reklama
Dominika-Essex
Czerwcowa mama 2009
Ale tu dzis cichutko 
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Jeśli chodzi o godziny pracy naszych mężów to ja mam bardzo dobrze. Rano gdy wychodzę na 7 rano do pracy to mężuś jeszcze leży w łóżeczku, a jak wracam po 15 to jest już w domku. Tylko szkoda, że za mnie obiadku nie ugotuje, ani nic nie podgrzeje. Chciałabym przyjść kiedyś z pracy na gotowy obiadek podany na stół, ale chyba szybko się tego nie doczekam :-(.
18 grudnia mam wizytę u gina, już nie mogę się doczekać, znowu zobacze moja kaczuszkę :-).
Na święta za bardzo się nie przygotowuję, popiorę tylko zasłony i umyje okna no i ogolnie posprzątam, jakąś choineczkę się kupi i będzie dobrze. Mam dobrze, bo na Wigilię idziemy do moich rodziców i całe święta będziemy gdzieś chodzić, więc napewno pomogę mamie w kuchni, a później mama córci zapakuje coś do domciu
. Także gotowonie mi już odpada.
18 grudnia mam wizytę u gina, już nie mogę się doczekać, znowu zobacze moja kaczuszkę :-).
Na święta za bardzo się nie przygotowuję, popiorę tylko zasłony i umyje okna no i ogolnie posprzątam, jakąś choineczkę się kupi i będzie dobrze. Mam dobrze, bo na Wigilię idziemy do moich rodziców i całe święta będziemy gdzieś chodzić, więc napewno pomogę mamie w kuchni, a później mama córci zapakuje coś do domciu
. Także gotowonie mi już odpada.
Dominika-Essex
Czerwcowa mama 2009
A ja wczoraj ubralam choinke.
Ja wiem, ze jeszcze wczesnie i wogole, ale cala moja ulica juz przystrojona, w oknach swiatelka i choinki.
Musialam sie jakos rozweselic. No i mam.... sliczna duza choineczke, w prawdze sztuczna w tym roku ale i tak wyglada cudnie.
Moja krolewna juz wykumala czekoladki na choince..........szybka bestia
Musialam sie jakos rozweselic. No i mam.... sliczna duza choineczke, w prawdze sztuczna w tym roku ale i tak wyglada cudnie.
Moja krolewna juz wykumala czekoladki na choince..........szybka bestia
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczynki:-)
Ja OD PARU DNI MAM DOŚĆ SILNE BÓLE PODBRZUSZA. Strasznie się bałam co z maleństwem.
Już od wtorku próbowałam pójść do lekarza, bo wyniki badań chciałam żeby obejrzał (jak pisałam wcześniej miałam w nich parę niezgodności z normami)
Udało mi się to dopiero wczoraj. Poszłam do innego lekarza, bo u tego co była wcześniej kuzynka mnie odciągnęła.
Dostałam zwolnienie do 5 sytcznia:-) mam łykać nospe i magnez i odp[oczywać.
lekarz mnie uspokoił. :-)Chyba teraz wszystko mi się ruszyło w brzuszku i szybko powieksza dlatego tak się czuje. Pierwszy raz jestem w ciązy i przez co każde odczucia są dla mnie nowe np to ze już teraz jak się schylam po coś z podłogi to zaczyna mi przeszkadzać mój brzuszek. Wcześniej cały czas wydawało mi się że ten mój dość widoczny już brzuszek to raczej mój tłuszczyk ale teraz naprawde zaczynam czuć że robi mi sie twardy ciążowy brzuchol ihhihi to super uczucie.
Staram się myśleć pozytywnie i już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty u lekarza ktora mam 15 sytcznia. Może wtedy również zrobią mi USG i będzie można zobaczyć czy to dz czy ch.
Musze Wam powiedzieć ze przed ta wizyta chodzilam taka rozdrazniona ze wciaz klocilam sie z m i wszystko mnie denerwowalo dostawalam szalu i wciaz plakalam.
Ale ten moj nowym lekarz ma jakis dar chyba zwykla rozmowa tak mnie uspokoil i przekonal ze najwazniejszy jest spokoj ze teraz wogole nie mysle o zlych rzeczach tylko dbam o siebie i malenstwo na kazdym kroku z usmiechem na ustach:-)
pozdrawiem wszystkie mamusie i życze miłych przygotowań do świąt.
Ja OD PARU DNI MAM DOŚĆ SILNE BÓLE PODBRZUSZA. Strasznie się bałam co z maleństwem.
Już od wtorku próbowałam pójść do lekarza, bo wyniki badań chciałam żeby obejrzał (jak pisałam wcześniej miałam w nich parę niezgodności z normami)
Udało mi się to dopiero wczoraj. Poszłam do innego lekarza, bo u tego co była wcześniej kuzynka mnie odciągnęła.
Dostałam zwolnienie do 5 sytcznia:-) mam łykać nospe i magnez i odp[oczywać.
lekarz mnie uspokoił. :-)Chyba teraz wszystko mi się ruszyło w brzuszku i szybko powieksza dlatego tak się czuje. Pierwszy raz jestem w ciązy i przez co każde odczucia są dla mnie nowe np to ze już teraz jak się schylam po coś z podłogi to zaczyna mi przeszkadzać mój brzuszek. Wcześniej cały czas wydawało mi się że ten mój dość widoczny już brzuszek to raczej mój tłuszczyk ale teraz naprawde zaczynam czuć że robi mi sie twardy ciążowy brzuchol ihhihi to super uczucie.
Staram się myśleć pozytywnie i już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty u lekarza ktora mam 15 sytcznia. Może wtedy również zrobią mi USG i będzie można zobaczyć czy to dz czy ch.
Musze Wam powiedzieć ze przed ta wizyta chodzilam taka rozdrazniona ze wciaz klocilam sie z m i wszystko mnie denerwowalo dostawalam szalu i wciaz plakalam.
Ale ten moj nowym lekarz ma jakis dar chyba zwykla rozmowa tak mnie uspokoil i przekonal ze najwazniejszy jest spokoj ze teraz wogole nie mysle o zlych rzeczach tylko dbam o siebie i malenstwo na kazdym kroku z usmiechem na ustach:-)
pozdrawiem wszystkie mamusie i życze miłych przygotowań do świąt.
Dominika-Essex
Czerwcowa mama 2009
agata077
Czerwcowa mama 2009
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2007
- Postów
- 1 590
A ja wczoraj ubralam choinke.Ja wiem, ze jeszcze wczesnie i wogole, ale cala moja ulica juz przystrojona, w oknach swiatelka i choinki.
Musialam sie jakos rozweselic. No i mam.... sliczna duza choineczke, w prawdze sztuczna w tym roku ale i tak wyglada cudnie.
Moja krolewna juz wykumala czekoladki na choince..........szybka bestia
My choinke ubierzemy za tydzien w wekeend chyba ze nie wytrzymam ale choinka jeszcze w szkołce i mało prawdopodobne zeby mojemu mezowi chcialo sie jechac po pracy Dzis wedrujemy do magazynu św.Mikołaja aparta dla córki juz dostarł teraz play dla syna z najmłodsza nie ma klopotów dostanie kolejna lalkę
Po za tym w bloku obok mnie mieszkają moi rodzice z moimi młodszymi siostrami, więc mam ciągły nadzór nad sobą hihih
Odnośnie świąt to też spędzimy je z nimi. Już mi się chce choinki w domku ale w tym roku będzie mi musiał wystarczyć jakiś świąteczny stroik bo na choinkę brak miejsca.
Ciesze się ze mam wolne w tym okresie swiatecznym - bede z moimi kobitkami pichciac u mamy przysmaki na swieta.
Dzisiaj zrobiłam na obiad nalesniczki. Maz wcinal az mu sie uszy trzasly i polecial do pracy na 2 zmiane a ja jakos siedze i sie "modle" nad tymi nalesnikami. Jakos nie jestem glodna i troche mnie mdli. Poczekam az zglodnieje.
Dziewczyny gdzie ta zima???? U nas od rano okropnie deszcz lał. A gdzie snieg i biała zima???:-(
Odnośnie świąt to też spędzimy je z nimi. Już mi się chce choinki w domku ale w tym roku będzie mi musiał wystarczyć jakiś świąteczny stroik bo na choinkę brak miejsca.
Ciesze się ze mam wolne w tym okresie swiatecznym - bede z moimi kobitkami pichciac u mamy przysmaki na swieta.
Dzisiaj zrobiłam na obiad nalesniczki. Maz wcinal az mu sie uszy trzasly i polecial do pracy na 2 zmiane a ja jakos siedze i sie "modle" nad tymi nalesnikami. Jakos nie jestem glodna i troche mnie mdli. Poczekam az zglodnieje.
Dziewczyny gdzie ta zima???? U nas od rano okropnie deszcz lał. A gdzie snieg i biała zima???:-(
reklama
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Kiedy wkońcu minie 15.00 juz nie mogę wysiedzieć w tej pracy. Dowiedziałam się właśnie, że szef zarządził wolne 24.12 i 31.12.2008 ale trzeba wziąść urlop
. A JA NIE CHCE TEGO URLOPU teraz brać, bo jak w przyszłym roku urodzi się kaczuszka to wtedy każdy dzień urlopu będzie na wagę złota. Jeszcze 24.12 to rozumiem, że to Wigilia i każdy już by chciał być w domku a nie siedzieć w pracy, ale 31.12 co to za dzień, ja na żaden bal się nie wybieram, jak juz to wolałabym mieć wolny 02.01.2009, bo wtedy dłuższy weekend mam. Normalnie szkoda gadać 
. A JA NIE CHCE TEGO URLOPU teraz brać, bo jak w przyszłym roku urodzi się kaczuszka to wtedy każdy dzień urlopu będzie na wagę złota. Jeszcze 24.12 to rozumiem, że to Wigilia i każdy już by chciał być w domku a nie siedzieć w pracy, ale 31.12 co to za dzień, ja na żaden bal się nie wybieram, jak juz to wolałabym mieć wolny 02.01.2009, bo wtedy dłuższy weekend mam. Normalnie szkoda gadać 
