reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

reklama
Hej dziewczyny!
Gratuluję syneczków i córeczek!
Ja dzisiaj byłam na kontrolnym usg w szpitalu. Milenka od ostatniego razu Prawie miesiąc ) przytyła dwukrotnie, teraz waży 460 g. Jest słodka, mogłabym tak na nią patrzeć godzinami:tak: Babka pooglądała i zmierzyła wszystkie jej części :-) i jest wszystko ok! Strasznie się cieszę. Potwierdziła też ( choć tak nie do końca dobitnie), że to córcia. Także przez jakieś 2 tygodnie nie będę się martwić:-)
Co do obiadków, to ja ostatnio trafiłam w gazecie na przepisy z serii " 100 potraw ze schabu" :-) i po kolei je wypróbowuję. Mogę polecić schabowy ( lub pierś z kurczaka) w panierce z sezamu, albo z wiórek kokosowych z brzoskwinią i serem żółtym, albo z pesto, suszonymi pomidorami i mozarellą ! Pycha!!!!
A tak poza tym to mogłabym pochłonąć tony słodkości! Masakra!
 
ja także jestem świeżo po usg. dowiedziałam się że to będzie synuś !!! :) ale tak dość luźno to lekarz rzucił. ja mam ciągle przeczucie że to dziewczynka. jeśli chodzi o wymiary to znam wymiar dwuciemieniowy i wynosi on 67 mm. czyli jest jakby o dwa tygodnie starszy. jestem w szoku, a lekarz powiedział że chyba mam tendencję do rodzenia dużych dzieci. pierwszy syn wazył 4300g. troche się boję znowu takiego smoka rodzic, bo maleńka jestem. wierzę że bedzie dobrze.
gratuluję wam synusiów i córeczek. ale to szybko przeleciało, dopiero małe fasolki były a tu juz płeć znamy.
pozdrawiam
 
Gratuluję zarówno Córeczek jak i Synków . Ja mam jutro wizyte na 10 u ginia. Czyli do jutro moge sie jeszcze łudzic ze ostatnio sie pomyli ł i jest chłopak.
 
irka, ja nie wiem o co dokładnie w tym chodzi, ale moja Mama powiedziała mi, że jak się bardzo chce konkretnej płci, to ona się potrafi w cudowny sposób odmienić. I taki przypadek miałam w rodzinie, że kuzynka miała mieć chłopaka, a bardzo chciała córunię, bo chłopaka już ma.
Do końca lekarze na usg mówili, że chłopak. A urodziła się moja cudowna chrześniaczka, Hania :-D
Najzabawniejsze jest to, że ja też chciałam, żeby miała dziewczynkę i nawet jak mnie poprosiła na chrzestną, to powiedziałam w żartach, że ok, będę chrzestną, ale ma być dziewczynka, bo chłopaka to ja nie chcę :-p
No i proszę!

Także myśl Kochana mocno o tym chłopaku. Musi się udać! :tak:
 
Gratuluje mamom, ktore poznaly plec:-D
A ja zostalam w domku bez komputera na kilka dni i tylko w pracy moge was podczytywac. A ze w pracy sporo roboty to pewnie bede miala co nadrabiac jak kompik wroci do domku:tak:
Milego dnia i odpocznijcie troche za mnie bo ja...jakos nie mam czasu:-(
 
Hej :-)

Fajnie mieliscie Tau. Mój maz to może tylko pomarzyc o urlopie. Zreszta cały urlop no i opieke na mnie po porodzie chcemy wykozystac własnie jak sie dziecko urodzi.

Mnie chyba jakies "grypsko" bierze. Zaczeło mnie dzisiaj gardło boleć, ciagle katar mam i własciwie juz sama nie iem czy to nie alergia :-( Nawet podleczyc sie za bardzo nie moge bo męzus znowu na 2 dni wyjechal i spacery z psem spadły na moje barki. Niestety jest przyzwyczajony wychodzic 4 razy dziennie więc troszeczke na tym swiarzym powietrzu musze spedzic.

Dzisiaj stwierdziłam, że bede nocowala u rodziców. Nie chce mi sie w tym pustym domu siedzieć. Pojade dopiero wieczorem więcbede zagladała tutaj przez reszte dnia :-)

Udanego dzionka dziewczyny :-)
 
Hej :-)
Mnie chyba jakies "grypsko" bierze.
Dzisiaj stwierdziłam, że bede nocowala u rodziców. Nie chce mi sie w tym pustym domu siedzieć. Pojade dopiero wieczorem więcbede zagladała tutaj przez reszte dnia :-)


Tricolor
podlecz się koniecznie żeby te objawy nie przeszyły w coś poważnego :-(, skutecznej kuracji wam życzymy.
Ty dzisiaj do rodziców się wybierasz a do mnie mama przyjeżdża i nawet zanocuje:confused: więc nie wiem czy dam radę być na bieżąco:-).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jakąś godzinkę temu wróciłam z połówkowego usg i nareszcie poznaliśmy płeć berbecia!
Ujmę to tak jak mój A : "w końcu jednak będzie KOBIETA, która będzie mną rządzić ;-)"
Jest MARTUSIA!:tak:

I najważniejsza informacja, która wszystkich powaliła z nóg Będzie CHŁOPIEC
Jak tylko uda mi się zeskanować zaraz wkleję zdjęcie jak ssie paluszek.:-)

ja także jestem świeżo po usg. dowiedziałam się że to będzie synuś !!!

Gratuluje poznania plci Maluszkow :)

Ja rowniez mam dzis problem pt Co na obiad?
Niestety rowniez na nic nie mam ochoty, rzeczy, ktore kiedys bardzo mi smakowaly teraz moge zjesc - ale nie zeby z radoscia :no: Sama juz nie wiem co mam ze soba zrobic. W ciagu ostaniego tygodnia tylko raz zjadlam obiad ze smakiem :-(
Mam nadzieje, ze mi sie troche polepszy niedlugo, bo jedzenie bylo dla mnie zawsze wielka przyjemnoscia, a teraz jest tak jakos dziwnie :-)
 
reklama
Czerwcoweczki bede probowala sie odnalezc na watku glownym, duzo sie dzieje na nim, i pewnie nie uda mi sie zbyt szybko nadrobic hmm .... 400 stron :szok: ale jakos sie wcisne w rozmowy :-)

Gratuluje wszystkim mamom, ktore znaja plec fasolki, i tym, ktore jeszcze jej nie znaja ;-) U mnie bedzie chlopiec, tak jak przeczuwalam, chociaz troszke po cichu liczylam ze moja dziewczynka :sorry2:

Tricolor pogoda jest niezwykle zdradliwa. Ja jakos oslabiona tez sie czuje, a dni teraz dosc mrozne znowu sa. Boje sie jednak zalapac infekcje, bo odkad jestem w ciazy to przechodzilam przez dwie, w tym jedna skonczyla sie braniem antybiotykow. Ale jak to powtarza moja babunia - woda przegototwana z cytrynka i miodem dziala cuda :tak:
 
Do góry