reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

czesc
dziewczyny piszecie o wynikach badania wymazu z pochwy,
ja miałam robione to badanie jak byłam w 5 mies ciąży i wszystko było ok
czy teraz pod koniec ciąży też musze mieć zrobione jeszcze raz to badanie?

W ostatnim "Będę mamą" posiew jest zaznaczony w tabeli do wykonania 33-37 tydzień ciąży. I wszystkie mamy jakie znam miały wykonywane właśnie w tym terminie.
 
reklama
Ja miałam ten wymaz robiony 14.04. i na wizycie 29.04. powiedział mi gin że wynik jak pisałam ale że już mi żadnych leków nie da. Może ma to związek ze skracającą się szyjką.
...
Sęk w tym, że w takim posiewie wychodzą różniaste rzeczy...i mnie np.: Streptococcus nie wyszedł... tylko jakiś inny paskud :-:)-:)-(
 
Ostatnia edycja:
Ja miałam robione to badanie 22.05 jak mnie przyjmowali na oddzial, a o wynik zapytam jak pojade na ktg w poniedzialek moze juz bedzie.
 
Mnie wymazów nie robili, jedynie mam wziąć do porodu kartę ciązy, ostatnie wyniki -morfologia + mocz... i ewentualnie potwierdzenie mojej grupy krwi... i tak to wszystko. no i muszę tą infekcję wyleczyć bo złapałam małego grzybka... wiecie co nie wiem czy mi czop odchodzi albo wody sączą bo mialam rano czystą wwkładkkę a teraz mam taką żółtawą wydzielinę i nie smierdzi moczem, nie wiem co to za cholera... a nie będę się stresować... bóli nie mam póki co to nie wiem co to za cholera.

u nas jest gorąco byliśmy z małą w mieście nogi mi wchodzą w *** padnięta jestem, jeszcze u nas gorąco niesamowicie...

mała coś grandzi, do później, ciao lolitki :-** :-D
 
Dzień dobry kobitki :-)
U mnie od rańca skurcze od nowa co 10 minutek i brzuch ciagle jakis napiety.
Chyba brak tabletek daje sie we znaki!!!!
Wy juz chcecie rodzic a ja bym z checia jeszcze pochodzila 2w1!!!!!
Ale moj szkrab chyba juz za bardzo nie chce siedziec w moim brzuszku!!!!! Mam nadzieje ze jeszcze chociaz tydzien mi da odpoczac w domu zanim wroce do tego szpitala!!!!
Milego dzionka kochane i powodzenia w pomaganiu maluchom w wyjsciu na swiat!!!!! Ja ide lezec dalej :-)
Ojjj Minutka ty to juz jedna noga na porodowce :-)


Hej.
Chciałam tylko poinformować, że jadę zaraz do szpitala. Nie, nie rodzę.
Nastreaszyłyscie mnie wczoraj z tą "choleostazą", a to co się w nocy działo nie pozwala mi czekać. Miałam dwa niesamowite ataki swędzenia rąk. 1szy o 1:15, 2gi o 4:20. Za 2gim razem myslałam że nie wyrobie, całe łapy mi spuchły i były pomarszczone jak skórka od pomarańcza i czerwone jak cholera. Po około godzinie usnęłam (po wapnie). Myślałam ze będe ryczec jak dziecko tak mnie swedzialo.
Dobra spadam. 3majcie kciuki
I bardzo dobrze, jesli nic nie wyjdzie przynajmiej spokojna bedziesz :-)

A ja mialam straaaaaaaaaszna noc i cholernie nerwowe przedpoludnie!
no to sobie ponarzekam. W nocy pobilam rekord wycieczek do toalety i do tego znowu dostalam tej cholernej alergii, swedzial mnie brzuch i piersi taaak mocno ze myslalam ze sie zadrapie na amen!Ta sama alergia co zawsze, te same swedzenie i pieczenie skory... wczoraj wypilam szklaneczke wody mineralnej z sokiem do rozcienczania i glupia nie spojrzalam na sklad konserwantow ale za to w nocy spojrzalam i byl ten cholerny siarczyn!Wiec wypilam troche wapna podjadłam tabletke anythestamnowa i po jakims czasie udalo sie usnac i rano z wyrka sie zwlec nie moglam!
A rano pojechalismy do szpitala by umowic sie na wizyte na przekrecanie bobasa, i wyobrazcie sobie ze czekalam 1,5h by jakas babeczka przyszla imi powiedziala ze ustawila mi spotkanie na poniedzialek. Na poczatek glupia baba na recepcji uparla sie ze musze miec siusiu w buteleczce na testy i nie dala soebie wytlumaczyc ze ja nie na zwykla wizyte. Pozniej kazala nam czekac i tlumaczyla sie ze maja dzis duzo pacjentow...glupie babsko nawet nie kumalo ze my nie na wizyte. w Koncu mezus polazl do niej i akurat zalapal sie na jakas polozna ktora miala sie tym zajac i tak wlasnie zajmowala sie tym przez jakis kolejne 45min. Myslalam ze mnie krew zaleje, moj A spozniony do pracy, wizyte mielismy na konkretna godzine, ale nikt soebie nic z tego nie robil... no i po 1,5h przyszla babka i powiedziala ze mam przyjsc w poniedzialek na przekrecanie...oczywiscie nie omieszkalam byc nieco sarkastyczna i spytac czy to tydzien bedzie trwalo skoro taka maa glupota zajela im az 1,5h i na wyjsciu gdyby nie to ze spora gromadka ludzi byla przy recepcji to postawilabym ta buteleczke z siuskami tej tępej recepcjonistce w okienku!ahhh jak ja widze ta cholerna szpitalna poczekalnie to mnie krew zalewa!
Az sie boje porodu, bo zanim sie mna zajma to druzyne pilkarska zdaze urodzic!ahhh zagryzlabym dzisiaj!
wiec dziewczynki jak widzicie nie tylko polska sluzba zdrowia zostawia wiele do zyczenia...tu jes gorzej niz zle!
 
goniap- tez tak czuje mam nadziej ze dzis mnie nie zabiora ale juz sie zmeczylam skurcze coraz bardziej bola i sa coraz dluzsze ale nie sa juz regularne, cholercia ja jeszcze chcialam troche w domu posiedziec ale lekarz chyba jednak mi cos sugerowal mowiac "jak pani nie urodzi w tym tyg to w przyszlym na zapis KTG sie prosze stawic"

Ewunia- u mnie skwar jak cholera wszystkie okna pootwierane a i tak jak w piekarniku nawet nie chce myslec co bylo na dworze a co do tej twojej wydzieliny to ja od jakiegos czasu tez tak mam zreszta juz pisalam jakis czas temu mowilas ze moze to byc czop albo wody albo poprostu takie upławy no i u mnie to chyba byly poprostu upławy bo nic sie nie zmienilo a u Ciebie hmm.... obserwuj moze jeszcze sie zalapiesz zeby urodzic w dzien matki :-)
 
Napisala Ewunia22
Mnie wymazów nie robili, jedynie mam wziąć do porodu kartę ciązy, ostatnie wyniki -morfologia + mocz... i ewentualnie potwierdzenie mojej grupy krwi... i tak to wszystko. no i muszę tą infekcję wyleczyć bo złapałam małego grzybka... wiecie co nie wiem czy mi czop odchodzi albo wody sączą bo mialam rano czystą wwkładkkę a teraz mam taką żółtawą wydzielinę i nie smierdzi moczem, nie wiem co to za cholera... a nie będę się stresować... bóli nie mam póki co to nie wiem co to za cholera.

Hmmm a czy taka wydzielina moze cos oznaczac?? bo ja od wczoraj chyba tez zauwazam u siebie taka i dzis tez byla ale mi sie wydaje ze to normalne w ciazy...jakies takie uplawy czy cus w tym stylu... czy to jakies objawy zblizajacego sie porodu???
 
CZESC DZIEWCZYNKI.
Ja dziś miałam wizytę u gina i dowiedziałam się,że mam bakterie w moczu i przepisał mi tabletki Furaginum.
Za tydzień mam mieć zrobione badanie na ten wymaz z pochwy.
A byście widziały moje opuchnięte okropnie nogi! Jak na nie patrzę to płakać mi się chce. Nie zmieściłam się już dziś w moje buty w których chodziłam do tej pory.
Ja też mam wydzielinę z pochwy ale to przez całą ciążę już, ale teraz zrobiła się bardziej żółtawa i nieprzyjemna w zapachu.
 
reklama
CZESC DZIEWCZYNKI.
Ja dziś miałam wizytę u gina i dowiedziałam się,że mam bakterie w moczu i przepisał mi tabletki Furaginum.

Dorotka ja brałam furagin kilka razy teraz w ciąży bo cały czas mam jakąś bakterię. W lutym leżałam na patologii bo miałam ucisk na nerkę i zastój moczu w niej -ból nie do opisania :wściekła/y::wściekła/y: ale mój gin. mówi że te wychodzące w moczu bakterie to tak naprawdę mogą być spowodowane złym pobraniem moczu.

A wydzielinę mam całą ciążę :wściekła/y: bez wkładek nie da rady.
 
Do góry