reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Megan odprawę? my pensji od miesiąca nie dostajemy, ciągnę ostatkiem oszczędności, od stycznia szukamy pracy i nic.
Dziewczyny ja już nie wiem co robić, eh co troszke wykaraskam sie z kłopotów i przez chmurki słoneczko ujrzę, to znowu jestem ściągnięta na ziemię i popadam w większe kłopoty. szkoda gadać. i niby na pociechę mam córę powinnam sie cieszyc że zdrowo się rozwija, a ryczę po kątach.

Mondzi Hania nie przesypia całych nocek. Ostatnie to koszmar, nie wiem czy ona wyczuwa nasz stres i sie niepokoi czy to jednak ząbki. Dzis w nocy do 1 praktycznie nie spałam co chwilkę do niej biegałam, ale od 1 do 6 spała.
 
reklama
Wszystkiego najlepszego dla Igi Ani
oraz wszystkiego najlepszego i kolorowego dzieciństwa dla Piotrusia Emiliany z okzaji roczku.

Szkrabiku zdjęcia cudne, Tymus sliczny a Ty wyglądasz rewelacyjnie, lokomotywa extra.

Aletko i Lileczko sliczne pociechy i fotki extra, mamusie tez super a mi najbardziej spodobało sie jak Miki Kornelce cos pokzauje, no cudo po prostu.

Frotko cisze się, że wózek zaupiony, tez ten mam i zadowolona jestem, niestety Jedroch sprzedany ale to trudno. Przykro mi z powodu kradziezy izwiązanych z tym problemów. Eh zycie.

Megan alez Piotrus urósł pieknie, super chłopak, pozycja do spania bomba, a tort mniam mniam, poza tym widze sliczna rodzinkę.

Beatko u nas jest ten zwyczaj wiec pewnie zastosujemy. Mondzi Igo tez się budzi nadal.

Man ja mam Hauka i tez jestem zadowolona.

Lila to trzymam kciukasy mocno i dziekuje za info o porzeczkach, mam jeden krzak na ogrodzie. Mam nadziję, ze do tego czasu nauczy się jes a jak nie to soczek będzie dostawał.

Evik bardzo współczuje i rozumiem, trudno znaleźć się w takiej sytuacji i jak wszystko leci na łeb to wszystko. Ale będzie dobrze, zobaczysz tylko się nie poddawaj kochana.

mamoGosi gratki dla Gosi i chyba pytałas o chodzenie, Igorek tez nie chodzi sam jeszcze.
 
100 lat dla PIOTRUSIA z okazji Roczku!!
bluebear067po.gif


Eviku - strasznie mi przykro...wysłałam Ci PW, może to Twoja działka....
Lila - trzymam kciuki za przepisanie ocen
Aletko - prześliczny avatar, czy jest szansa na większy? Bardzo bym chciała zobaczyć tą zieloną damę w kapeluszu i z mamą :)
Dziękuję wszystkim za przygarnięcie do klubu farbiarek-amatorek !
Megan - czy dobrze rozumiem, że Krakus z Warszawianką wstąpili w "święty związek" ?? Niebywałe... Trzymam kciuki za Twój jutrzejszy koncert, i bardzo przepraszam za głupie pytanie ale chciałabym bardzo wiedzieć na jakim instrumencie grasz...
MamoGosi - Maja też nie chodzi samodzielnie i też uważam, że nie ma w tym niczego złego a wręcz przeciwnie. Super gratulacje z racji informacji o zamiarze defekacji !!!! To jest krok milowy !
Mondzi - Maja raczej do klubu Tymkowego przypisana - dziś podobnie do Ciebie, a zwykle nawet więcej pobudek. Zdecydowanie głodna, bo płacze póki jej nie zrobię butelki (próbowałam zagłaskać ale nie działa...) A dziś na dodatek - podwójne przesikanie - No super przebieranie o 3 w nocy :( Mokra po szyję :( a rano - przed 8 - to samo :( I to pampersy :(
 
Evik, trzymam mocno kciuki!!! Przytulam.

MagW, pytanie wcale nie jest głupie :) Gram na wiolonczeli. Koncert dzis o 19.15 ;) A co do Krakusa i Warszawianki, to u nas jest to schemacik rodzinny, moje obie starsze siostry za Krakusków sie wydały, to ja nie mogłam inaczej ;D Tylko one mieszkają w Krakowie a ja ściągnęłam męża tu. ;) No, ale my mamy południowe korzenie,moja mama była rodowitą Wadowiczanką a poznali sie z tatą i pobrali w Krakowie, więc... ;)

Mondzi, Piotrus jeszcze ani razu nie przespał od 20-21 do 6-7. Teraz budzi się koło 2-3 na "pogłaskanie" i około 5-6 na cyca...
 
Piotrusiu!! wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia pierwszego roczku!!!! Dużo uśmiechów, samych miłych niespodzianek i wielu przyjaciół w życiu  :-*
Evik nie smutaj się. Na pewno wszystko się ułoży. Mój mąż też niedawno stracił pracę z dnia na dzień (przywilej prywaciarzy   :mad:) i byliśmy załamani, ale teraz patrząc z perspektywy czasu cieszymy się, bo z długów w końcu wyjdziemy, a mąż ma teraz dużo lepszą i spokojniejszą pracę. Przesyłamy pozytywne fluidki  :-*
Frotko  przykro mi bardzo z powodu samochodu   :( ja bym normalnie takim poucinała co nieco za karę  :mad:
 
Megan - no dla mnie nie głupie, ale skoro wszyscy wiedzą i jest dla nich oczywiste żeś:
"Choć chyba sto symfonii na pamięć już znam
Wciąż do filharmonii gnam, bo tam
Tuż obok dyrygenta strojnego we frak
Zasiada przejęta swą rolą tak
Prześliczna wio-, wiolo-, wiolonczelistka la, la, la"
to moje "a na czym grasz" może się wydać durne :)
To absolutnie wspaniałe!!!
Super, że Piotruś ma taką muzykalną rodzinkę, bo mówisz, że grasz dziś z ojcem ( a Tata na czym gra? :) , siostry też utalentowane?)
Ja jestem miłośniczką Bajora...ale muszę się ze swoim natchnieniem chować po słuchawkach, od których bolą mnie chore uszy, nikt w rodzinie mojej muzy nie toleruje, a mąż po prostu dostaje apopleksji...Więc Maj wychowuje się w ciszy... Beznadzieja! Muszę coś z tym zrobić, bo moje talenty wokalne to jednak za mało, żeby mi się dziecko umuzykalniało, nie?
Powodzenia na koncercie!!!
babuviola1ge.jpg

Nenyah - super zdjątka. Natan taki zadowolony w łóżeczku, porządkuje też nieźle! Co do wyjątkowości związków warszawsko-krakowskich...
Szpital, oddział położniczy. Trzy kobiety (murzynka, krakuska, warszawianka) urodziły synów, niestety pielęgniarki pomyliły dzieci. Jako że matki nie doszły jeszcze do siebie po porodzie, postanowiono, aby to ojcowie rozpoznali swoich synów. Przychodzi warszawiak; lekarz się pyta:
- Który to może być pański syn?
Na to ojciec - warszawiak - wskazuje na murzyna. Lekarz zwątpił i pyta się z niedowierzaniem:
- Czy jest pan pewien?
- Tak nie będę ryzykował krakusa!


 
Aletko - wielkość ava jest ok, chodziło mi o większe TO konkretne zdjątko, może na krzyneczkę, co?
 
No to pocieszona jestem z tymi nockami, bo myślałam, ze to cena, którą płacę za karmienie cycem. A swoją drogą, to ciekawa jestem kiedy to się skończy, jeżeli wogóle się skończy. Jakoś tak długo to już trwa :mad:

A co do chodzenia, to wiem, że nie ma się do czego spieszyć, ale jakoś tak mi smutno, że Tymek ciągle na czworakach, choć wiem, ze ten czas minie i nigdy nie wróci.

Nenyah pisze:
Mojej przyjaciolce znow sie nie udalo... juz nie wiem jak ja pocieszac :(

Przykre to bardzo. No i kolejny dowód na to, że mamy kolejnego życiowego fuksa - zdrowe, uśmiechnięte dzieci. A pocieszyć się chyba nie da...

 
Mondzi - Gosia tez nie przesypia calej nocy- budzi sie na cyca jakies 3 razy, dlatego niepedagoicznie spimy razem. Mimo tego, ze dostaje kaszke wieczorem i wypija cala butle mannej na mleku, budzi sie o 23, 2, 5.
 
reklama
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA PIOTRUSIA!!!

Evik bardzo mi przykro :( Nic więcej nie umiem powiedzieć. Będę trzymać kciuki za to byście szybko znaleźli nową pracę.

MagW niezła przygoda z tym praniem.

MamoGosi gratuluję zdolnej córeczki. Szymek nie da się nawet posadzić na nocniku. :(
Nie chodzi, no chyba, że bokiem przy meblach to śmiga z prędkością światła, ale tak za rączki czy sam to nie chce. Woli raczkowanie.

Mondzi Szymek przesypia całe noce od dawna, więc Cię nie pocieszę. Czy dochodzą do Ciebie wiadomości na gg? bo wysłałam dwie ostatnio i nic...

Frotko przykro mi z powodu kradzieży samochodu.

Lila trzymam mocno kciuki!

Megan będzie dobrze! Na pewno świetnie zagrasz!

Nenyah śliczne zdjątka Natiego!

Aletko super avatarek, śliczne fotki Kornelki i Mikiego.

Przepraszam, że tak telegraficznym skrótem, ale Szymek marudny okropnie.

No i jest! PIERWSZY ZĄBEK! PRZEBIŁ SIĘ DZISIAJ!
i chyba idzie następny....

No i muszę uciekać bo Szymek włączył syrenę alarmową...

 
Do góry