Wszystkiego najlepszego dla Kubusia w dniu Jego pierwszych urodzin!!! I samych wzruszeń dla Mamy Kubusia
Beatko, przykro mi z powodu babci
Ja tak szybciutko, bo chyba coś się wierci pod pierzyną czyli moja maruda wstaje Nie jestem pewna, czy chcę, żeby się budził, szczególnie że w nocy spał raptem 4 godziny i to nie jednym ciągiem... Około czwartej nad ranem zadałam pytanie nieodmiennie towarzyszące trudnym chwilom macierzyństwa: i co ja sobie narobiłam??? 8) Ale rano już go lubiłam od nowa, teraz mi przeszło bo znów płacze. Mam nadzieję, że to świństwo, które mu się poplątało, pójdzie sobie precz.
Shirleyko, news dla Ciebie - ciasto od nas odeszło Nie daliśmy rady, tak jak prorokowałam. No nie miał kiedy się Totulek rozchorować No i oceniając należycie Twoją niesamowitą dozę tolerancji i chęć uniknięcia jakichkolwiek nieporozumień na tle cukrowym dodam od siebie, że również wolałabym trzymać Wojtka z dala od słodyczy (chociaz bardziej burzy mi krwe telewizja...) i na ile to się uda, będziemy się tego trzymać,. Jeden dzień w tygodniu tez mam w planach.
Spadam, ale wrócę.
Beatko, przykro mi z powodu babci
Ja tak szybciutko, bo chyba coś się wierci pod pierzyną czyli moja maruda wstaje Nie jestem pewna, czy chcę, żeby się budził, szczególnie że w nocy spał raptem 4 godziny i to nie jednym ciągiem... Około czwartej nad ranem zadałam pytanie nieodmiennie towarzyszące trudnym chwilom macierzyństwa: i co ja sobie narobiłam??? 8) Ale rano już go lubiłam od nowa, teraz mi przeszło bo znów płacze. Mam nadzieję, że to świństwo, które mu się poplątało, pójdzie sobie precz.
Shirleyko, news dla Ciebie - ciasto od nas odeszło Nie daliśmy rady, tak jak prorokowałam. No nie miał kiedy się Totulek rozchorować No i oceniając należycie Twoją niesamowitą dozę tolerancji i chęć uniknięcia jakichkolwiek nieporozumień na tle cukrowym dodam od siebie, że również wolałabym trzymać Wojtka z dala od słodyczy (chociaz bardziej burzy mi krwe telewizja...) i na ile to się uda, będziemy się tego trzymać,. Jeden dzień w tygodniu tez mam w planach.
Spadam, ale wrócę.