CZERWCÓWKOLAND ;)

[agast22]

Paula- widze ze urlop się udał. Super! No i gratuluję Szymkowych osiągnięć! Zdolny chłopiec.

Basiu- podziwiam Cie za cierpliwość. Ja przenosiłam 7 dni i myslałam ze juz zawsze bede w ciąży :

Szkrabikowski- wózior bardzo fajowy I zazdroszczę tych planów z trójką dzieci... My jak na razie nawet na drugie coś nie możemy się zdecydowac

Naya- oj znam ceny aparatów i obiektywów i powiem Ci jako "ciekawostkę" ze kiedyś mojemu mężowi ukradli całą torbę ze sprzętem- 2 aparaty, wszystkie obiektywy itp. Do tej pory, momo ze to było ładnych kilka lat temu to wspomnienie budzi u nas żywe "emocje". A i najlepsze ze jeden z tych aparatów był na kredyt i Marcin spłacał go jeszcze długo po kradzieży :

Coletta- super ze z serduszkiem wszystko ok

Lila, Junonko- no widzę ze Miki i Oli sięjuz nieźle zakumplowali. Pilnujcie ich bo jeszcze gdzieś na piwko śmigną :laugh:

A ja siedze w pracy i juz 2 razy śmigałam pod [prysznic bo normalnie się tutaj rozpuszczam : Przyznam szczerze ze osc mam juz tej pogody a kobiety w ciąży szczerze podziwiam.

 

[easy1978]

Z letnimi pozdrowieniami...

Fajnie tak pomoczyć dupsko Tato, prawda?

Nie ma jak to wieeeelka piłka...

Apetyczna plażowiczka :szal:

Nowy styl pływacki "pomóżmimamo"

Fontanna

 

[Rita78]

Juci, Asioczku, Paula najpierw pochwalę wszystkie zdjęcia, fajnie że się Wam wakacje udały. My nadal kisimy się w miejskiej dżungli. Całe szczęście weekendy spędzamy poza miatem a jeśli w mieście to w miejscach zacienionych gdzie w pobliżu są lody i piwo....

Dzisiaj miałam iść na drugą dawkę szczepienia przeciw WZW i dupa. Rano obudziłam się wielką febrą na ustach, bolącym gardłem i głową. No i szczepienie musiałam odłożyć.

Ale jest też dobra wiadomośc. Dzisiaj Tusiek zjadł cały słoiczek obiadku. Niestety gotowego (Gerbaera) ale liczy się, że zjadł. No i w związku z tym mam teraz dylemat, czy dziecko może tak bardzo preferować dania gotowe, że nie chce domowych (moim zdaniem o wiele smaczniejszych). Jak przekoanać dziecko do dań domowych? Mam podejżenie, że Tusiek rozsmakował się w pomidorowych odmianach dań Gerbera. Już przed Wielką Głogówka te dania jadł najchętniej, chociaż domowymi też nie gardził.

Pozdrawiam Foremki i dobrej nocy życzę

 

[Rita78]

Łe no Easy zdjęcia boskie. A gdzie się tak chlapiecie??? My ostatnio w Błażejewku byliśmy. Ale jeśli pogoda się w weekend nie załamie to pognamy do Strykowa albo nad j. Jarosławieckie. W razie czego możemy wspólnie tyłki pomoczyć

 

[Colletta]

witam wieczorkiem

Karola mnie tak dziś wymęczyła,że nie wiem jak się nazywam.........
Byłysmy razem w tesco,no i po godzinie zaczęła szaleć,wrzeszczeć w wózku domagając sie żebym ją wzięła na ręce(moja wina bo ją na chwilę wyciągnęłam by przymierzyć kurteczkę jeansową)
w ogóle w tesco jest teraz wyprzedaż letnich ciuszków dla dzieci z cherokee i nietylko i za połowę ceny można kupić nawet fajne bluzeczki,spodenki(nawet do 10 zł)
kurteczkę kupiłam jej po prostu na pałę bo za nic w świecie nie chciała przymierzyć
w domu tylko kąpiel,wypiła pierwszy raz NAN Ha i padła..................
a ja miałam się wziąć za kiszenie ogórków i gotowanie kompotów ale już dziś nie wyrobię

Easy zdjęcia małej plażowiczki SUPER ;D 8)

Basiu moja Karola tez jeszcze sama nie chodzi,tylko przy meblach i za rączkę

ja nie widze w tym problemu,kupiłam ostatnio książkę" DRUGI i Trzeci ROk życia Dziecka " i sobie namiętnie podczytuję i mam już pewność jeśli chodzi o te normy że skoro moja Karola się rozwija szybciej pod względem mówienia,robienia niektórych rzeczy to może hmm napiszę to słowo opóźniać względem innych,a poza tym samodzielne chodzenie normą jest nawet w 15tym miesiącu więc mamy czas

Dziś np przyniosła czworaczkując nocnik i się domagała żeby ją posadzić i rzeczywiście jak usiadła to zrobiła kupkę i siusiu 8)
Poza tym jak wyciąga coś z szuflady to potrafi to tez schować.I pamięta co do której
Bałaganu nie robi w przeciwieństwie do Taty

Rita może apetyt wraca Wojtusiowi

Paula fotki super,plenery wskazują że mieliscie oazę spokoju
A Szymkowi oczywiście gratuluję tylu nowych słów.

 

[szkrabikowski]

Cześć

Aletko, cieszę się, że Ci się nasz wózek podoba Warunki dla dzieci mamy całkiem niezłe, pokoików ile trzeba (co prawda nie wyposażone, ale na bieżąco się to zrobi ), zdrowie jeszcze jest, więc trzeba korzystać

Naya, wielbłądziku biedny, odsapnij czasem Tym bardziej Cię podziwiam. Do tego całego sprzętu jeszcze Nadia   Dzięki za słowa aprobaty w kwestii wózka Hm torbę sobie akurat darowałam, bo jak na nasze potrzeby jest zdecydowanie za mała...  : Haha kilka miesięcy temu też ząbkowałam ;D Moja dentystka powiedziała, że zamiast synka ząbkuje mamusia

Colletta, cieszę się z tak dobrych wieści z wizyty I że Ci się nasza furka podoba Ano myślimy. Matka Polka karmiąca i pracująca, czyli tzw. full-serwis ;D Ale masz mądrą córeczkę!

PaulaC, ale fajnie masz z tym urlopem Dzięki za brykowe gratki Ale mnie zastrzeliłaś komplementami  :-[ dzięki  :-[ Gratuluję postępów Szymkowych i chwal się chwal, w końcu to Twoja duma śliczne foteczki

Juciu, a dzięki ;D bufet hahahaha naprawdę niezły. Mój nie był aż taki nawet, kiedy karmiłam (chyba  :), ale ten czas tak szybko mija, że ani się obejrzę, a wszystkie moje pociechy będą w szkole i wtedy dopiero zacznie się jazda ;D A spotkanie było

Basiu, cieszę się, że wszystko w porządku z dzidziusiem Z tuptaniem nie masz racji - nie wszystkie dzieciaczki forumowe chodzą Ale zgadzam się, że własny rytm najważniejszy i bardzo się cieszę, że mamy takie samo zdanie

Agast, dzięki za pochwałkę wóziorka Co do drugiego dziecka to nie dziwię Ci się. W końcu nadal studiujesz. Przyjdzie pora i na Was

Easy, fajnie tak dupsko moczyć, a jakże Tymek potwierdzi ;D Śliczne foty

Ale było fajnie. Lila i Junonka pewnie jeszcze z piwa nie wróciły ;D Niedługo Was zasypiemy fotami

Tilli, a co u Ciebie? 8)

 

[easy1978]

Trochę podczytałam.
szkrabikowski ja też Ci napiszę, że fajny wózior!!! Co do ilości dzieci to podziwiam - ja na razie zakańczam plany na dwójce... No ale jak to się mądrze mówi: "człowiek strzela Pan Bóg kule nosi", więc nie wykluczam żadnego scenariusza .
Paula zdjęcia Szymka świetne!!! Fajnie, że już wróciliście :laugh: Zazdroszczę Ci tej możliuwości komunikowania się z Szymkiem. Mary na razie posługuje się sylabami bądź dźwiękami zrozumiałymi li tylko dla tych co posiedli wiedzę tajemną : Czasem mnie to do szału doprowadza, bo po jej oczkach i minie widzę, że dobrze wie czego chce tylko rozumku jej nie starcza żeby to wyartykułować zrozumiale dla otoczenia...
Rita zdjęcia są z Dymaczewa. A jak jest w Strykowie? - tam nigdy nie byłam. Bo jak ostatnio pojechaliśmy nad Jarosławiec to wiary było ful, więc dojechaliśmy nad Góreckie (w którym nie wolno się kąpać ;D ) i tam się moczyliśmy.
agast cieszę się, że pieprzyki to nie to czego się bałaś!!! Uff.
Jucia czy ja pisać muszę, że zdjęcia były fajne? Chyba nie, prawda? Udał Wam się wyjazd! Ciekawa za to jestem jak chrzciny Majeczki??? Asiooooooczkuuuuu!!! Opis+zdjęcia plis ;D
Basiu cały czas masz moje kciuki - żeby było szybko, bezpiecznie i bezboleśnie

A teraz udam się na zasłużony odpoczynek

 

[TIILI]

Siemka

Paula thx za zainteresowanie ale my jednak na szarym końcu zostaniemy. Mikołaj nadal o jednym zębie,i cisza...Coprawda ma górne jedynki baaaardzo mocno rozdymane jak baloniki,ale ma tak od 2 miesięcy : Cóż,pozostaje cierpliwie czekać Gratki dla Szymkowych zęborków! I widzę,że urlopik był udany!!!Tak trzymać.

Szkrabiku no i dostałam się Przeszłam przez te dziwaczne testy i scenki,i Bóg wie co jeszcze,i jutro idę na indywidualną rozmowę w celu dogadania szczegłów i podpisania papierków. Ale.. ale. Mam niezłą zagwostkę bo dowiedziałam się,że na początku sierpnia wywiozą nas na praktyki do Empika,gdzieś do dużego miasta Musiałabym zostawić Mikołaja na 2 lub nawet trzy tygodnie :-[ I teraz siedzę i intensywnie myślę co robić. Co jutro powiedzieć tym ludziskom z dyrekcji..Z jednej strony korci mnie możliwość pracy w zgodzie ze swoimi zainteresowaniami,z drugiej odbiło by się to na Mikim Bo praca świątek piątek i niedziela No i zarobki nietęgie. A nawet marne powiedziałabym...No nic,mam jeszcze noc przed sobą to może coś wymyślę A Ty szybko opowiadaj ze szczegółami jak było i czekam na zapchanie skrzynki fotkami ;D

Juciu,Asioczku Julek i Majeczka bombowi :laugh: No i te piękne okolice....O pokaźnych mleczarniach nie wspominając,hihihi. A to mężowie mają z was uciechę,co??

Easy no wkońcu uraczyłaś nas swoją pannicą Strój ma kapitalny,i te szałowe falbaneczki ;D Prześlij jej buziaka od Mikołaja,bo się chichrał jak mu Marry pokazywałam Pewnie wpadła mu w oko ;D

Basiu do boju kobitko,do boju Mam nadzieję,że po weekendzie coś się jednak ruszy i zobaczysz swojego Michałka po tej stronie brzusia

A ja się tylko pochwalę,że Mikołaj całkiem sprawnie już sobie sam pomyka na dwóch nóżkach,i zaczyna doceniać uroki przebywania w pionie ;D Ale dzięki temu że dość długo raczkował,to praktycznie przy każdym potknięciu,czy upadkowi ślicznie asekuruje się rączkami. Dzieki temu takie lądowania są bezpieczniejsze i ja mam mniej stresa
No to żegnam się szybciutko,mykam do ochładzającej kapieli i ide lulać. Miałam dziś dość "atrakcyjny" dzionek więc pora się odstresować
Dobrej nocy foremki,pa!

 

[szkrabikowski]

Easy, no to siem cieszem, że Ci siem furacz spodobał Ano właśnie, dobre stwierdzenie Zobaczymy jak z dwójką będę sobie radziła, bo może inaczej zacznę śpiewać...  :  ;D

Tilli, myśl myśl. Tu Ci nikt nie pomoże, sama musisz wiedzieć, bo to wyłącznie Twoja sprawa. Może warto spróbować, a może i nie warto. Ty będziesz wiedziała  8)

Niniejszym informuję, że skrzynki Wam zapchałam, a co I się odmeldowuję na nocny spoczynek
Pa

 

[Basiaa]

Tilli, będziesz pracowała w tym nowym empiku ?
Na jakim stanowisku ? Pewnie kiedyś skoczę cię potajemnie obejrzeć...

Dziewczyny zdjęcia ładne, i te na forum, i te w skrzynce... ;D