reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

reklama
Hej laski

Weekend minal nam sympatycznie.
W piatek bylismy pozgnac moja kolezanke Ewe i jej rodzinke i dostalismy caly samochod rzeczy od nich,a w tym cala wyprawka po Roxance (ich rocznej corci):-)
Sobotnie urodziny Piotrka (kolegi Sandrusi) sie udaly :tak:dzieci wybawione i zadowolone a to najwaznejesze. Chcialam sie bardzo elegancko ubrac ale jak stanelam przed lustrem to nie wiedzialm czy sie cieszyc czy plakac ;-)wszystko za male tylko 2 pary jeansow biodrowek mi zostaly :-p
Niedziela cala przeleciala na leniuchowaniu :-p:-)

Czas leci jak nie wiem i dzis juz 15t 5dz ciazy :tak:niedawno byl 6 tydzien :-) Ostatnio miewam obawy. Nie umiem wytlumaczyc i nie wiem czy dobrze byscie mnie zrozumialy, a wogole to ja sama nie wiem dlaczego i czego sie obawiam ale jakis taki niepokoj mam w glowie. Pewnie strach przed nieznanym.
Wczoraj caly dzien jakos dziwnie sie czulam. Hmmm nie wiem jak to wytlumaczyc. Czulam sie w srodku jkaby pobudzona, czy podekscytowana czy podniecona a za chwilke uczucie ciepla i nie moglam przez moment oddychac swobodnie.Po paru sek mijalo. Tak samo sie czulam z niunia w ciazy ale wtedy bylam napewno wyzej w ciazy niz teraz i mala mi si ewtedy bardzo krecila. Tez macie takie uczucie czasami :confused:


Dzis znow mam nie zasympatyczne wiesci. Kobieta zabila dzis w nocy nozem swojego meza :szok: Byli to polacy, ktorzy mieskzaja dom za nami i byli to znajomi moich znajomych. Ja znalam ich tylk jako sasiadow wiec nie wiem jak totam bylo u nich w domu na codzien. Normalnie szok cala dzis chodze i mysle co si etam porobilo. Ponoc do tragedii doszlo o 3 w nocy. Rano na policje zostala zabrana zona i mlody chlopak(brat zabitego), ktory przyjechal na chrzsciny ich 10-cio miesiecznego synka. Nie moge uwierzyc.

Dzis tez moj maz przyniosl niezafajne wiesci z pracy. Dostal miesieczne wypowiedzenie :-( Jutro idziemy popytac o zasilki i dofinansowania.

Nanya, Pixella szybkiego powrotu do zdrowka dla waszych dzieciaczkow :tak:


Buzka :* kolorowych snow
 
Hej laski
Dzis tez moj maz przyniosl niezafajne wiesci z pracy. Dostal miesieczne wypowiedzenie :-( Jutro idziemy popytac o zasilki i dofinansowania.

Mam nadzieje ze maz szybko znajdzie nowa lepsza prace:tak:.

A u mnie zaczyna dzisiaj sie szpital. Moje 2 corki kaszla dosłownie jak gruzliczki do tego katar:wściekła/y:. Mam nadzieje ze im przejdzie do swiat. Jutro idze do ginekologa, mam nadzieje ze wszystko jest wporzadku. Jakos nie czuje sie w ciazy. Szkoda ze ma on słabe usg bo moze juz bym wiedziała co bedzie a tak dowiem sie pewnie dopiero w połowie stycznia:-(.
Teraz cos z weselszych wiesci. Moj maz zaczał sie cieszyc ze jestem w ciazy, ostatnio stwierdził ze to dziecko pewnie ma zmienic nasze zycie:-). W swieta planuje powiedziec w koncu rodzinie ze bedzie kolejny bobas (niech maja troche czasu na oswojenie).
 
Dzien doberek wita sie z Wami niewyspany boberek :)


Martusia nie martw sie moj tez na wypowiedzeniu tylko roznica taka ze moj konczy prace 12 lutego damy rade zobaczysz Tutaj nie dadza nam z głodu umrzec a tymbardziej naszym dzieciakom :)


Dominika tetno bardzo rzadko wychodzi mi powyzej 140 wiec mam nadzieje ale sie nie nastawiam zbytnio poczekamy do usg :)
 
Dzieńdobry wszystkim,
Czuję się dziś jak po awarii - mój mąż kochany zaspał, i samolot którym miał odlecieć do Helsinek wyleciał przed jego pobudką... więc trzeba było szybko rezerwować na dzisiaj inny, pakować, ubierać, kanapki szykować, całe szczęście się udało i spóźni się godzinkę do pracy, mam nadzieję że mu zwrócą kasę za dodatkowy bilet ale pewnie nie:(.

Martusia - również życzę lepszej pracy dla męża.

Nie wiecie jakie dokumenty musi mieć niemowlaczek żeby lecieć do Polski i ile czasu mniej więcej trwa ich załatwianie? Moja siostra ma wesele w połowie lipca i bardzo chciałabym na nim być, a wczoraj uświadomiłam sobie że dziecko będzie potrzebowało dokumentów.
 
Meva - zbytnio nie wiem jak to wyglada u Ciebie ale powiem Ci jak jest z zalatwianiem dokumentow w UK.
Jak Majeczka sie urodzila, musialam ja jak naszybciej zarejestrowac w urzedzie aby miec akt urodzenia, umowic sie na spotkanie w konsulacie, zrobic jej zdjecie ( u takich maluszkow nie musza byc tak dokladne jak normalnie sie robi) wypisac wnioski i zlozyc podanie o paszport tymczasowy (12 miesiecy wazny) na ktory czekalismy 2 tyg.
Do pierwszego paszportu tymczasowego i dziecko ponizej roku nie trzeba bylo polskiego aktu urodzenia i wyrobienie jego trwa krotko. Czas oczekiwania na paszport piecioletni jest nawet do 4 miesiecy i potrzebny jest polski akt urodzenia i pesel. Z tymczasowym jest prosciej dla takiego malenstwa. majac rok czasu zalatwisz normalny paszport w Polsce w szybszym terminie i mniej zalatwiania.

Martusia - trzymam kciuki
 
Witam

Martusiu rzeczywiście czas szybko leci, co do tych dziwnych uczuć to chyba normalne wiele kobiet ma podobnie to nasze hormony tak buzują raz się śmiejemy a za chwile płaczemy nie wiadomo czemu, odczuwamy obawy, strach za chwilę nie opisaną radość, dziwne uczucia fizyczne czujemy się zmęczone boli nas głowa jesteśmy nie do życia a na drugi dzień odczuwamy niezwykły przypływ energii tak to już jest w ciąży
Życzę dużo radości i nowej dobrej pracy dla męża.

Dziewczynki mi z tej stonki podanej przez Dilajle też wychodzi dziewczynka to już druga ,,wróżba’’ która mi tak wychodzi jedną robił mi kiedyś mąż (jeszcze przed ślubem chciał sprawdzić czy wychodzi nam to samo co prawda zrobił to podstępem bo nie powiedział o co chodzi ) przyniósł ją od kolegi, w jego rodzinie niby się wszystkim sprawdziła, robiłam ją koleżanką które mają już dzieci to też im się pokrywa , pewnie ją znacie.
Może ją zaprezentuje:
Wyciągacie lewą dłoń do przodu odchylacie kciuk by powstała szparka w prawą rękę bierzecie obrączkę na nitce chwytacie za końce nitki obrączka swobodnie zwisa na dole spuszczacie ją kilka razy w szparkę między kciukiem lewej ręki by rozhuśtać trochę obrączkę i przenosicie nad dłoń(lewą) ale już nie huśtacie tylko trzymacie obrączka sama zacznie się ruszać jeśli zacznie ruszać się wahadłowo będzie chłopiec a jeśli zacznie zataczać kulka będzie dziewczynka. Jak nam pokaże to czynność powtarzamy znowu spuszczamy obrączkę nad kciukiem powtórzenie to robimy dopuki obrączka nad dłonią wykonuje jakieś ruchy tyle będzie dzieci jeśli obrączka po rozhuśtaniu przestanie się ruszać nad dłonią dzieci więcej nie będzie ponoć wróżba ta liczy też ciąże które zostały poronione Wróżba ta pokazuje też identycznie twojemu partnerowi na mnie teraz nie pokazuje coś, może w ciąży nie pokazuje wiec można to sprawdzić na partnerze .
[FONT=&quot]Ja bardzo bym chciała mieć córeczkę imię wybrałam już długo przed ciążą Maja[/FONT]
 
Ostatnia edycja:
Dzięki Dominika, pocieszyłaś mnie, mam nadzieję że zdążę - wszystko zależy oczywiście od malucha, ale mam nadzieję że urodzi się cały, zdrowy i w terminie.
 
Cześć Dziewczynki!!!
A u mnie z tą całą tabelką od Dilajli, to na dwoje babka wróżyła, bo do zapłodnienia doszło u mnie na przełomie września i października (nie wiem kiedy dokładnie, bo często się wtedy z mężem bawiliśmy, a przy moich nieregularnych cyklach, trudno stwierdzić, kiedy miałam owu) - no i wrzesień wskazuje na dziewczynkę, a październik na chłopca:baffled: Oj coraz bardziej się przekonuję, że to bliźniaki dwujajowe różnej płci będą;-) Ale poczekamy zobaczymy:tak:

Martusia, Agatka trzymam kciuki, aby w Waszym mężom udało się jak najszybciej znaleźć inną pracę.
 
reklama
Witam wszystkie czerwcowe mamusie. Ostatnio zostałam wywołana do tablicy, więc się melduje. Nic nie pisze bo za bardzo nie mam czasu ale postaram się tu częściej zaglądać.

Wczoraj byliśmy na usg genetycznym. Wg OM dzidziuś powinien mieć 12 tygodni i 4 dni i termin miałam na 25 czerwca ( moje urodziny).

A według usg wyszło że dzidzia ma 13 tygodni i 4 dni, ma 75 mm długości i jest zdrowiutka. ślicznie wczoraj się ruszała. mamy płytke z nagraniem.

Dolegliwości nie mam żadnych, wyniki rewelacyjne. gdyby nie brak okresu to nawet bym nie pomyślała ze jestem w ciąży. to chyba tyle

pozdrawiam wszystkie mamusie

zapomniałam jeszcze napisać że termin teraz przesunął się na 18 czerwca, a jak będzie to się okaże.
 
Do góry