Cześć Ciężarówy :-)
W Łodzi też dzisiaj pięknie!![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
Właśnie skończyłam zszywać spodnie i zaraz idę się szykować do lekarza, bo na 15 wizyta.
Jeśli wszystko będzie w porządku (a musi być!), to jutro z rana wyjeżdżamy na długi weekend do mojej Mamusi (ponad 350km). Więc wpadnę po lekarzu dać Wam znać, co z Małym i mam nadzieję, że będę mogła szykować nas do wyjazdu - spakować, auto popsrzątać i umyć, to skorzystam ze słoneczka :-)
Trzymajcie kciuki!![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Spokooojnie, tego się nie da tak łatwo przespać. Moja mama mówiła, że ona dostała pierwszych skurczy o 5 rano, więc już z przejęcia nie mogła spać. O 11 wkońcu znalazła się w szpitalu, bo bóle były już regularne. No i czekając na "akcję właściwą", około 13-14 zasnęła, bo od rana się już zmęczyła (jakieś pranie robiła itp. od tej piątej). Obudziła się na parcie
A ja wyskoczyłam na świat o 15.20 :-)
Dla mnie jest wielka! I po cichu też marzę o takim porodzie![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
W Łodzi też dzisiaj pięknie!
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
Właśnie skończyłam zszywać spodnie i zaraz idę się szykować do lekarza, bo na 15 wizyta.
Jeśli wszystko będzie w porządku (a musi być!), to jutro z rana wyjeżdżamy na długi weekend do mojej Mamusi (ponad 350km). Więc wpadnę po lekarzu dać Wam znać, co z Małym i mam nadzieję, że będę mogła szykować nas do wyjazdu - spakować, auto popsrzątać i umyć, to skorzystam ze słoneczka :-)
Trzymajcie kciuki!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
matko, a jak to w domu sie przespi??myslalam, ze te porody w taksowkach i windach to mity
![]()
Spokooojnie, tego się nie da tak łatwo przespać. Moja mama mówiła, że ona dostała pierwszych skurczy o 5 rano, więc już z przejęcia nie mogła spać. O 11 wkońcu znalazła się w szpitalu, bo bóle były już regularne. No i czekając na "akcję właściwą", około 13-14 zasnęła, bo od rana się już zmęczyła (jakieś pranie robiła itp. od tej piątej). Obudziła się na parcie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Dla mnie jest wielka! I po cichu też marzę o takim porodzie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)