reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

:shocked2::shocked2::shocked2:Właśnie skończyłam obdzwaniać złobeczki państwowe- Agatka jest 41 na liście rezerwowych w najlepszym przypadku :shocked2::shocked2::shocked2:
Ale zostały jeszcze prywaciaki ... ale to zostawię na poniedziałek, bo nie mam już sił powtarzać tej samej śpiewki :p
Poza tym niunia już czuje sie dużo lepiej; a w niedzielę zabieramy ją na Mazury coby jodu powdychała :))))) a przy okazji dała mamuni siły zregenerować :)

To sie nie dziwie, ze moja siostra ktora jest w 5 miesiacu ciazy juz zapisala dziecko na do zlobka. :szok::szok:

Kochanie ja zapisałam do prywatnego złobka niunię już w marcu :shocked2::shocked2::shocked2: ale powrzucam ją jeszcze do państwowych - a nóż moze coś się uda ogarnąć (kiedyś tam)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do państwowych żłobków dzieci zapisuje się chyba w kwietniu.
U nas też są takie kolejki a prywatnych żłobków w Lublinie chyba niema. Zresztą mi by chyba serce pękło jak bym oddawała małego do żłobka. Jutro jadę z mężem do Krakowa a mały zostaje z babcią a już mi serce pęka z bólu i tęsknoty za małym.
A wracając do żłobków na prywatny i tak by mnie nie było stać, a jak usłyszałam jak w państwowych traktują dzieci :wściekła/y:. U nas na osiedlu jest żłobek i siostra mi opowiadała, że przechodziła tamtędy i słyszała jak się kobieta darła na dziecko :wściekła/y::wściekła/y: wrrrrrr to już wolę na wychowawczym zacisnąć pasa:tak:
 
Nie złożyliśmy tego wniosku o mieszkanie :-(

byliśmy w urzędach, bo okazało sie że brakuje nam dokumentów :no: i byliśmy wadministracji i w moim urzędzie gminy. Wściekłam się, bo babka w gminie powiedziała, że nie udostępni mi dokumentów, bo jest ochrona danych osobowych :angry: i odeszłam z kwitkiem, muszę widocznie pojechać do mojej mamy i wymierzyć pokoje :angry: ale biurokracja, gorzej niż w mieście :-(

u mnie małe śpią, więc mam chwilkę na BB, a w międzyczasie gotuję obiadek, a tak gorąco ze szok

a co do żłobków, będziemy to rozważać, jeśli Adamowi ida sie znaleźć pracę, a jeśli nie to on siedzi z małymi w domu a ja do pracy wracam :-(
 
U mnie nie ma szans zebym poszła do pracy, a co gorsze po macierzynskim zostaje bez niczego bo moj zakład pracy został zamkniety.
 
u mnie sie zrobilo ciemno chyba co pierdyknie.mieszkanie zdezynfekowane juz.Oliwka spi dzis mnie zaskakuje z tym spaniem.prawie non top spi przebudzi sie to sobie pogadamy pousmiechamy i cyc i dalej lulu
 
Nie wiem co to za dzień,ale Adaś też od 12 prawie cały czas śpi. Obudził się na butle pouśmiechał i znów drzemie. A rano mnie zaskoczył,bo wstał o 6 a nie o 8 jak zwykle i myslałam,ze będzie szalał cały dzień.
 
Moja Mała też dzisiaj wyjątkowo dużo śpi, zobaczymy co będzie wieczorem jak będzie u mojej Mamy bo my dzisiaj na balety uderzamy :-):-):-):-)
 
Moja standardowo śpi, niedawno się wybudziła się z drzemki. Julka się bawi w najlepsze. U nas gorąco niesamowicie. Siedzimy sobie z moim A w domu.

Irko, a Tobie to baaaaaaaaardzo współczuję, jeszcze w Twojej sytuacji rodzinnej. Przykro mi :-(
 
hej laski
ahh mam dwu dniowe zaleglosci...
otoz wczoraj bylysmy na szczepieniu...ale mi niunia plakala, a mnie sie serce krajalo i pigula pytala czy ze mna wszytsko ok...krotko i zwizle odpowiedzialam ze tak, ale tak mi malutkiej zal bylo...chetnie bym mezulka na nastepne szczepienie wyslalam ale niestety termin i godzina wypada w czasie jego pracy i znowu bede musiala te koszmar przezywac...na szczescie obylo sie bez temperatury.
Dzis caly dzien robilysmy zakupy...kupilam niunce sliczny kocyk...dla nas wszytsko troszke jedzonka, sobie sliczna tunike na randke rocznicowa z mezulkiem i maly upominek dla mezulka- hugo boss element, bo kiedys jak go wachal to mu sie strasznie spodobal, wiec powinien byc zadowolony.
a teraz powiem Was szczerze ze padam i zaraz do wyrka zmykam...
buziolki
 
reklama
a mój niuniek wczoraj niespał cały dzień , wieczorem padł jak kawka i spi do tej pory tzn budzi sie na amciu i dalej śpi , może ta pogoda też działa usypiająco bo u nas leje od rana .
wczoraj byliśmy w kościele na naukach przedchrzcielnych - głupota a dziś odebrałam ślicznego torta .- oby jutro tylko niepadało :cool2:
miłego wekendu babeczki ;-)
 
Do góry