reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2009

witajcie kobitki

ja po wizycie jest ok wszystko ale dalej mam wiecej lezec.
mam nadzieje ze tez dochodze do terminu albo chociaz troche blizej niego,bo ta moja malusinska az tak sie spieszy,ze ja juz w stresie zyje.ale najwazniejsze ze mam juz z grubsza potrzebne rzeczy nawet wczoraj poprasowalam a zabieralam sie ze 4 dni do tego.
pogoda deszczowa u mnie i pizga mi tu na tym 4 pietrze.ale to dobrze ze pada to nie bedzie mnie korcic zeby gdzies sie wynurzyc.zaraz wskocze poprostowac kosci do lozeczka,poczytam gazetke i bede czekac az mezus z pracy wroci.a jak wroci to pewnie mi oznajmi ze robi sobie wychodne na mecz.ach z tymi pilkarzami-kibicami:wściekła/y:
 
reklama
Witam sie i ja :-)

U nas niby deszczyk zapowiadali ale póki co nie pada a zachmurane jest.
Obiadek juz ugotowałam ba nawet zjadłam co rzadko mi sie zdarza jesc najczesciej to gotuje dla domowników a jesc mi sie nie chce.
Siedze w domku i za jakies 2 h dzieciaczki wróca ze szkoły.

Wy juz praktycznie wyprawki gotowe macie, ja co prawda to co najpotrzebniejsze mam ale nie poprane jakos nie chce mi sie cały czas wydaje mi sie ze jeszcze duza czasu mam a niestety czasu coraz mniej.
Mi sie nie spieszy z porodem chciałabym dotrwac do terminu 12 czerwca ale tamtych rodziłam na poczatku 38 TC zobaczymy jak teraz bedzie.Ale moja malutka niech siedzi w brzuszku jak najdłuzej bo z tego co mój gin mówił wcale nie jest słonikiem jak co niektóre dzieciaczki wasze.Wiec niech dotrwa do konca i ma te chociaz 3 kg no ale ile ma dowiem sie na wizycie 22 maja bo gin mówił ze wtedy bedzie ja wazył i mierzył.Z jednej strony to fajnie jak za nie wielka bedzie moze uda sie ja urodzic bez nacinania krocza tak bardzo chciałabym tego uniknac.Bo juz dwa razy cieli mnie w tym samym miejscu jakby teaz miałobyc to samo miejsce to Matko zachowaj, juz czuje jaka blizne bym miała.Teraz mam tam zgrubienie jakos nie równo sie zrosło wiec mam cichutka nadzieje ze moze bez nacinania tym razem wyskoczy.
Czas leci naprawde szybko dopiero co kazda z nas widziała na tescie dwie kreseczki a teraz prosze za chwilke bedziemy tuliły maluszki.Ciesze sie ze lato nas ominie, znaczy nie ominie tylko latem to nasze skarbiki bedziemy woziły w wóżeczkach.

Miłego dnia dla wszystkich zycze ...:-)
 
Hej brzuchatki :)
U mniepogoda paskudna :-( w dodatku ucho mi zawialo bol taki, ze masakra.
Nocanka-ja bym nie wytrzymala w windzie w ogole nie uzywam tych urzadzen bo sie boje od bardzooo dawna jak w szpitalu kiedys kiedys sie zacielam.
agatko- napisz koniecznie co powiedziala polozna i trzymaj sie cieplutko.
kasiab415-
super ze wszystko dobrze :)) odpoczywaj :)

A co do stycznia 2010 to szok !!! Jak dziwnie sie to widzi szybko jakos zlecialo.

No i ja dopisuje sie do tego zeby jednak urodzic w czerwcu :-) mi sie nie spieszy (chyba ze strachu przed porodem)

No nic ja sie klade bo czuje sie bardzo chora ucho boli katar, kaszel, robie herbate z miodem i cytrynka i pod kocyk zajrze pozniej co tu slychac. A tym czasem milego po poludnia :-)
 
U mnie dzis leniwie i spokojnie:tak: Maly wywija piruety:-D, jak kazdego dnia, a ja sie objadam. Wkolko cos bym jadla, jak nie truskawki, to ryz z sosikiem, to znow jogurt itd. Wkurzylam sie jednak tym, ze wysiadl mi dzisiaj telewizor, a ma dopiero 5 lat:wściekła/y:. Co za cholerstwo, jakby za malo wydatkow bylo.:wściekła/y:. Ja juz tez trzy czwarte ciuszkow dla malego mam popranych i poprasowanych, maxi cosi tez juz stoi w gotowosci i oczywiscie wozek rowniez wyczyszczony. Jutro maz powiesi dzieciece obrazki i zamontuje zyrandol w pokoju malego i bedzie cacy. :tak:.
 
U mnie dzis leniwie i spokojnie:tak: Maly wywija piruety:-D, jak kazdego dnia, a ja sie objadam. Wkolko cos bym jadla, jak nie truskawki, to ryz z sosikiem, to znow jogurt itd. Wkurzylam sie jednak tym, ze wysiadl mi dzisiaj telewizor, a ma dopiero 5 lat:wściekła/y:. Co za cholerstwo, jakby za malo wydatkow bylo.:wściekła/y:. Ja juz tez trzy czwarte ciuszkow dla malego mam popranych i poprasowanych, maxi cosi tez juz stoi w gotowosci i oczywiscie wozek rowniez wyczyszczony. Jutro maz powiesi dzieciece obrazki i zamontuje zyrandol w pokoju malego i bedzie cacy. :tak:.


Ja tez len bylam tylko zrobic jedne paznokcie, reszte przelozylam bo nie mam dzis mocy. Tez bym zjadla truskawki mmm.... tylko nie chce mi sie isc do sklepu a niestety zostalam sama w domu :-( Ja jeszcze ani jednego ciuszka nie mam wypranego, nie moge sie do tego zbrac. Napisz jutro koniecznie jak wyglada pokoik :))))
 
witam :) u mnie dziś pogoda straszna :( zimno aż nie chce się nosa na dwór wystawiać :) a do tego mam strasznego lenia :) ostatnio coś mnie takie lenistwo dopadło że nic mi się nie chce :) moja córeczka za to nie jest leniwa :) fika jak szalona hehe nadrabia za mamusie :) Pozdrawiam
 
No ja niestety musze sie dopisac do leniwcow i apetyty mnie lapia oczywiscie na wieczor sam. I musze wam powiedziec ze chwycily mnie przed chwila 3 takie skurcze ze sie wystraszylam i wrocilam do wyrka mam nadzieje ze na tych 3 skurczach sie skonczy.
 
minutka musisz uważać.... a co do apetytu to ja tez mam potworny :) nawet w nocy potrafię sie przebudzić i coś przekąsić :) wczoraj dopadła mnie taka zgaga że myślałam że zwariuje :(
 
reklama
Ja na noc robie sobie kanapki :D no i cos slodkiego obowiazkowo :D wstyd sie przyznac ale wczoraj wnocy rozpedzilam sie i zjadlam cala tabliczke czekolady i 7days'a a pozniej tez mialam zgage jak prawie codziennie. A dzis o dziwo nie na slodycze a na banany mnie napadlo :))
 
Do góry