reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

cayo -dzięki. Ja też mam dostep do mleka krowiego takiego ze wsi prosto od krowy. Moich śasiadek rodzice maja gospodarstwa i kupujemy od nich sery albo króliki dla Mateusza. Pychotka po prostu!tzn te sery bo królika nie jadam. A te kartonikowe to jakie Łaciate? I co podrzewasz je, gotujesz, dosładzasz? Sorki za pytania ale mnie to bardzo interesuje
 
reklama
Aletko - ta pasta nenedent to taka bezpieczna ? - spokojnie nic sie nie stanie jak mala jej troche zje ?

no i nadal bede sie chwalic ! - sorki ale musze te wizyte u gina jakos odreagowac...
przedwczoraj Ingusia zrobila "pierwsze siku" do nocnika ;) ... szkoda tylko ze przypadkiem - no i strasznie nam daleko do odstawienia pieluszek, bo nie wiem dlaczego ale od wczoraj tego samego nocnika sie boi i za nic na niego nie chce usiasc ::)
 
Beatko takie z kartonika [od krowy zresztą też] gotuję, a później schładzam, żeby było dobre do picia. dwa pierwsze dni było to od krowy, wczoraj było Łaciate, ale muszę się rozjrzeć i porównać składy na kartonikach, żeby wybrać najlepsze. wiem też że weszło teraz takie w szklanej butelce, podobno dobre. i nie wiem tylko które jest lepsze - pasteryzowane czy nie? wie ktoś coś na ten temat?
 
Witam

Jak zwykle nie mam czasu, ale wpadłam na sekundę żeby przeczytac co u Was słychać.
Pociechy macie przesliczne, porosły ze ho ho ho. Gratulacje ukonczenia pierwszych roczków dla roczniaczków!!!!!!!!!!!!
 
Aletko jak myjeszc Kornelce ząbki? Ona nie połyka pasty? Mam obawy że Jasiek bedzie to zjadał zamiast wypluwać... ::)
 
Cześć dziewczyny, wpadłam tylko na chwilę do domu, żeby się umyć. Od wczoraj jesteśmy z Miśkiem w szpitalu...biegunka i wymioty :( :( Trzymajcie za nas, proszę...
 
mad- ta klinika to Wilmed. Jedną z przychodni mają na mokotowie przy ul. Lentza. Jestesmy zadowoleni z obsługi ;)

Cayo- o mleku nic nie wiem bo podaje cały czas modyfikowane. ale powiedz zagęszczasz je np kleikiem i dajesz taką butlę przed snem?

No i teraz ja pytam 8)- czy mogą nasze dzieci juz pic soki z kartonu? Takie "dla dorosłych". np jabłkowy? lub marchewkowy itp?

Mamomisi- :( tak mi przykro. Trzymam kciuki zebyscie sybko wróciły do domku.
 
Dzięki Aletko, muszę spróbować ;)
Mamomisi to pewno wirus rota.....trzymaj się, wszystko niebawem wróci do normy!
 
reklama
No to i ja się dopiszę :)

W kwestii mycia ząbków - myjemy jeszcze silikonową (chociaż wydaje mi się, że to nie ma znaczenia), raz dziennie (na noc), pastą nenedent. Mamy też Chicco o smaku malinowym :) Obydwie są na pewno przystosowane dla dzieci i nie mają naprawdę wiele wspólnego z pastami dla dorosłych - nie ma prawa dziecku się nic stać jak połknie trochę w czasie mycia :)

W kwestii mleka - my nie podajemy i nie będziemy podawać krowiego mleka, na pewno przynajmniej jeszcze przez rok. Paula owszem, porównywała dane z kartoników, ale chodziło o proporcje składników odżywczych, tj. ilość węglowodanów, białek i tłuszczów, a te zdziwiłabym się gdyby były znacząco różne.Z tego co wiem, cały pic z mlekiem modyfikowanym polega na tym, że modyfikuje się skład i strukturę białek, a nie ich ilość. W ten sposób upodabnia się mleko krowie do ludzkiego i przystosowuje do trawienia przez małe brzuszki (które z natury rzeczy nie są przystosowane do trawienia mleka innych ssaków) :) Ale tego rodzaju kwestie trzeba by pewnie wyjaśniać z kimś wykwalifikowanym w tej dziedzinie.



 
Do góry