Czerwiec 2009

[goniap2]

Monia ja tez czasem tak doluje...dom i mala...kurcze nie to ze jej nie kocham bo jest moim mega szczesciem, ale chcialoby sie by ten dzien nieco barwny byl...ostatnio tak marudzilam ze mezus stwierdzil ze ja chyba obrazona jestem ze jestem na tym macierzynskim, ale to nie tak do konca, tylko moglo by sie cos dziac, z kims pogadac by tez sie chcialo....ahhh moze jakies wakacje by sie przydaly.
Teraz maluch spi-oo ale dobrze troche sie w domu ogarnelam, zaraz wyjdziemy na poczte wyslac jej aplikacje o paszport a rano bylam na basenie troche poplywac poki mezus jeszcze mogl sie mala przed praca zajac.
A dziewczynki tak was czytam i jesli dobrze was rozumiem czy wy te ktore piersia karmicie dokarmiacie swoje malenstwa czy to sztucznym czy swoim wlasnym przed snem? bo mi chyba zawartosci cycucha nie starcza i nie jest w pelni najedzona....a drugiego nie chce dziwnie szaleje, macha nozkami i raczkami i placze jak ja przykladam...podpytywalam juz na innym watku ale podpytuje znowu bo widze ze cos nie cos poruszylyscie tego tematu

 

[Sunniva]

Gonia ja niczym nie dokarmiam, ani sztucznym ani nie odciągam, widocznie mojemu wystarcza zawartosc jednego cyca
A dlaczego myślisz, że mała się nie najada, często się budzi?

 

[szarcia]

Ja nawet jakbym chciala swoje mleczko odciągnąc, żeby mu na wieczór podać, to nie mogę, bo mały cały cycek opróżnia i nic juz nie udaje mi się utoczyć, chyba że laktator ma za małą siłę ssania, ale jak na razie małemu starcza jedna pierś co 3 godziny. Ostatnio bardzo ładnie przesypia mi w nocy, kładę go o 21 to budzi się o 4.30 a potem o 8.00, naje się i śpi do 11 a potem daje mu znowu cycusia i na spacer i na spacerze tez śpi 3 godzinki nawet 4h.:-)

 

[Ariada]

Cześć,
U nas spanie zależne ciężko powiedzieć od czego.
Małą zasypia zawsze ok 21 a z kolejnym karmieniam róznie - 4.30 - 7.30, a czasami 2.30 - 5.30. Nie mam zielonego pojęcia od czego jest to zależne.
Ale już się przyzwyczaiłam do tego jak jest.
Starałam się ją przez sen o 24 dokarmiać cycem/butelką, ale nie idzie jej dobudzić na cyca a butelką pluje dalej niż widzi...

 

[angelika82]

Hej Dziewczynki
Ja troche z innym tematem niz przesypianie nocy - bo my malo co przesypiamy moze dlatego, ze Nasza Mala pada juz o 18 lub 19

Chcialam sie Was zapytac jak jest u Was ze spaniem Maluszkow na brzuszku?
Kladziecie je tak do spania?
Ja tutaj na forum jakis czas temu znalazlam dyskusje na ten temat z ktorej wynikalo, ze w zadnym wypadku nie powinno sie klasc dziecka takiego malutkiego spac na brzuszku, bo to wielkie ryzyko smieci.
Sama nie wiem co o tym myslec? Moze Moja Mala wiecej by spala na brzuszku, bo jak na nas lezakuje to moze tak i kilka godzin
W kazdym razie po dyskusji tutaj na forum, gdzie niektore mamy prawie, ze "gwaranotowaly" smiec maluszka jezeli bedzie sypial na brzuszku to juz sama nie wiem i boje sie zaryzykowac.
Jak sypiaja Wasze Malenstwa??

 

[agata077]

Moj w dzien bardzo czesto spi na brzuchu w nocy nie klade z powodu smierci lozeczkowej

 

[Magni]

Wciągu dnia kładę Brunia często na brzuszku i ładnie śpi, spokojnie ale w nocy nie ryzykuje.

 

[andzia111]

mój niuniek niecierpi leżeć na brzuszku a co dopiero spać jak tylko go w ten sposób położe wierci sie dotąd dopuki nieprzekręci sie na plecki ale widziałam na spacerkach że niektóre maluszki nawet w wózkach śpią na brzuszku

 

[goniap2]

Sunniva wydaje mi sie ze jest niedojedzona bo jak ja przykladam do cycka to przez pierwsza chwile ssie dosyc intensywnie za chwile zaczyna sie wsciekac tak samo sie dzieje jak ja do drugiego cyca przyloze, no i jak butelke dajemy to chetnie ciagnie i potrafi zjesc ok 40-50 ml nie probowalam ja polozyc taka niedojedzona bo martwilam sie ze nie bedzie dobrze spac...hmmm moze powinnam ja polozyc taka niedojedzona...ehhh sama nie wiem
a odnosnie kladzenia na brzuszku to nasza niunia strasznie tego nie lubi wiec spania w tej pozycji odpada, ale za to zawsze sypia na boczku

 

[annya]

Hej Dziewczynki
Ja troche z innym tematem niz przesypianie nocy - bo my malo co przesypiamy moze dlatego, ze Nasza Mala pada juz o 18 lub 19

Chcialam sie Was zapytac jak jest u Was ze spaniem Maluszkow na brzuszku?
Kladziecie je tak do spania?
Ja tutaj na forum jakis czas temu znalazlam dyskusje na ten temat z ktorej wynikalo, ze w zadnym wypadku nie powinno sie klasc dziecka takiego malutkiego spac na brzuszku, bo to wielkie ryzyko smieci.
Sama nie wiem co o tym myslec? Moze Moja Mala wiecej by spala na brzuszku, bo jak na nas lezakuje to moze tak i kilka godzin
W kazdym razie po dyskusji tutaj na forum, gdzie niektore mamy prawie, ze "gwaranotowaly" smiec maluszka jezeli bedzie sypial na brzuszku to juz sama nie wiem i boje sie zaryzykowac.
Jak sypiaja Wasze Malenstwa??

Angelika - spanie na brzuszku jest jak najbardziej wskazane dla dzieci, ale pod kontrolą rodziców. Nie powinnaś zostawiać dziecka samego jak śpi na brzuszku.
Gonia - ja staram się odciągnąć jak najwięcej z rana, ale ilość zależy od przespanej nocki. Czasem mi zostaje cały pełny cyc i wtedy ściągnę ok 80, a czasem tak mi oba cycki wyssie nad ranem, że nic już nie udoję. To co odciągnę daję jej w nocy, natomiast przed snem daję jej na maxa cyca i potem butelkę.