Czerwiec 2009

[KluseczkaS]

Wlasnie rozmawialam z inna kolezanka ktora urodzila synka w Irl prawie 2 lata temu. \Ona nie placila za zadna wizyte u GP ani za 1 ani za to jak sobie poszla bo brzuch ja bolal a chodzila dosyc czesto. Mowila ze dobrze zapisac sie tez do GP bo wizyty do 3 miesiaca z bobasem sa free i szczepoionki tez a POlscy lekarze biora za to pieniadze. Zaczynam sie powaznie zastanawiac nad zmiana lekarza. Troche jestem rozczarowana ze jak cos sie dzieje to nie moge pojsc do GP i poprosic zeby chociaz serducha posluchal bo wydam 80euro a szczerze mowiac 80 po drodze nie chodzi- owszem nic nie mam przeciwko placeniu za USG nawet za ta pierwsza wizyte ale reszta to troche przesada.

KAmireszel ja bym sie zastanowila nad tym zwolnieniem bo lekarz moze CI napisac ze nie mozesz wykonywac pracy i jak sami Cie zwolnia to przysluguje CI Health and Safety benefit a dopiero potem mozesz sobie jeszcze isc na maciezynski.

 

[kamireszel]

Kluseczka- tylko, że żaden lekarz nie napisze mi, że ni moge wykonywać jekiejś tam pracy!!!! Dziś byłam gadałam z moja GP chyba z pół godz i nie mogla mi napisać nawet papieru, ze nie jest mi wskazana 12godz praca stojąca, czy dzwiganie do ??? kg.- a pytałam o to tylko po to by wymusic na moim pracodawcy by chociaż trochę zaczął traktować mnie "ulgowo", by miał na uwadze to, że jestem w ciąży. W takiej sytuacji pani doktor poleciła mi prawnika-bo ona nie ma prawa pisać czegoś takiego.

 

[Kasia Irlandka]

Wlasnie rozmawialam z inna kolezanka ktora urodzila synka w Irl prawie 2 lata temu. \Ona nie placila za zadna wizyte u GP ani za 1 ani za to jak sobie poszla bo brzuch ja bolal a chodzila dosyc czesto. Mowila ze dobrze zapisac sie tez do GP bo wizyty do 3 miesiaca z bobasem sa free i szczepoionki tez a POlscy lekarze biora za to pieniadze. Zaczynam sie powaznie zastanawiac nad zmiana lekarza. Troche jestem rozczarowana ze jak cos sie dzieje to nie moge pojsc do GP i poprosic zeby chociaz serducha posluchal bo wydam 80euro a szczerze mowiac 80 po drodze nie chodzi- owszem nic nie mam przeciwko placeniu za USG nawet za ta pierwsza wizyte ale reszta to troche przesada.

Hmm, ja sie teraz celowo zapisalam do Ginki...bo wiem jak sie opiekuja irl gp. Juz pisalam. A powiedz mi gdzie Ty dokl mieszkasz, tzn ulice...bo moja ciaze prowadzily polozne ze szpitala, ale do szpitala nie musialam chodzic tylko do health centre. I one tam byly codziennie i wiedzialam ze zawsze moge isc jakby cos bylo nie tak.Z tymze jakby cos sie zlego dzialo to ani polozne ani irl gp nie pomoga za bardzo bo...to natura. A Ginka to jednak ma lepsze przygotowanie, tak mysle.A szczepionki to nawet nie wiem jak jest w medicusie. musze sie spytac, ale np Stasiu mial wszystkie szczepionki u Irl Gp i ani razu przed szczepieniem nie badal go lekarz tylko pielegniarka mierzyla temperature.

 

[Nika77]

Rany ale wy macie problemy w pracy...szczerze wspolczuje. U mnie jest luz, kiedy chce to ide na zwolnienie i nawet jak komus sie to nie podoba to mam to w nosie:-) Akurat jest nas w pracy kilka ciezarowek wiec co rusz ktoras na zwolnieniu...no ale ja nie pracuje w prywatnej firmie wiec moze dlatego podejscie jest inne - zarowno moje jak i kierownictwa:-)
Co do dni bez meza to nie narzekajcie prosze - mojego nie ma od prawie 3 miesiecy i jeszcze drugie tyle go nie bedzie:-( Niby czas leci ale czasami wydaje mi sie ze jednak stoi w miejscu. No ale musze byc silna...dobrze ze dzwoni i pisze to wiem ze wszystko u Niego ok.
Bylam u lekarza rodzinnego, generalnie jest lepiej niz bylo, jakies leki ziolowe mam brac i rutinoscorbin...mam nadzieje ze w koncu wyzdrowieje bo ten katar juz mnie dobija.
Milego wieczorku, ja zmykam zaraz do lozeczka bo rano pobudka...znowu

 

[agata077]

ale naskrobałyście ...
Nadrobilam tylko troszke ale do rzeczy z dzidzią wszystko dobrze rozwija sie prawidłowo tylko kłopoty mam z łozyskiem bo jest przodujące....

 

[nocanka]

Cześć

Tak trochę z innej beczki. Czy któraś z Was dokładnie wie jakie są zasady macierzyńskiego w przypadku działalności gospodarczej? Działalność jest na mojego męża, ja jestem jako "osoba współpracująca" tzn mąż normalnie płaci na mnie pełen ZUS ( ok 800 pln) i tak się zastanawiam czy cokolwiek mi się będzie należało..... jakiś macierzyński ??

Będę wdzięczna za pomoc

Pozdrawiam

 

[Sunniva]

nocanka wydaje mi się, że skoro są odprowadzane składki to należy Ci się płatny macierzyński, ale ekspertem nie jestem, może niech mąż się dowie w ZUSie co i jak

agata cieszę się, że z dzidzią wszystko dobrze:-) napisz co z tym łożyskiem, czy jego położenie powoduje jakieś komplikacje, mam nadzieję ,ze nie

Dziewczyny współczuję pracowych perypetii, ale podejście macie dobre, grunt to nie przejmować się bałwanami

 

[Nika77]

Kurde a w Olsztynie znowu snieg spadl w nocy i od rana odsniezanie...ehhh. Ale mrozu nie ma wiec plucha na maxa....moglby juz byc piatek No to milego dnia Czerwcoweczki...wyspijcie sie za mnie;-)

 

[tricolor]

Hej mamuski :-)

Własnie wstałam, umyłam włosy i zamiast zropić sobie śniadanie to pierwsze co to do kompa i na BB. To jak nałóg :-)
Dzisiaj musze poeksperymentować i zacząć z laptopa z kanapy popisać. To ciągłe siedzenie przy biurku powoduje, że strasznie boli mnie kręgosłup w odcinku piersiowym ( od grbienia sie chyba ).
Lece zjeśc to śniadanie bo juz mi burczy w brzuchu.

Nocanka możesz iśc normalnie na macierzyński i będziesz miala normalnie placone jak kazda inna mama, ale dokładnie poczytaj o tym na stronach ZUSu, albo zadzwoń do nich.

 

[nocanka]

Za jakiś czas to pomęczę księgową mojego męża w tym temacie, bo mój M jako miłośnik instytucji ZUS-u to dotrze pewnie tam jak dzidzia będzie już biegać ;-)

A Wam życzę miłego dnia ;-)