reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2009

reklama
Ehh. Pogoda do bani, aczkolwiek chyba lepiej się czuję teraz niż jak jest gorąco, w majówkę co tak ładnie słoneczko świeciło to praktycznie z łóżka nie wylazłam........... Tylko spać jeść siqu i tak w kółko....
 
Hej brzuchatki :)

U mnie pogoda dzis paskudna :( Ja ciagle chora ide dzis do lekarza niech mi cos wkoncu zapisza bo sie wykoncze nie wyjde jak znowu uslysze "woda z cytryna i miodem''
Wstawilam pranko za sprzatanie wezme sie po lekarzu, wczoraj mialam paskudne skurcze juz sie balam ale na szczescie bylo ich tylko 5 i przeszly. Mam dzis troche na glowie wiec pewnie po poludniu dopiero sie odezwe.
Tusienka- no ja juz tez mialam wrazenie ze sama jestem bo zawsze jak ktos pyta i mowie ze nie chcielismy wiedziec to patrza sie na mnie jak na kosmitke hiih.. dobrze wiedziec ze nie jestem sama :)))
Beatko- wspolczuje przejsc, wracaj do zdrowka !!!

Pozdrawiam i zycze milego dnia :-)
 
u mnie tez dzis nie ładnie za oknem:-( a ja od kilku dni mam kiepski humor( trochę problemów w domu) i jakos końca nie widać:wściekła/y: zostaje mi tylko przeczekac
 
Dzien dobry brzuchacze. Widze ze nastroje nie ciekawe od rana... no ale...
Kluseczko kochana - no co za chamstwo:wściekła/y::angry::wściekła/y:a nie mozna sie odwolac czy cu...??
Beata - wspolczuje bolu...no ze wtrakcie ciazy takie rzeczy sie trafiaja, niedawno inna dziewczyna w zaawansowanej z Irlandii miala operacje na wyrostek... ech...
Agatka - wspolczuje nerwow...
Aaa i dziewczynki kochne nie narzekajcie na deszcz.... jest tak przerazliwie sucho wszedzie ze jeszcze troszku a nie beda mieli rolnicy czego zbierac z pol... nie musze mowic jak to sie odbije na portfelach....
 
Czesc marudne brzucholki :-D
Widze ze nastroje kiepskie od rana....ale z deszczyku to faktycznie trzeba sie cieszyc bo susza straszna ale podobno w weekend ma byc ponad 20 stopni wiec uszy o gory...to tylko chwilowe zepsucie pogody:-)
Ja juz bylam na badaniach, potem odbiore wyniki i na 17 do lekarza...oby wszystko bylo ok:errr: Troche sie stresuje ale jestem dobrych mysli. Dzisiaj w koncu dobrze mi sie spalo to i dlatego chyba humorek lepszy:-) A przede wszystkim lepszy dlatego ze maz juz kieruje sie w strone domu i za kilka dni w koncu bedzie z nami...yuuuupi:-D
Milego dnia, ide kawusie sobie zrobic:-)
 
WITam,

Beata1980 bardzo Ci współczuję tych przeżyć, dobrze, że wszystko dobrze się skończyło...

Kluseczko, kurcze strasznie szkoda, że przez gapowatość któregoś z pracodawców, masz teraz problem

Agatko, może faktycznie niech Twój mężczyzna rozmówi się z córką?? Może coś to pomoże??

Wczoraj byłam u fryzjera i na KTG (muszę mieć raz w tyg od 30 tyg i 2x w tyg od 35 - ze względu na cukrzycę). Od fryzjera wyszłam średnio zadowolona za mocno mnie trochę obcięła, natomiaast KTG wychodzi super :D W dodatku mała takiego chałasu narobiła, poniewaz cały czas się kręciła :-) Ale to miłe uczucie było jak każdy zaglądał i mówił, że dziecko bardzo żywe :-)

U nas dzisiaj kiepska pogoda, ale ja się z tego nawet cieszę, gorzej znoszę upały, dzisiaj zdecydowanie lepiej się czuję :-)
 
Witam!
U mnie pogoda też nie ciekawa ale jestem tego zdania co Kasia niech pada:tak: bo jest już za sucho:tak:

Kluseczko mam nadzieje że może znajdzie się jeszcze jakiś sposób abyś mogła w końcu odpocząć i zapłacą ci za to.

Beatko przykro mi z powodu kłopotów zdrowotnych oby już nic więcej Ci się nie przytrafiło życzę dużo zdrówka.
 
Mam nadzieje,ze nie będziecie złe, że na chwilkę zakłócę Wasz forumowy spokój :sorry2:
Chciałabym Was prosić o odwiedzinki na stronce drzewka mojej córeczki Mariczki :-) a także o wpisiki na stronce.... byłybyśmy niezmiernie wdzięczne ;-)
Pozdrawiam Grudniówka 2008 Karolina ;-)

Prosimy o odwiedzinki Hipp

Z góry dziękujemy :*
 
reklama
Hej Bęculki! :-D
Ja się bardzo cieszę, że wreszcie trochę pada. Nie lubię deszczu i pluchy, ale jak widzę umierające z suchoty rośliny w lesie, to aż przykro się robi :-(

Beatko, cieszę się, że już w domku i wszystko ok, ale współczuję przeżyć.
Kluseczko, jakieś fatum chyba nad Wami :-( Nic się nie da zrobić?
Agatko, współczuję wojen z Olą, ale może faktycznie mąż powinien z nią pogadać...
A czy Ola sobie zdaje sprawę z tego, że narażając Cię na takie nerwy powoduje zagrożenie, że trafisz do szpitala z tymi skurczami?

A ja wczoraj dostałam wreszcie wypłatę z ZUSu. Już myślałam, że się nie doczekam :no:
W związku z napływem gotówki może wybiorę się na jakieś zakupy :-)
Muszę kupić proszek do prania dziecięcy i zabrać się wreszcie za pranie powoli...
A przy okazji pewnie coś przywiozę jeszcze dla Małego... :-D

Miłego Dzionka! :-)
 
Do góry