkami wodzi za zwierzakami na karuzeli. Grzechotkami jeszcze sie nie bawilismy.
Ariada moj maluch tez lubi dziwne odglosy ;-) zasypia bez problemow przy odkurzaczu, wirujacej, pralce czy wlaczonej suszarce ;-) wydaje mi sie ze lecaca woda z kranu dziala na niego usypiajaco ;-)
anulaws wspolczuje kolek :-( osobiscie nie wiem co to kolka ale kolezanki opowiadaly jak maluszek sie emczy a z nim i rodzice.
kamireszel a to zdjecie do paszportu mozna samemu zrobic nie trzeba isc do fotografa
Ja mam formularz na paszport, ale jeszcze do niego nie zajzalam
Ja dzis jak maly samochodzik heehe wczoraj si ecaly dzien lenilam to dzis trzebabylo nadrobic ;-) pospalismy dzis do 10.30 chatka posprzatana, ubrania poprane, poprasowane, obiad z dwoch dan ugotowany, dzieci dopilonowane i pojedzone tylko ze spaceru nici bo dzis nie za ladnie na dworku i wieje wiatr. Teraz pije kawke i sie odprezem przy neciku ;-)starsze dziecie bajke oglada a mlodsze kima :-)
Byla dzis u nas helth visitor jakas tam polozna srodowiskowa ;-)maly wazy juz 4940gr ma 55cm (mozliwe to zeby w ciagu miesiaca urusl o 4cm ) bioderka ma w porzadku, i jajeczka tez ok ogolnie maly rozwija si e prawidlowo, jest bardzo silny, ladnie prosto trzyma glowke i ladnie wodzi oczkami dookola pogadalysmy jeszcze o duperelach i za 2 tyg kolejna wizyta a za 4 tyg szczepienie.
Przyszedl mi dzis tez list z osrodka zdrowia. Mam sie umowic na wizyte w ciagu dwoch tygodni. Zastanawiam sie czy moge isc jak jeszcze krwawie czy lepeij poczekac az wyleci wszytsko
Cypisia moj maly sie karuzelka juz interesuje. Bardzo lubi jak gra muzyczka no i oczkami wodzi za zwierzakami na karuzeli. Grzechotkami jeszcze sie nie bawilismy.
Ariada moj maluch tez lubi dziwne odglosy ;-) zasypia bez problemow przy odkurzaczu, wirujacej, pralce czy wlaczonej suszarce ;-) wydaje mi sie ze lecaca woda z kranu dziala na niego usypiajaco ;-)
anulaws wspolczuje kolek :-( osobiscie nie wiem co to kolka ale kolezanki opowiadaly jak maluszek sie emczy a z nim i rodzice.
kamireszel a to zdjecie do paszportu mozna samemu zrobic nie trzeba isc do fotografa
Ja mam formularz na paszport, ale jeszcze do niego nie zajzalam
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
Podziel się: