reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

Hej dziewczyny!
A u mnie choróbsko się przyplątało do mojego malucha. Zero kataru, czy kaszlu, ale wczoraj, nagle dostał temperatury 38,1. Dałam mu więc czopek (myśląc, że to od zębów i że jak zbiję gorączkę to będzie ok), ale po 2 godzinach było już 38,7. Poszliśmy do lekarza i się okazało, że ma ropne zapalenie gardziołka :-:)-( Tak strasznie mi go żal.. Udało mi się zbić na noc temperaturę poniżej 38 i wyczerpany zasnął. Teraz waha mu się między 37,3 a 37,5, ale boję się co będzie po południu.
A mieliśmy dzisiaj iść na basen.. ehh..
 
reklama
Hej dziewczynki,

Czekalam caly dzien zeby podzielic sie z wami wiadomoscia ale moj maz skanowal dyski i nie mozna bylo nic robic na komputerze caly dzien.

Rano bylismy u lekarza- nasza dzidzia ma 8.1 cm i wg USG mam teraz termin na 8 czerwca a wg pierwszego mialam na 17:szok:. Widzielismy jak sobie lezala z raczkami do gory a potem Pani doktor musiala ja troche poopkrecac. Tez mialam USG dopochwowe zeby dobrze bylo widac przyziernosc karkowa. Na koniec dostalismy plytke z calym USG:tak:Chcialabym wam pokazac ale nie wiem jak:dry:. Moj maz oczywiscie zobaczyl lokiec i stwierdzil ze to wacus ale tak na prawde jeszcze za wczesnie zeby zobaczyc czy chlopczyk czy dziewczynka.

Pozdrawiam Was wszystkie
Kluseczko, a do jakiego lekarza w Dublinie chodzisz? i jesli moge wiedziec ktory szpital wybralas? Pytam, bo ja tez mieszkam w Dublinie.
 
Nanya współczuje choroby maluszka, u mnie tez tragicznie, mała 3 dzień bez jedzenia, tylko pije....wczoraj zwymiotowała 3 chrupki kukurydziane i 3 łyki kleiku na wodzie :-( bo tyle przez całyu dzień zjadła, a do tego rozwolnieni 3 dzień...nic w niej nie zostaje...

Dziewczyny bez brzuszka nie martwcie się, ja tez nie mam :-)...a to co jest wieczorem , rano znika jak kamfora :-)...mamy jeszcze czas by się cieszyc kragłosciami do czerwca...jeszcze będziemy narzekać, że nam ta piłka ciaży :-)....

kluseczka, 8,1 cm to kawałek ktosika :-) gratuluje tym razem napewno nam sie uda!!!!!...moze bys juz wkleiła suwaczek ciażowy ????....
 
Halo, i ja się melduję :-):-)
Przepraszam że sie nie odzywam - od półtora tygodnia jestem na zwolnieniu. Zapalenie zatok - musiałam brać antybiotyk (ale podobno łagodny i nieinwazyjny dla dziecka). Oczywiscie ja cała w nerwach ze cos sie złego moze jednak stać po tym leku, ale nie miałam wyjścia. Teraz juz duuuzo lepiej jest na szczescie i jutro smigam do pracy.
Ja tez juz chodze w ciazowych spodniach - brzuszek mi rosnie juz powoli. Na razie tak minimini, ale normalne spodnie mnie już uciskają.
Obiecuję że od jutra zacznę udzielać się aktywnie :)

Ja USG dopiero mam pod koniec stycznia :-( Nie wiem jak wytrzymam tyle czasu. To bedzie 22 tydzien i mamy wtedy poznać płeć. W sumie to nie mam pregerencji co do płci, mój mąż też nie. Aczkolwiek nie ukrywam ze troszke jestesmy ciekawi :-D

Mamy dziś gości - teściowie przychodzą, muszę więc trochę ogarnąć mieszkanko.
Buziaki dla Was ogromne tymczasem :wink:
 
Dzien dobry ranne ptaszki :)

Ja nie dawno wstalam 10.30 i jeszcze leze w lozeczku. Taki rytual niedzielny- odsypiamy caly tydz. Moje kochanie jeszcze spi i troche marudzi ze mu klikam ale chyba nie ma wyjscia.

Widzialyscie ze juz jest na firum Sierpien:szok:

Margarytka fajnej zabawy z tesciami

Pixella- ja tez wierze ze tym razem sie uda- Musi nam wszystkim na tym etapie! a suweczek postaram sie dzisiaj wstawic :)

Kasia Irlandka- ja chodze do Antepowicz w Medicusie a do szpitala do Rotundy jestem zapisana. Fajnie jestes juz 3 czerwcowka z Dublina moze sie kiedys razem spotkamy i na soczek umowimy :)

Nanya- mam nadzieje ze malenstwu sie szybko poprawi.

Nika77- 300 km :szok:

cypisia- dobry pomysl sprobuje dzisiaj i dam cynk.
 
Dzien dobry ranne ptaszki :)


Kasia Irlandka- ja chodze do Antepowicz w Medicusie a do szpitala do Rotundy jestem zapisana. Fajnie jestes juz 3 czerwcowka z Dublina moze sie kiedys razem spotkamy i na soczek umowimy :)
.
Wiesz, w sumie to moglabym skopiowac to co napisalas :) Tez chodze do Antepowicz, i Rotundy. Fajny szpital, moj Stas tez tam urodzony. A w ktorej czesci Dublina mieszkasz?

 
reklama
Do góry