reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Witam

U nas wszytsko oki :tak::-)

Sorki, ze nie zaczesto tu bywam i znow nie jestem na bierzaco, ale mamy gosci :-) moj tata ze swoja partnerka przyjechali do nas noi nie ma czasu na internet :tak:;-):-)

wesolutka pisze:
martusia to kwestia różnic w opiece prenatalnej, myślę, że także przekonań o naturalnej regulacji poczęć (samoistne p.) i bezzasadności przeprowadzania usg w tak wczesnej ciąży. Słyszałam, że w Irlandii do 3 miesiąca w ogóle nie ma się kontaktu z lekarzem, a z położną tylko właśnie?
Masz racje.
Chcialaby tylko jeszcze inego potwierdzenia niz tylko pozytywne testy ciazowe ;-)
MAsz racje w irlandii do 3 miesiaca nie ma wogole kontaktu z lekarzem dopiero po 13tc dzwoni polozna(ktora prowadzi cala ciaze i bedzie przy porodzie) i umawia sie na wizyte. Pobiera krew i mocz do analizy, bada cisnienie i robi pierwsze usg. Badania ginekologicznego nie robai ponoc przez cala ciaze.


Pozdrawiam wszytskie ciezaroweczki

Gratuluje zaciazonym fasoleczek w brzuszku :-) :tak::-)

Trzymajcie sie i dbajcie o siebie :tak:;-):-)
 
reklama
Nieśmiało się dopisuję do "forumowania". Po pozytywnym wyniku testu cieszymy się z mężusiem z naszej pierwszej dzidzi strasznie. Jutro (mam nadzieję) potwierdzenie przez panią doktor mojego 6 tc.- ale z tego, co sama sobie wyliczyłam, termin na 19/20 czerwca 2009.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie:)
 
Witajcie kolejne nowe czerwcóweczki:-)

Wczoraj u nas było pięknie a dzisiaj od rana leje deszcz, kisimy się więc w domu:baffled: Dobrze, że chociaż Majcia jakaś taka dzisiaj grzeczna, nawet dała się rano ubrać bez buntu:-)

Idę kończyć krokiety, wczoraj naszykowałam farsz (opychając się przy tym kiszoną kapustą) a teraz tylko nasmażę naleśników, narazie:-)
 
agata077 ja dopiero od kilku dni mam takie zachcianki, może u Ciebie też jeszcze zawitają..chociaż w pierwszej ciąży miałam podobnie jak ty...całkowity jadłowstręt..no a teraz no jak tylko o czymś pomyślę...to normalnie ślinotok..no a te krokiety..no muszę dzisiaj zrobić...całe szczęście, że grzybki są w domu;-)
 
Tak się chwaliłam wcześniej nie czuję się świetnie itp...
Otóż pragne odwołać. Wczoraj i dziś czułam mdłości. I co najgorsze - około 10:00, jak juz byłam w pracy. jakby to było jakos jeszcze w domu, to mogłabym na spokojnie przeczekac, a w pracy tak nie bardzo.
Do tego byłam akurat na rozmowie u szefowej na jakiś bardzo ważny temat i nagle poczułam... KOSZMAR. Dobrze ze nie musiałam nagle biec do kibla wymiotować, bo by było zabawnie, zwłaszcza ze ja na razie nie chcę nic w pracy mówić.
 
margarytka - ja mdłości na razie nie mam (i oby ich nie było), ale zastanawiam się kiedy jest najlepiej poinformować szefa o tej niespodziance :szok:....Myślę, żeby poczekać do 3-go miesiąca, ale jak się znajomi wygadają to nie będzie zbyt elegancko ;-)
 
witajcie dziewczynki!

ja na szczęście nadal nie odczuwam żadnych mdłości i mam nadzieję, że to się nie zmieni ;-)
a teraz jestem w trakcie gotowania rosołku na obiadek, chociaż jak przeczytałam o tych krokietach sunnivy, to mi aż ślinka pociekła :tak:... może jutro też je zrobię?
życzę miłego dnia:-)
 
reklama
szefa poinformować najlepiej tak, aby koniec okresu wypowiedzenia przypadał po 12 tygodniu..jesli martwimy się o jakieś zwolnienie..a tak to myślę, że dla siebie warto to zrobić w miarę wcześniej...spokojne wyjścia na badania itd...
 
Do góry