Spóźnione życzenia miesięcznicowe dla Julka - pysznego mleczka i kolorowych senków
Paula, Nenyah, odbiło mi od Was zdjecia Przepełnione skrzynki.
MagW, nie mam Twojego maila. Dostałaś listę od Aletki? Wyślij coś do mnie pliz, to sobie zapiszę.
Nenyah, Solar moim zdaniem był bardzo fajny. I opninie miał dobre, amortyzację podobno ok i kółka w porządku. Tylko nie pamiętam, jak z wagą?
No to ja też wkurzyłam się na męża, bo glupek jeden miał robić zdjecia na wczorajszych urodzinach Wojtka i wiecie ile zrobił? Cztery! No chyba mu oczy wydrapię, jak wróci do domu. Dobrze, że chłopak mojej siostry wziął kamerkę i wszystko nakręcił. On zrobi różne filmiki reklamowe dla telewizji itp więc ładnie mu wychodzą filmiki Totulka również ;D Przynajmniej to będę miała. A za te zdjecia to chyba się nie będę odzywać. Albo będę miała nową spódnicę
Nenyah, co do naszych przygód, to mogę Ci jeszcze dołożyć parę rzeczy. Może chcesz poczytać o tym, jak Wojtek wielkie wiadro wrzuca do wanny? Albo jak mój kot śpi w świezo posadzonych kwiatkach (w doniczkach, na parapecie)? Bo o przewróconych palmach już chyba pisałam? Ale jak się coś nowego pojawi, to obiecuję, że napiszę.
Lecę, bo moje dziecko oddaliło się samo w bliżej nieokreślonym kierunku...
Paula, Nenyah, odbiło mi od Was zdjecia Przepełnione skrzynki.
MagW, nie mam Twojego maila. Dostałaś listę od Aletki? Wyślij coś do mnie pliz, to sobie zapiszę.
Nenyah, Solar moim zdaniem był bardzo fajny. I opninie miał dobre, amortyzację podobno ok i kółka w porządku. Tylko nie pamiętam, jak z wagą?
No to ja też wkurzyłam się na męża, bo glupek jeden miał robić zdjecia na wczorajszych urodzinach Wojtka i wiecie ile zrobił? Cztery! No chyba mu oczy wydrapię, jak wróci do domu. Dobrze, że chłopak mojej siostry wziął kamerkę i wszystko nakręcił. On zrobi różne filmiki reklamowe dla telewizji itp więc ładnie mu wychodzą filmiki Totulka również ;D Przynajmniej to będę miała. A za te zdjecia to chyba się nie będę odzywać. Albo będę miała nową spódnicę
Nenyah, co do naszych przygód, to mogę Ci jeszcze dołożyć parę rzeczy. Może chcesz poczytać o tym, jak Wojtek wielkie wiadro wrzuca do wanny? Albo jak mój kot śpi w świezo posadzonych kwiatkach (w doniczkach, na parapecie)? Bo o przewróconych palmach już chyba pisałam? Ale jak się coś nowego pojawi, to obiecuję, że napiszę.
Lecę, bo moje dziecko oddaliło się samo w bliżej nieokreślonym kierunku...