reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Ja też bym chciała żeby już było po :-) i trzymać synunia, ale jeszcze nie mogę bo nadal te cholerne podłogi nie umyte :wściekła/y: może jutro mi lenistwo przejdzie :-D
 
reklama
Ja mam nic nie zrobione :-D nawet torba leży w proszku... bo dla mnie to cały czas za wcześnie... a tu jak zepnie, to będą jaja :-D nono skurcze mam co 15 min dosyć mocne :-D jupiiiiiii miałam 3 dopiero ale 15 min
 
Ja poczekam na swój termin nie wybiegam przed szeregi.....gin mi powiedział ze jak do 12 czerwca czyli do terminu nie urodze to 18 rano melduje sie w szpitalu. Nie chciałabym isc na wywołanie bo boje sie wywoływania wolałbym zeby samo zaczeło sie cos dziac. Ale nie zeby mi sie bardzo spieszyło. Najlepiej to tak po 1 czerwca bede miała skonczony 38 tc wiec niech sie dzieje co chce.
Zwolnienie gin mi wypisał do 17 czerwca bo jakby nic nie było to 18 bede w szpitalu. A nie które dziewczynki mówiły ze zwolnienie lekarz moze wypisac tylko do terminu porodu a jak nie urodze to po terminie jestem juz na macierzynskim.Mój gin mówił ze to nie prawda i wypisał mi zwolnienie bez problemu po terminie porodu tez......

Nic dziewuszki ja juz pójde w bety wiec dobranoc i do juterka :-)
 
Pewnie, można po terminie, jeśli się nie urodziło... ja na razie mam do 4 czerwca... a potem, zobaczymy... mnie tam poród wywoływali, było trochę paniki, ale nie bylo wyjścia - 9 dni po terminie... ale wody były czyściutkie a łożysko miało 1 stopień dojrzałości :szok: a i rozwarcie 0... do tego...
 
Ja zwolnienie już w marcu miałam wypisane do 25 czerwca, a termin na 13 czerwca :tak:, no ale mój dr jest mocno wyluzowany:-D. Torbę mam spakowaną od kwietnia tylko co trochę dorzucam coś :szok: i za chwilę się może okazać, że nawet K nie będzie miał jej siły podnieść . :-D
 
Jak szłam rodzić Julkę, to przesadziłam totalnie, teraz już się tak nie urządzę... bo wiem, co będzie mniej więcej potrzebne a co nie... a pierdoły zostają w domku i grzecznie czekają ;-)
 
Mam jeszcze pytanko, czy którąś z Was szczypie miejscami brzuch. :sorry2: Nie swedzi - bo to normalne, jak swędzi posmaruję kremem i jest ok. Ale miejscami mnie szczypie, piecze i nic nie da się z tym zrobić, a gorsze jest to od swędzenia:confused:
 
Dzień dobry kobitki :-)
U mnie od rańca skurcze od nowa co 10 minutek i brzuch ciagle jakis napiety.
Chyba brak tabletek daje sie we znaki!!!!
Wy juz chcecie rodzic a ja bym z checia jeszcze pochodzila 2w1!!!!!
Ale moj szkrab chyba juz za bardzo nie chce siedziec w moim brzuszku!!!!! Mam nadzieje ze jeszcze chociaz tydzien mi da odpoczac w domu zanim wroce do tego szpitala!!!!
Milego dzionka kochane i powodzenia w pomaganiu maluchom w wyjsciu na swiat!!!!! Ja ide lezec dalej :-)
 
reklama
Dzień Dobry,
U nas zapowiada się niezły upał. Muszę pobiec po owoce już teraz, żeby nie łazić w południe. A wieczorem umówiliśmy się ze znajomymi na kolację w wiejskich klimatach i obiecałam zrobić ciasto...ale jak się za to zabrać ...chyba odwiedzę cukiernię. Mnie się jeszcze nie śpieszy rozpakowywać.Poczekam do czerwca:-)
Miłego dzionka
 
Do góry