reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Nanya-witamy spowrotem, wspolczuje pobytu w szpitalu-okropienstwo i ta tesknota...
ahh mowicie o szczepionkach...my nastepna mamy 24.09 przy pierwszej to chyba ja to gorzej znioslam niz moje cudo, jak zobaczylam ta igle i ta malutka nozke...az mi sie slabo zrobilo, a malenstwo tak plakalo :(
Dzis bylismy odwiedzic moja kumpelke i Inusia miala okazje pobawic sie w rainforest jumperoo, ale jej sie podobalo, wlasnie rozgladalam sie by jej zakupic ale taka przyjemnosc to koszt ok 90 funtow!!! chyba bede sledzic ebay'a by moze cos uzywanego dorwac
a jesli chodzi o zakupy dla mnie to basta kurtka mi wystarczy, zadncyh wiecej zakupow bo inne wydatki sie zblizaja...rodzinka nadciaga
 
reklama
Też patrzyłam na to rainforest jumperoo ale w PL to chyba mało popularne bo używanych na allegro nie ma, a nowa 385 pln więc lekki error........
 
Nanya-witamy spowrotem, wspolczuje pobytu w szpitalu-okropienstwo i ta tesknota...
ahh mowicie o szczepionkach...my nastepna mamy 24.09 przy pierwszej to chyba ja to gorzej znioslam niz moje cudo, jak zobaczylam ta igle i ta malutka nozke...az mi sie slabo zrobilo, a malenstwo tak plakalo :(
Dzis bylismy odwiedzic moja kumpelke i Inusia miala okazje pobawic sie w rainforest jumperoo, ale jej sie podobalo, wlasnie rozgladalam sie by jej zakupic ale taka przyjemnosc to koszt ok 90 funtow!!! chyba bede sledzic ebay'a by moze cos uzywanego dorwac
a jesli chodzi o zakupy dla mnie to basta kurtka mi wystarczy, zadncyh wiecej zakupow bo inne wydatki sie zblizaja...rodzinka nadciaga

Gosia w Argosie maja promocje teraz na Jumperoo 65.99 :tak::tak:

A co do naciagania rodzinki to cos wiem na ten temat, ciagna, ciagna i przestac nie moga. Myslalam, ze to minie z czasem ale 6 lat minelo odkad jestesmy w UK i dalej to samo :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Dominika jest promocja ale w zadnym z okolicznych argosow nie jest dostepne na home delivery tez nie.... ta promocja to chyba jakas dupna...troche sie w pierwszym momencie napisalilam ale jak przejrzalam dostepnosc to mi mina spadla.
ehhh musze przegryzc temat albo poczekac az rodzinka sie zmyje i wowczas podejme decyzje... no chyba ze ktos bedzie chcial oddac za pol darmo hehee
 
Dziewczyny a jak kladziecie wasze maluszki do spania? Tzn co ubieracie? Czym przykrywacie? I jeszcze jedno czy wasze malenstwa spia przy zapalonym swietle czy tez nie?
 
Dzieńdoberek :-D

A dziś mi Lusia przespała po raz pierwszy równiutkie 12 godzin bez przerw :-) Jak mi zasnęła wieczór o 18:57, tak obudziła się dopiero o 6:59 :cool2::cool2::cool2: Przeszliśmy już na 180 ml wody + 6 miarek mieszanki, może dlatego dłużej śpi.
Jeśli chodzi o szczepienia, to my już mamy za sobą 2. Mała wyła oczywiście jak potępieniec, ale jak tylko wychodziłyśmy z zabiegowego to się uspokajała. Nie miała później żadnych dolegliwości i spokojnie przesypiała noc. Ładnie znosi te szczepienia :tak:
Co do zakupów ciuszkowych dla siebie.. zaopatrzam się w ciucholandzie, który prowadzi moja teściowa. Jak po zamknięciu sklepu przychodzi towar, to najpierw ja w nim grzebię, wyszukuję fajniejsze rzeczy i jest ok. Można znaleźć prawdziwe cacuszka :-) Dzieciom też tam często kupuję ciuszki, ale większość mają z prezentów od znajomych i rodziny.
Eleganckie sukienki, garsonki, płaszczyki, itp. pożycza mi zawsze mama na "wieczne używanie" albo po prostu mi je kupuje w prezencie. Ma taki układ ze swoją znajomą, która prowadzi elegancki butik u nas w mieście, że bierze np. kostiumik za 800 zł i później go spłaca przez rok :cool2::cool2:
W sumie to kupować muszę tylko bieliznę i buty :-D

Miłego dzionka dziewczyny!

kabaretka, moja śpi przy zgaszonym świetle, najczęściej w samym pajacyku i przykryta ażurkowym kocykiem (teraz jak jest chłodniej). Jak były upały to spała w samym body z krótkim rękawem i skarpetkach, przykryta pieluchą. Teraz zaczyna się u niej faza odkopywania się ze wszystkiego, a jak się tak odkopie w środku nocy, to rano jest lodowata, więc teraz ją chyba będę pakować do śpiworka.
 
Ostatnia edycja:
Moja Mała do spania chodzi w body ( bez rękawków ) + pajacyk, albo body z długim rękawem + śpiochy. Na początku przykrywałam kocykiem, ale się rozkopywała, więc teraz śpi w śpiworku i jest OK
 
KABARETKA
moja mała spi teraz w tzw pajacyku z rękawkami, jak były upały spała w body.
przykrywałam ją różnej grubości kocykami w zależności jak było wieczorem teraz jak są noce zimniejsze to przykrywam ją kołderką. I śpi przy zgaszonym świetle z nami w pokoju.
W ciągu dnia śpi pod kocykiem.
 
kabaretka, moja śpi przy zgaszonym świetle, najczęściej w samym pajacyku i przykryta ażurkowym kocykiem (teraz jak jest chłodniej). Jak były upały to spała w samym body z krótkim rękawem i skarpetkach, przykryta pieluchą. Teraz zaczyna się u niej faza odkopywania się ze wszystkiego, a jak się tak odkopie w środku nocy, to rano jest lodowata, więc teraz ją chyba będę pakować do śpiworka.
U mnie jest identycznie tyle że mały śpi pod polarowym kocykiem :-D i też mały skubaniec sie odkopie jak by go nie przykryć to i tak będzie spał na wierzchu. Chyba też muszę go wpakować w śpiworek, tyle że ma tylko różowy bo taki dostał od znajomej mojego taty :-D
A i Fifi śpi przy zgaszonym świetle bo inaczej za dużo rzeczy go bawi i zamiast spać to się śmieje.
 
reklama
U nas to samo , Oskar usypia tylko przy lampce jak uśnie to gasze a ubieram go w pajacyka z krótkim rękawkiem , no chyba że jest chłodniej to z długim a że śpi zemną w łóżku:sorry: to przykrywam go moją kołdrą .
My na kolejne szczepienie w środe - skojarzona + druga dawka rotawirusa.
Złożyłam już wniosek o wychowawczy :confused2: troche mi przykro bo niebęde zarabiać a zawsze byłam taka niezależna jednak co swoja kasa to swoja no teraz ukruci mi sie latanie po sklepach:-:)-:)-( no ale uśmiech niuńka wszystko wynagradza :tak::tak::tak::tak:
 
Do góry