reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2009

O właśnie o tym samym pomyślałam, ja jedynie z doskoku trochę Was podczytuję.
A tak to cały czas z Małym, który ma od jakiegoś czasu wyjątkowo długie okresy aktywności :tak:, czyli jak się nie "bawimy" to jesteśmy na cycu, a drzemki w dzień trwają po jakieś 40 minut, za to w nocy jest lepiej :-).
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i ich pociechy w brzuchach lub poza nimi :-).
 
reklama
Ja Wam kobiety zazdroszczę organizacji, bo tak sobie myślę, że jesteście dobrze zoorganizowane, że możecie sobie pozwolić na pisanie na forum. Albo macie wyjątkowo grzeczne maluchy.
Bardzo mi brakuje tego że nie mogę sobie z Wami popisać:-:)-(, ale Piotruś cały czas na rękach takie ma kolki, że dostał chrypy i nie płacze ale wrzeszcy :-:)-( a ja razem z nim popłakuję bo mi serce pęka. Pędze bo już się budzi
 
Hmm- ja gdybym nie miala J w domu to tez nie mialbym czasu nawet zajrzec. No a Ty Beatko masz dodatkowo jeszcze Viki wiec wcale sie nie dziwie. Dla mnie bb jako mlodej niedoswiadczonej matki na emigracji to prawie jak biblia wiedzy wiec z kazdym pytankiem biegne tutaj:tak::tak::tak:
 
ja wpadam tylko na chwilę bo mój mały właśnie ogląda sobie obrazki na ścianach. Może myśli że coś nowego się pojawiło :-D a tak macha sobie łapkami więc mam chwileczkę czasu. Na szczęście nie nauczyłam go noszenia na rękach i dzięki Bogu nie ma kolek czyli chłopiec grzeczny jak aniołek.
Kasiu nie przepisuj się bo ja musiałabym być w majówkach :-D
 
Dziewczynki moj jak da sie uspic do spi nawet 3 godziny i sama go budze a zmmiane pieluchy i karmienie.a i tek jestem zmeczona, bo po karmieniu czasem godizne trzeba go uspokajac z czkawki, potem sie rozbudza i juz nie chce zasnac

mam jednak problem z piersiami, czerwone, pieka, czasami chyb amaly zle zlapie, mialam wogole nawal !!! maskra jaki to byl bol!!!

moj Kornel ma czesto czkawke , macie jakis sposob? dmuchanie w buzie nie pomaga






 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki moj jak da sie uspic do spi nawet 3 godziny i sama go budze a zmmiane pieluchy i karmienie.a i tek jestem zmeczona, bo po karmieniu czasem godizne trzeba go uspokajac z czkawki, potem sie rozbudza i juz nie chce zasnac

mam jednak problem z piersiami, czerwone, pieka, czasami chyb amaly zle zlapie, mialam wogole nawal !!! maskra jaki to byl bol!!!

moj Kornel ma czesto czkawke , macie jakis sposob? dmuchanie w buzie nie pomaga
Tacjanko na czkawkę pomaga przystawienie do piersi, jak się mały troszkę napije to powinna przejść, albo czekanie aż sama przejdzie. Czasami czkawka pojawia się jak maleństwu jest zimno ale patrząc u nas za okno to napewno nie ta przyczyna :-D. Zresztą na innym wątku już jest o tym mowa :tak:.
Ja zawsze karmiłam Filipa na żądanie i nigdy go nie budziłam żeby dać mu jeść, jak zgłodniał to sam się budził. Chciałam go budzić ale jak się panie w szpitalu ze mnie śmiały że jestem nadgorliwą mamusią to mi ambicje przeszły, no i faktycznie Fifi rośnie jak na drożdżach.
A tak z innej beczki- kiedy ten upał się skończy bo u mnie na termometrze 38 stopni za oknem i ponad 27 w mieszkaniu- masakra:szok:
 
witam
ja też was podziwiam za organizacje czasu mi jest ciężko pogodzić zajęcia domowe a o forum już nie wspomnę mój Piotruś uwielbia siedzieć przy cycu lubi też jak się jest blisko niego tak więc całe dnie spędzamy razem a mąż ma jeszcze wolne to rządzi w kuchni ale za to w nocy śpimy, mały śpi z nami przytulony czuje się bezpiecznie i to mu gra i wtedy to ja muszę go budzić na zmianę pieluszki i karmienie. wczoraj była u nas położna i wszystko gra kazała zdjąć baldachim i zabrać ochraniacze aby nie zabierać mu powietrza bo przy urodzeniu miał kłopoty z oddychaniem i mówiła by mu nie ograniczać świeżego powietrza.
 
Cześć dziewczyny!
U nas skwar jak cholera, a najgorsze że mamy okna od zachodu i strasznie jest ciężko wietrzyć i odświeżac pokój bo głupie słońce operuje :szok: Jedynie dzieciaczki się męczą... a właśnie mi królewny odpadły, a młodsza lada chwila pewnie wstanie, bo coś by zjadła ;-) jak spi to w międzyczasie ściągam "stówę" mleka, po 2 h mała wstaje, diwe piersi opyli i prawie tą buteleczkę naraz :szok: ale harpagan... :-D


A Minutka, wyszła dziś do domku z Majeczką. Obiecała, że jak się trochę pozbiera, to się odezwie.
 
reklama
Hej kochaniutkie ;)
Na pewno juz nie nadrobie tego co napisalyscie !!! Ale jestem juz z wami spowrotem i jak tylko bede mogla to bede zagladala. Moja Majeczka jest cudowana i niesamowicie grzeczna !!!!

Milego dnia :)
 
Do góry